Off festival Pusha T

[tomaszm]

Panowie kurwa czy ,że Pusha T zagra to pewność? Jeśli tak biorę dupy za trok i moją cieżarną lubę i w przyszły weekend sie zjawiam.

W który dzień gra?

Ja pierdole ale sie podnieciłem



Kompletnie nie śledziłem lineupu tegorocznego i gdzieś mi to uciekło? Są jeszcze bilety? Nie przebaczyłbym sobie gdyby mnie nie było.

[wonsz]

Pusha w piątek 23.40-01:00, tu masz bilety - https://sklep.ebilet.pl/aaxo/86694292826882093

pewności z Rojkiem nie ma nigdy bo nieraz wypadały rzeczy w ciągu w festu jak np GZA i Wiley w jednym roku jeżeli dobrze pamiętam.

[tomaszm]

Zaraz ogarniam .Będziesz?

Run the jewels się Rojkowi udało. Jeden z koncertów mojego zycia. W zyciu nie widziałem takiej zamieci pod sceną Mojej byłej żonie powiedziałem: wypierdalaj Monika spod sceny, bo tu zaraz będzie zamieć. I nic się nie pomyliłem. Piękny to był wieczór.

Chyba jeden z najlepszych koncertyów co widziałem w życiu. No może Dalek w Berlinie. I Atmosphere.

Poźno w nocy ale spoko ,bo robotę sobie w dzień ogarne. Bookuje bilety i hotel.

[wonsz]

gdzieś tam się z ekipą pewnie będę pałętał

[tomaszm]

No to zajebiscie:D

[Bolt]

Patrząc na historię Offów, to nie wierzę w dany koncert, dopóki faktycznie się przede mną nie zacznie.

[tomaszm]

Zaryzykuje. Pusha T to jedna z tych nazw gdzie obiecałwem sobie ,że muszę za życia zobaczyć. mam nadzieję ,że wypali.

[wonsz]

coś mi kurwa śmierdzi z tym Pusha bo nie ma stronie u niego żadnej wzmianki o tym koncercie, a dzień później gra w Chicago, obym się mylił http://www.kingpush.com/tour/

e, z drugiej strony po Chicago gra w Birmingham, super logistyka

[wonsz]

Update: off potwierdzil ze dzis laduje w krk

[wonsz]

i zmiana godziny występu na 21.30

[tomaszm]

Szczerze to dupy mi nie urwało. Może to to ,że był piątek i człowiek był ściulany całym tygodniem pracy a wpadłem dopeiro po 20 na teren festiwalu. Gdzie tam do takiego Run the Jewels wcześniej. Było ok ale bez szaleństw. W każdym bądż razie odhaczone. Żałuję że nie mogłem zostać na następne dwa dni.

[wonsz]

dobry koncert, ale nie wybitny. fajnie, że zagrał rzeczy z Cruel Summer, bardzo niefajnie, że nie było nic Clipse (ale może gra tylko jak są obaj).