
"To z całą pewnością niezwykłe widowisko, które naprawdę warto zobaczyć, nawet jeśli na co dzień nie słucha się muzyki Kiss. Drugiego tak zaskakującego koncertu trudno szukać. Zjazd na tyrolce Paula Stanleya ponad głowami publiczności czy wybuchająca gitara to tylko część z bardzo bogatego repertuaru atrakcji zespołu. To koncertowa bomba pirotechniczna. Bardzo się cieszymy, że band postanowił jednak wrócić do Polski. Gwarantuję wszystkim: nudy nie będzie"- mówi Marek Kurzawa z agencji Prestige MJM, która zorganizuje koncert Kiss w Tauron Arenie Kraków.
Bilety do sprzedaży dla najwierniejszych fanów trafią 6 grudnia. Sprzedaż dla wszystkich ruszy 7 grudnia.