SLAM VIOLENCE 2023

[Azrik]

[bkbk]

Wow, dobra pakieta dla fanów kociokwików.
Do rozważenia.

[wonsz]

przyjemny skład, szkoda, że w takim chujowym miejscu.

[mipe01]

Świetny koncert. A miejsce całkiem ok.

[Azrik]

Świetny koncert. A miejsce całkiem ok.

Podpisuje się pod tymi słowami.

[Nasum]

Świetna relacja.

Miałem być na tym koncercie niestety czynniki zewnętrzne nie powoliły mi uczestniczyć w tym spędzie. Jakieś dwa słowa więcej? Jak się zaprezentowały zespoły? Ludzi było sporo? O brzmieniu czy wyglądzie klubu nie musicie nic pisać bo znam go doskonale.

[mipe01]

Ja w tym klubie byłem pierwszy raz. Ludzi - 50 osób maks. W pewnym momencie widziałem na karteczce przy kasie 30 skreśleń. Także 30-50 osób. W sumie wiele więcej to tam i tak by nie weszło. Brzmienie - super! Może to jest urok takich małych miejsc, że zwykle wszystko brzmi naprawdę sensownie. Pewnie też i fakt, że wszyscy grali na jedną gitarę. Dźwiękowiec przed Epicardiectomy był już totalnie zjarany, co w sumie jednak nie przeszkodziło mu ukręcić dobrego brzmienia. Impreze miała się skończyć o 23, więc Cerebral Incubation grali szybciutko, ile się dało (a zaczęli po 22.30). A na koniec i tak dostali jeszcze czas na 5 dodatkowych kawałków
Co tu dużo mówić - muzycy i publika zadowolona.
Merchu całkiem sporo. Koszulki po 100 pln, płyty CD - 50. Były też naszywki, czapeczki. Co kto lubi.
Jazda z Wwy do Katowic i od razu powrót - męczące, ale było warto!

[mipe01]

Aaa! I dobra połowa publiki to byli Czesi
Dawno też nie robiłem trasy Wwa - Katowice i przeżyłem lekki szok na A1 - ale tam góry i doły się porobiły!