RESURRECTION

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: RESURRECTION

13-02-2014, 15:32

Obrazek

widzę ze zmienili skład (ostatnio w Poznaniu,mieli jakisgos młodzika na wokalu..swoja droga kiepskiego :)
Busol
rozkręca się
Posty: 68
Rejestracja: 05-05-2011, 23:01

Re: RESURRECTION

09-03-2014, 10:59

RESURRECTION – March of Death European Tour 2014 dates:
3/14 – Hamburg, Germany @ Bambi Galore
3/15 – Weissenfels, Germany @ Schlosskeller
3/16 – Chemnitz, Germany @ La Casa
3/17 – Katowice, Poland @ Korba
3/18 – Poznan, Poland @ U Bazyla

3/19 – Most, Czech Republic @ TBA
3/20 – Berlin, Germany @ TBA
3/21 – Deinze, Belgium @ TBA
3/22 – Amsterdam, Holland @ TBA
3/23 – Aalen, Germany @ TBA
3/24 – Munich, Germany @ TBA
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: RESURRECTION

10-03-2014, 11:02

ktos sie wybiera do Poznania??
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9011
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: RESURRECTION

10-03-2014, 11:10

Pewno bedę
Awatar użytkownika
Najprzewielebniejszy
zahartowany metalizator
Posty: 4368
Rejestracja: 31-12-2001, 18:22

Re: RESURRECTION

10-03-2014, 11:54

morbid pisze:Obrazek

widzę ze zmienili skład (ostatnio w Poznaniu,mieli jakisgos młodzika na wokalu..swoja droga kiepskiego :)
http://masterful-magazine.com/newsy.php ... &id=348646
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: RESURRECTION

10-03-2014, 12:16

Analripper pisze:
morbid pisze:Obrazek

widzę ze zmienili skład (ostatnio w Poznaniu,mieli jakisgos młodzika na wokalu..swoja droga kiepskiego :)
http://masterful-magazine.com/newsy.php ... &id=348646
często zmieniają skład :)
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9011
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: RESURRECTION

18-03-2014, 11:10

I kto dzis będzie?
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: RESURRECTION

18-03-2014, 17:59

Harlequin pisze:I kto dzis będzie?
miałem być ,ale nie dojadę....
Awatar użytkownika
Harlequin
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9011
Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
Lokalizacja: Koko City

Re: RESURRECTION

18-03-2014, 20:30

morbid pisze:
Harlequin pisze:I kto dzis będzie?
miałem być ,ale nie dojadę....
Hehe, u mnie to samo. Wygrała opcja "pobiegaj nad Wartą i rozprostuj przeszczepy".
Awatar użytkownika
Czesław
rasowy masterfulowicz
Posty: 2446
Rejestracja: 08-02-2007, 19:42

Re: RESURRECTION

18-03-2014, 21:02

Był plan z kumplem jechać autem, niestety, nie znaleźliśmy nikogo więcej do zrzutki na paliwo...
Busol
rozkręca się
Posty: 68
Rejestracja: 05-05-2011, 23:01

Re: RESURRECTION

19-03-2014, 21:01

no i jednak skusilem sie na ten koncert w Katowicach i nie zaluje, co prawda bardziej przypominalo to probe niz normalny gig (nie bylo naglosnieniowca, wszystko praktycznie prosto z piecow szlo) ale mialo to swoj urok, klub chyba jeden z najmniejszych w jakim kiedykolwiek bylem, ale ze sciskiem problemu nie bylo, na koncercie pojawilo sie maksymalnie dziesiec osob czyli jakas polowa z tego co liczyla ekipa trasy, dzieki ktorej salka nie swiecila pustkami, zaczelo sie dosyc pozno bo okolo 21 ale na szczescie obylo sie bez zbednych opoznien i trzy supporty (włoskie The Downfall, francuskie Fleshdoll i szwajcarskei Cremation) uwinely sie w dwie godziny i tak to powinno wygladac, bez zbednego przeciagania i meczenia nieznanym materialem, poziom nawet niezly choc nic mnie nie zainteresowalo na tyle by tego sobie posluchac w domu ale wrazenia dosyc pozytywne, przynajmniej obylo sie bez czekania kiedy wreszcie skoncza, Resurrection zaczelo okolo 23 i zagralo jakies 45 minut, troche krotko ale dobrze, ze wogole zagrali;) zaczeli od Rage Within z debiutu! (to dzieki temu kawalkowi na skladance Death ... is just the beginning II poznalem daaawno temu ta kapele) i to wlasnie na tym krazku glownie oparta byla setlista i tak polecialy tez: Disembodied, Smell of Blood, Torture Chamber, Eyes of Blind, Pure Be Damned, czyli w sumie 6/8 autorskiego materialu z pierwszej plyty, nie zabraklo tez, recytacji Storytellera skroconych do niezbednego minimum, z drugiego dlugograja zagrali jedynie otwierajacy go Coward, w srodku koncertu nasz rodak pochodzacy z Zakopanego odegral calkiem niezle klikuminutowe solo na garach podczas ktorego kumple z zespolu wyskoczyli na fajke i po browary, bylo tez cos z nowej epki, ktora mozna kupic na tej trasie, na wokalu koles z Solace Of Requiem, calkiem dawal rade, pasowal mi do tego materialu, jak na panujace warunki to zabrzmialo to wszystko zadziwiajaco przyzwoicie i sluchalo sie przyjemnie, cala ekipa z typami z Resurrection na czele bardzo wyluzowana, caly czas popijajaca browary, widac, ze pomimo malego zainteresoania bawili sie bardzo dobrze i ze robia to bo lubia, bo jak inaczej tlumaczyc przedsiewziecie do ktorego najpewniej sie doplaca bo z tej kasy z bramki to niecale 50 euro mieli na caly zestaw (zbierane bylo po 20 zlociszy do plastikowego kubka) ale co tam, najwidoczniej nie potrzebuja na szyte na zamowienie skorzane sukienki i konfetti, wystarcza im dojebane ciuchy i browar w lapie (Astl mial tak sprana bluze, ze za cholere nie mozna sie bylo doczytac co to za kapela ;) w drodze powrotnej do wrocka smialem sie pod nosem sam z siebie, ze mi sie chcialo na to samemu bujać i co wiecej, ze ten "koncert" w zasadzie to podobal mi sie bardziej niz niejedna mega profesjonalna produkcja kapel z pierwszych stron branzowych magazynow;), ale coz, mlodosc duchem ma swoje prawa ;) hail undrground! ;))
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2189
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: RESURRECTION

19-03-2014, 21:04

Busol pisze:no i jednak skusilem sie na ten koncert w Katowicach i nie zaluje, co prawda bardziej przypominalo to probe niz normalny gig (nie bylo naglosnieniowca, wszystko praktycznie prosto z piecow szlo) ale mialo to swoj urok, klub chyba jeden z najmniejszych w jakim kiedykolwiek bylem, ale ze sciskiem problemu nie bylo, na koncercie pojawilo sie maksymalnie dziesiec osob czyli jakas polowa z tego co liczyla ekipa trasy, dzieki ktorej salka nie swiecila pustkami, zaczelo sie dosyc pozno bo okolo 21 ale na szczescie obylo sie bez zbednych opoznien i trzy supporty (włoskie The Downfall, francuskie Fleshdoll i szwajcarskei Cremation) uwinely sie w dwie godziny i tak to powinno wygladac, bez zbednego przeciagania i meczenia nieznanym materialem, poziom nawet niezly choc nic mnie nie zainteresowalo na tyle by tego sobie posluchac w domu ale wrazenia dosyc pozytywne, przynajmniej obylo sie bez czekania kiedy wreszcie skoncza, Resurrection zaczelo okolo 23 i zagralo jakies 45 minut, troche krotko ale dobrze, ze wogole zagrali;) zaczeli od Rage Within z debiutu! (to dzieki temu kawalkowi na skladance Death ... is just the beginning II poznalem daaawno temu ta kapele) i to wlasnie na tym krazku glownie oparta byla setlista i tak polecialy tez: Disembodied, Smell of Blood, Torture Chamber, Eyes of Blind, Pure Be Damned, czyli w sumie 6/8 autorskiego materialu z pierwszej plyty, nie zabraklo tez, recytacji Storytellera skroconych do niezbednego minimum, z drugiego dlugograja zagrali jedynie otwierajacy go Coward, w srodku koncertu nasz rodak pochodzacy z Zakopanego odegral calkiem niezle klikuminutowe solo na garach podczas ktorego kumple z zespolu wyskoczyli na fajke i po browary, bylo tez cos z nowej epki, ktora mozna kupic na tej trasie, na wokalu koles z Solace Of Requiem, calkiem dawal rade, pasowal mi do tego materialu, jak na panujace warunki to zabrzmialo to wszystko zadziwiajaco przyzwoicie i sluchalo sie przyjemnie, cala ekipa z typami z Resurrection na czele bardzo wyluzowana, caly czas popijajaca browary, widac, ze pomimo malego zainteresoania bawili sie bardzo dobrze i ze robia to bo lubia, bo jak inaczej tlumaczyc przedsiewziecie do ktorego najpewniej sie doplaca bo z tej kasy z bramki to niecale 50 euro mieli na caly zestaw (zbierane bylo po 20 zlociszy do plastikowego kubka) ale co tam, najwidoczniej nie potrzebuja na szyte na zamowienie skorzane sukienki i konfetti, wystarcza im dojebane ciuchy i browar w lapie (Astl mial tak sprana bluze, ze za cholere nie mozna sie bylo doczytac co to za kapela ;) w drodze powrotnej do wrocka smialem sie pod nosem sam z siebie, ze mi sie chcialo na to samemu bujać i co wiecej, ze ten "koncert" w zasadzie to podobal mi sie bardziej niz niejedna mega profesjonalna produkcja kapel z pierwszych stron branzowych magazynow;), ale coz, mlodosc duchem ma swoje prawa ;) hail undrground! ;))
otrzymujesz tym samym order - TRUE !!!!!!
ODPOWIEDZ