Po rocznej przerwie od pamiętnego koncertu w warszawskiej Progresji - Amenra wraca do nas na dwa koncerty z okazji XX-lecia działalności! Wyraźne kontrasty między wszechogarniającą ciemnością, a świetlistym pięknem błyskawic oddają istotę muzyki Belgów i są podsumowaniem kolejny części z serii "MASS". Mając wciąż w sercu niepokój zasiany przez "MASS IV", nie możemy doczekać się dwóch spotkań, kolejno we Wrocławiu i Warszawie oraz mamy nadzieję, że zwiastowany koniec świata nadejdzie chociaż dzień po koncercie w Stolicy. Kazania głoszone przez Amenrę znalazły swoich odbiorców również w Polsce, a wrocławskie Zaklęte Rewiry i warszawska Progresja posłużą nam za miejsca gdzie będziemy mogli oddać się muzycznej uczcie.
13.11.2019 – Wrocław, Zaklęte Rewiry
14.11.2019 – Warszawa, Progresja
BILETY:
80 - https://winiarybookings.pl/bilety/amenra-wroclaw/" onclick="window.open(this.href);return false;
90 - https://www.biletomat.pl/metal/amenra-wroclaw-8173/" onclick="window.open(this.href);return false; , Eventim.pl, Ticketmaster Polska, Ticketos, Empik, Media Markt
100 - w dniu koncertu
AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9997
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Guilty of being right
- Duban
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1109
- Rejestracja: 14-03-2006, 13:32
- Lokalizacja: Wrocław
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Czy ktoś ma ochotę na bilecik do Wrocławia za 6 dyszek? Niestety przesunął mi się wyjazd i nie dam rady. Odbiór możliwy do 1.11.
If you believe the western sun
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
is falling down on everyone.
You're breaking free and the morning's come.
If you would know your time has come.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 410
- Rejestracja: 15-10-2012, 21:44
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Przepiękny koncert i dźwięk żyleta we Wrocławiu ale za krótko.
Brak czegokolwiek z V (Boden? Nowena?) to kryminał.
Brak czegokolwiek z V (Boden? Nowena?) to kryminał.
I didn't hear voices. It was a conscious decision on my part.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 325
- Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
będę dziś w Progresji.
Warto pofatygować się na supporty?
Warto pofatygować się na supporty?
controle and abuse
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Co do supportów, to nie wiem, natomiast widziałem to AMENRA przed BORIS w zeszłym roku i zapamiętałem jako wyjątkowe rozczarowanie. Inna sprawa, że ich muzyka kompletnie do mnie nie przemawia.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 325
- Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
wielkim fanem również nie jestem ale jeszcze ich nie widziałem więc się zjawię ;)
BTW. Drone jak Electric Moon w Hydro?
BTW. Drone jak Electric Moon w Hydro?
controle and abuse
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
ELECTRIC MOON w Hydro wypadł bardzo dobrze. Zagrali 50 minut podstawowego setu + wyszli na parominutowy bis, którego już nie obejrzałem, bo przemieszczałem się w tym czasie na DESTROYER 666 do Proximy. Set bez żadnych wokali, długie meandrujące kawałki z pewną dozą improwizacji gitarowych jak to u nich. Brzmienie dobre i selektywne, szczególnie bas robił robotę. Jedyne, do czego można mieć zastrzeżenia, to perkusja - trochę może więcej finezji by się przydało. Nie był to gig, który urywał głowę, ale byłem bardzo zadowolony. Nie było eksperymentów, grali po prostu te swoje długie, psychodeliczne transy. Szkoda, że na merchu mieli tylko ostatni koncert na winylu. Przed nimi wystąpił grecki support, HALOCRAFT, i to było nie do zniesienia stylistycznie (choć technicznie poprawne), natomiast jako pierwszy grał polski duet MIIST i muszę powiedzieć, że chłopaki zrobili na mnie znakomite wrażenie, będę im się przyglądał.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 325
- Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
dzięki : -)
Jak frekwencja? Mieli na stoisku jakieś szmaty?
Jak frekwencja? Mieli na stoisku jakieś szmaty?
controle and abuse
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
Było trochę ludzi, ale bez przesadnego tłoku. Myślę, że ok. 150-180 osób było. Merch mieli bardzo ubogi, tylko ten winyl, jeżeli mieli szmaty, to nie rzucały się w oczy, bo nie pamiętam, a lubię wzory tych psychodelicznych kapel.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 325
- Rejestracja: 17-08-2004, 15:32
- Lokalizacja: Warszawa
Re: AMENRA / E-L-R / YLVA - 13-14.11.2019, Wroclaw, Warszawa
same here :)Drone pisze:Było trochę ludzi, ale bez przesadnego tłoku. Myślę, że ok. 150-180 osób było. Merch mieli bardzo ubogi, tylko ten winyl, jeżeli mieli szmaty, to nie rzucały się w oczy, bo nie pamiętam, a lubię wzory tych psychodelicznych kapel.
dwa słowa odnośnie amenra w progresji.
Na pierwszy support się spóźniłem (jechałem do progesji ze służewca - 1h15min :))) )
E-L-R to sympatyczne dziewczyny + perkusista. Fajny, rytualny set na bazie post rockowych/post metalowych/post doomowych pasaży z zapętloną wizualizacją w klimacie new ageowskiego sabatu. Trochę monotematycznie i pod koniec zacząłem spoglądać na zegarek ale i tak trafiają na listę kapel do obserwacji ;)
AMENRA: Nie sądziłem, że kiedyś to napiszę ale wreszcie koncert w progresji ZABRZMIAŁ. Dobre, wyważone doły (coś tam bas tylko na backstage ciągle biegał wymieniać instrument :)) ), klarowne wiosła, może lekko zbyt wysunięty wokal ale to niuans. Stałem przy konsolecie i ichniejszy magik od gałek ani na chwilę nie tracił kontroli nad sytuacją. Wykonawczo 10/10. Obawiałem się, że to emocjonalne zaangażowanie z którego znany jest zespół będzie przygasać po takiej ilości koncertów ale nic z tych rzeczy. Inna kwestia to same kompozycje, które opierają się na tych samych build-upowych patentach. Z płyt to nuży w chuj, na żywo no powiedzmy, że trochę mniej ; -) Ciekaw jestem czy ten zespół jest w stanie zaproponować coś nowego i postawić stopę choć odrobinę poza tą hermetyczną konwencją.
Ogólnie było godnie : -) Chciałem kupić nawet jakiś szmatex ale same badziewne wzory robione dodatkowo na najgorszych FOTMach
controle and abuse