rozmowa kwalifikacyjna
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: rozmowa kwalifikacyjna
moja najciekawsza rozmowa wyglądała tak, że ponad pół godziny dyskutowałem z jakimś tam prezesem firmy o kobietach, muzyce, filmach i alkoholach. A generalnie chodziło o stanowisko specjalisty do spraw magazynowo-logistycznych, tak to określmy. nie zadał mi ani jednego pytania stricte związanego z tą pracą, tylko chciał wiedzieć gdzie pracowałem wcześniej. na koniec oświadczył, ze jestem przyjęty pod warunkiem, że zetnę włosy (miałem wtedy długie). kazałem mu spierdalać i się pożegnaliśmy :) nie zapomnę tego do końca życia raczej :)
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Random Apex pisze: Mnie raz kazano rozwiązać "zagadkę Einsteina" na rozmowie kwalifikacyjnej.
Tą w której wystepuja Norweg, Anglik, Polak i kilku innych, każdy w innym domu pali inne papierosy, pije inny napój i ma inne zwierzatko?
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Dokładnie tę zagadkę - miałam pół godziny na rozwiązanie i pokazanie toku myślenia.Nasum pisze:Random Apex pisze: Mnie raz kazano rozwiązać "zagadkę Einsteina" na rozmowie kwalifikacyjnej.
Tą w której wystepuja Norweg, Anglik, Polak i kilku innych, każdy w innym domu pali inne papierosy, pije inny napój i ma inne zwierzatko?
You've got nothing to lose but your lives.
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: rozmowa kwalifikacyjna
brat to w 7 minut machnął. mnie sie nie chciało, zresztą pewnie bym nie dał rady. ;)
przy okazji - siemanko rotten :)
przy okazji - siemanko rotten :)
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Cześć ;-)
na takie zagadki trzeba mieć system, żeby to rozwalić w miarę szybko. W dawnym Focusie były takie zagadki logiczne, najwygodniej rozwiązywać je na schemacie połączonych szachownic z sześcioma polami podzielonymi na kategorie.
na takie zagadki trzeba mieć system, żeby to rozwalić w miarę szybko. W dawnym Focusie były takie zagadki logiczne, najwygodniej rozwiązywać je na schemacie połączonych szachownic z sześcioma polami podzielonymi na kategorie.
You've got nothing to lose but your lives.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15991
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Co do rozmów to ciekawą miał mój kumpel. W zainteresowaniach w cv napisał modelarstwo, natrafił akurat na kolesia który chyba pasjonował sie tym bardziej niż on, i po kilku zdaniach rozpoczynających, zaczęli gadać o farbach, klejach, wystawach i czy lepsze modele sa z kartonu czy z plastiku;-)
- Mol
- zahartowany metalizator
- Posty: 3539
- Rejestracja: 03-02-2003, 22:26
- Lokalizacja: Chocianów
Re: rozmowa kwalifikacyjna
trafne spostrzezenia :)535 pisze:Finał tej "zabawy w rekrutację" jest taki , że w niektórych firmach pracuje grupa cwaniaków, specjalistów od odpowiedzi na pytania z dupy, a jak chcesz coś konkretnego załatwić, to okazuje się, że nie ma z kim rozmawiać, a co gorsza znasz się na tym lepiej, niż oni. Żałosne efekty mody na bycie nowoczesnym, wszędzie i za wszelką cenę. Wszystko to oczywiście za 1500 zł brutto, miesięcznie. Idę coś zarobić, bo mi się sprężyny "sypnęły".
- empir
- zahartowany metalizator
- Posty: 5309
- Rejestracja: 31-08-2008, 23:17
- Lokalizacja: silesia
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Mam wrażenie że piszesz o mojej centrali :)535 pisze:w niektórych firmach pracuje grupa cwaniaków, specjalistów od odpowiedzi na pytania z dupy, a jak chcesz coś konkretnego załatwić, to okazuje się, że nie ma z kim rozmawiać, a co gorsza znasz się na tym lepiej, niż oni.
Niestety. Te wszystkie interwiu, kastingi. Się chuje po socjologii naczytali książek i trollują.535 pisze:Żałosne efekty mody na bycie nowoczesnym, wszędzie i za wszelką cenę.
+ umowa zlecenie. Niestety takie czasy. Jest duże bezrobocie więc warunki nędzne. Oczywiście jak jest się dobrym w swoim fachu to można liczyć na lepsze warunki. No ale cwaniaków pracodawców nie brakuje.535 pisze: Wszystko to oczywiście za 1500 zł brutto, miesięcznie.
Pierdolę, idę dzisiaj na luzaka. Nawet nie wiem czy zdążę bo muszę się z roboty wyrwać. CV z fotką dostali więc długich włosów nie powinni się dojebać.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Uuuu, błąd...empir pisze:CV z fotką dostali więc długich włosów nie powinni się dojebać.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Czemu błąd? Ode mnie na stanowisko specjalisty żądają praktycznie CV ze zdjęciem - bez tego nawet nie patrzyli na CV, z tego, co mi się wydaje.Morph pisze:Uuuu, błąd...empir pisze:CV z fotką dostali więc długich włosów nie powinni się dojebać.
You've got nothing to lose but your lives.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Ze zdjęciami w CV jest trochę jak z pytaniem o plany ciążowe, a prawie tak jak z żądaniem umieszczania w CV wyznania, narodowości, orientacji seksualnej czy - w trochę mniejszym stopniu - wieku.
Po prostu w większości przypadków są to informacje zupełnie nieważne z punktu widzenia posady, którą masz zająć. W wielu krajach wymaganie dołączenia zdjęcia do CV jest równie nielegalne jak wymóg podania ww. orientacji, wyznania czy rasy.
Naturalnie przy zawodach takich jak hostessa czy szkoleniowiec (i inne gdzie pracownik powinien się wykazać prezencją) to trochę co innego, bo tam trzeba mieć nienaganną prezencję.
Po prostu w większości przypadków są to informacje zupełnie nieważne z punktu widzenia posady, którą masz zająć. W wielu krajach wymaganie dołączenia zdjęcia do CV jest równie nielegalne jak wymóg podania ww. orientacji, wyznania czy rasy.
Naturalnie przy zawodach takich jak hostessa czy szkoleniowiec (i inne gdzie pracownik powinien się wykazać prezencją) to trochę co innego, bo tam trzeba mieć nienaganną prezencję.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: rozmowa kwalifikacyjna
z drugiej strony zdjecie powoduje ze czasem mozna zostac zauwazonym i moga oddzwonic po rozmowie.
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Z Twoją Maćku prezencją - DOKŁADNIE TAK!!!:-)))
- Random Apex
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1091
- Rejestracja: 20-05-2012, 11:37
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Idealnym rozwiązaniem byłoby przeprowadzanie rozmów kwalifikacyjnych (przynajmniej pierwszych części) anonimowo, tylko z podanym kodem kandydata. I tak rozpatrzyć CV, jak i jakiś test inteligencji czy kompetencji, ale niestety nie da rady ominąć tej części "rozmowowej", gdzie, nie ukrywajmy, przede wszystkim chodzi o wygląd i prezencję (i to, czy się spodobasz komuś w ciągu tych pierwszych chwil), niż o szczegóły CV. Taka rozmowa jest zależna od "widzimisię" rekrutującego w 90% przypadków w Polsce, zarówno jeśli chodzi o stanowisko telemarketera, jak i zarządcy.
You've got nothing to lose but your lives.
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Jak napiszesz, że masz 2 metry wzrostu, jesteś białym, heteroseksualnym katolikiem i dołączysz fotę to też możesz zostać zauważonym :Dmaciek z klanu pisze:z drugiej strony zdjecie powoduje ze czasem mozna zostac zauwazonym i moga oddzwonic po rozmowie.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
- Morph
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8973
- Rejestracja: 27-12-2002, 12:50
- Lokalizacja: hyperborea
- Kontakt:
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Po tym co tu piszecie naprawdę ciągnie mnie żeby odpowiedzieć na jakieś ogłoszenie i pójść zobaczyć jak to polskie interwju wygląda.
Give birth to something dead
Give birth to something old
Give birth to something old
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10155
- Rejestracja: 30-03-2008, 17:30
- Lokalizacja: Trockenwald
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Też mi to ostatnio przyszło do głowy, tylko żaden interwjóó nie chce mi sie trafic ostatnio;/Morph pisze:Po tym co czytam i (bardziej) po tym co wiem od rodziny/bliskich znajomych myślę, że na interwjó w Polsce na bank bym szedł z włączonym nagrywaniem.
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Blackult pisze:Z Twoją Maćku prezencją - DOKŁADNIE TAK!!!:-)))

moje zdjęcie z CV ma podprogowe przesłanie bo jednocześnie pacze na ciebie i nie pacze !!
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
-
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2231
- Rejestracja: 08-09-2007, 00:55
- Lokalizacja: Jeteborie
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Skąd bez zdjęcia na potencjalnej rozmowie mają wiedzieć, że Ty to Ty, a a nie jakiś podstawiony ziomek?Morph pisze:Ze zdjęciami w CV jest trochę jak z pytaniem o plany ciążowe, a prawie tak jak z żądaniem umieszczania w CV wyznania, narodowości, orientacji seksualnej czy - w trochę mniejszym stopniu - wieku.
Po prostu w większości przypadków są to informacje zupełnie nieważne z punktu widzenia posady, którą masz zająć.
- Wódz 10
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2059
- Rejestracja: 15-12-2006, 20:44
Re: rozmowa kwalifikacyjna
Dowodzik sprawdzą ;)Pelson pisze:Skąd bez zdjęcia na potencjalnej rozmowie mają wiedzieć, że Ty to Ty, a a nie jakiś podstawiony ziomek?Morph pisze:Ze zdjęciami w CV jest trochę jak z pytaniem o plany ciążowe, a prawie tak jak z żądaniem umieszczania w CV wyznania, narodowości, orientacji seksualnej czy - w trochę mniejszym stopniu - wieku.
Po prostu w większości przypadków są to informacje zupełnie nieważne z punktu widzenia posady, którą masz zająć.
I dream of colour music,
And the intricacies of the machines that make it possible
And the intricacies of the machines that make it possible