Bloodbath Hatebreed Kreator Burgier, W-wa 13.12.2018

[Lukass]

Co za przedziwna zbieranina... Bloodbath by się nawet zobaczyło. W grudniu w Hali Koło. Bilety wkrótce.

[uglak]

40 minut Bloodbath, a bilety pewnie ze 150zl

[patogen]

he he w moje 39 urodziny :)

[Karkasonne]

Ostatnio kosztowały 125 zł a Dimmu to jednak chyba większa gwiazda niż obecna Sepultura, więc bardzo prawdopodobne.

[Lukass]

40 minut Bloodbath, a bilety pewnie ze 150zl

Pewnie minimum 150 zł i maksimum 40 minut. Nie wybieram się, to się nie kalkuluje.

[Headcrab]

Bilety:
159 zł – przedsprzedaż od 13.06 na https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false;
180 zł – w dniu koncertu

[Karkasonne]

Grubo

[ark00xp]

Trochę słabo biorąc pod uwagę, że Bloodbath i Hatebreed pewnie 45 minut dostaną i jeszcze na burgera mam totalnie wyjebane. Na Kreatora w sumie też bo od lat nie da się ich słuchać.

[Żułek]

w sumie jakby wywalić pierwsze 3 to bym poszedł :P
ale przecież nie wywale 159zł za Bloodbath :P

[Lukass]

Zasadniczo prawie wszyscy mają ten sam problem: jakby wywalić gwiazdy, obniżyć cenę i przenieść do klubu, to by wyszedł z tego fajny koncert ;)

[Żułek]

akurat lokalizacja na taki koncert jest bardzo dobra
mam nadzieje ze Hala Koło będzie cześciej wykorzystywana do takich spędów tylko mogliby popracować nad repertuarem ;)

[hes]

Trochę słabo biorąc pod uwagę, że Bloodbath i Hatebreed pewnie 45 minut dostaną i jeszcze na burgera mam totalnie wyjebane. Na Kreatora w sumie też bo od lat nie da się ich słuchać.

Zgadzam się, że to mydło i powidło. Ale będę, Koncertowo Hatebreed to miazga totalna (i głównie ze względu na nich pójdę), Dimmu widziałem raz, w 2007 i nie będę ściemniał - bardzo mi się podobało, liczę na udany gig też tym razem. Może zadziała magia sentymentu ;) Kreator na żywo to imo niestety już jednak lipa, moc uleciała z mijającym czasem. A Bloodbath (jeszcze) nie znam.

[longas]

co sie z tym zespołem stało?
" onclick="window.open(this.href);return false;
ja pier.....tego nie da sie słuchac. męka dla uszu.

[Oferma]

Festiwal Zespołów, Które Kiedyś Może, Ale Dziś Na Pewno Nie.

[Medard]

Kreator dwa lata temu w Progresji to była miazga, jeszcze Aborted świetnie, bo Sepultura miała słabe brzmienie, ale się starali.

[gelO]

Bilet kupiony. Ciekawe jak blado wypadną w porównaniu do wczorajszego Slayera:)

[hes]

IMO, w największym skrócie:

Hatebreed > Bloodbath > Kreator > Dimmu Borgir

[gelO]

Kreator zajebał jak zawsze pięknie, to samo Hatebreed. Bloodbath no tak db+, ale Dimmu to była padaka okrutna. Nawet zajebisty kawałek z EDT był słabo zagrany.
Ludzi w sam raz jak na taką halę. Na Helloween w tym samym miejscu było dużo więcej.

[hes]

Dimmu to była padaka okrutna. Nawet zajebisty kawałek z EDT był słabo zagrany.

+ milion.

Dimmu mega rozczarowanie, bo jak byłem na Dimmu tu:

[youtube][/youtube]

to było totalnie zajebiście. Czy to upływ czasu czy odejście Vortexa i Mustisa tak źle wpłynęło na jakość ich występów?