URN - Łódź 20.01.2018

[ark00xp]

Taka sytuacja
https://www.facebook.com/events/1993122117622243/

[Karkasonne]

No, jak Ragehammer będzie dalej się w takim tempie rozwijał, to chyba Tymek wkrótce rzuci korpo.

[Drone]

Rozmach klubu Magnetofon zaczyna mnie drażnić. Nie dość, że w Warszawie jest tyle świetnych koncertów, to aż się chce do tej Łodzi jeździć. Tylko kiedy znaleźć na to czas? ;)

[IMP-|-OUS]

URN bym zobaczył. Ostatnia płyta jest zajebista!

[Oferma]

[gelO]

Bilet kupiony :)

[ozzy]

To się bawimy :D

[KAKAESIAK]

tydzień

[trup]

Nie dane mnie było.... i jak buło Polcy i Polaki? Ktoś zgubił klapki w pogo?

[KAKAESIAK]

Tak był jeden konkretny nokaut a później z wartych wspomnienia wydarzeń kontuzja jednego z uczestników zabawy zakończona rozlewem krwi oraz wizytą pogotowia

[trup]

Tak był jeden konkretny nokaut a później z wartych wspomnienia wydarzeń kontuzja jednego z uczestników zabawy zakończona rozlewem krwi oraz wizytą pogotowia

Czyli brutalniej niż na Black Witchery :-)
A kapele jak?

[hellkommander]

Czyli brutalniej niż na Black Witchery :-)

Na Black Witchery też była karetka - złamana noga w pogo.

[trup]

Czyli brutalniej niż na Black Witchery :-)

Na Black Witchery też była karetka - złamana noga w pogo.

A to nie zauważyłem. Pamiętam gościa który ciągle się kładł na :klepisku" i go podnosili i znosili po przeszkadzał pogować...
A złamanej nogi prędzej bym się spodziewał na Nyogthaeblisz, bo tornado było niekiepskie.

[hellkommander]

A złamanej nogi prędzej bym się spodziewał na Nyogthaeblisz, bo tornado było niekiepskie.

Dokładnie tak było, zabrali go po Nyogthaeblisz. Pisząc Black Witchery miałem na myśli cały koncert.

A propos ostatniego koncertu:

" onclick="window.open(this.href);return false;

[hellkommander]

" onclick="window.open(this.href);return false;

" onclick="window.open(this.href);return false;

" onclick="window.open(this.href);return false;

[trup]

No no... było miło. Eszsz.... żałuję cholera.

[KAKAESIAK]

Tak był jeden konkretny nokaut a później z wartych wspomnienia wydarzeń kontuzja jednego z uczestników zabawy zakończona rozlewem krwi oraz wizytą pogotowia

Czyli brutalniej niż na Black Witchery :-)
A kapele jak?

bardzo dobrze, jednak irytują te długie przerwy robione na siłę między kapelami