Impreza grindcorowa na śląsku - warto?

[Sova]

rockoteka po koncercie grindowym, sam już nie wiem co gorsze ;))

nie no żartuję, oby impra się udała. gdyby zagrało Impetigo to sam bym się nawet wybrał i zapłacił kilka razy więcej za bilet ;)

[Sodomizer]

A gdyby zagrało Autopsy albo Possessed...to też bym dał dużo :P

Przykro ale to tylko małe grindowe party z małą gwiazdką i adekwatną ceną :]

A zobaczyć większe gwiazdy to ja jadę tydzień później na NWN :]

[empir]

Rockoteka do 5:00, może się uda wytargować metalotekę, piwo w klubie po 5 zł żywiec lany, po 6 zł warka butelkowa :) A obok masa knajp czynnych długo, bo to rynek.

czyli rocka club

[Sodomizer]

Tak, czyli aktualnie jedyny klub na średniej wielkości koncerty w Gliwicach. I będzie bardziej metalowa rockoteka niż zazwyczaj.

[Sodomizer]

Aha, zapomniałem dodać, że gościnnie wystąpi Ewa Farna, a imprezę poprowadzi Rysiek z Klanu.

[Blackult]

liczyłem na Maćka RIP OFF ALERT

[empir]

Maciek pewnie też będzie. Daleko nie ma.
A klub bardziej mały niż średni ;)

[Sodomizer]

Maciek będzie.
A klub nie do końca mały, bo Coma czy Acid Drinkers tam grywają i dają radę, tylko dziwne ma ułożenie, no ale w końcu jest w piwnicy w starym budownictwie na rynku, więc trudno, żeby to był Wiatrak. Dead Infection z Throneum swojego czasu dało radę i był to zajebisty koncert, to tym bardziej typowe grindowe przytupańce dadzą.

[empir]

Mały w sensie że pod sceną mało osób się mieści, dalej sporo miejsca dla pijących
byłem na kilku koncertach i jeśli chodzi o sam klimat to na pewno lepiej niż wiatrak który przypomina stodołę

oczywiście na taki koncert to klub idealny