Lobas pisze:No fajnie by było gdyby dodali Discharge i Slayera, bo póki co trochę bieda.
Fakt, skład lipa, nie ma na co iść :(
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Lobas pisze:No fajnie by było gdyby dodali Discharge i Slayera, bo póki co trochę bieda.
Slayer to kał i ogólnie rzecz biorąc beznadziejna kapela.
Płyn serwowany na terenie festiwalu nie daje innego wyboru i trochę trzeba pospacerować. Poza tym nie ma chyba sensu oglądać wszystkich. 15, góra 18 kapel przez cztery dni uważam za dawkę zadowalającą.stalker pisze:chyba, że pije się w Jaromerze.
Ano. U mnie średnia z tego festu wynosi koło 20+ (tak konkretnie, od początku do końca, tych oglądanych jednym okiem, gdzieś przechodząc, czy częściowo nie liczę). Więcej ciężko byłoby strzymać fizycznie. Zakładając że w środę widzi się koło 2 - 3 sztuk, na pozostałe przypada po ok 6 koncertów, czyli jakieś 5 godzin na nogach na widowni (i czasem w młynie), plus szwendanie się po obiekcie i poza w celach konsumpcyjnych i sprawdzania innych kapelek przy okazji. Podsumowując, sporo godzin na nogach się spędza, co przy standardowych warunkach pogodowych na brutalu i fakcie że śpi się po 5 godzin w porywach, daje dość wyczerpującą całość. Żeby tak uczciwie zaliczyć więcej zespołów, trzeba by mieć albo kręgosłup pancerny, albo być abstynentem, albo większość oglądać na siedząco - leżąco z tarasu widokowego (dla mnie bezsens, ale niektórzy tak lubią) :)535 pisze:stalker pisze:15, góra 18 kapel przez cztery dni uważam za dawkę zadowalającą.
Wszystko to prawda, ale i tak najgorsze są te chwile, gdy wracasz w nocy na kwaterę po całym dniu moczenia mordy i zaczynają się "rozchodniaczki". Potem przychodzi świt, a ty kiwasz się nad kolejną butelką. Im więcej osób, tym gorzej. W tym roku, jeżeli dane mi będzie dojechać, jeden dzień odpuszczam, bo to co działo się poprzednio, było jakimś szaleństwem. Snem wariata. Piwo na śniadanie,obiad,kolację i podwieczorek oraz do popicia każdego z nich. Uwielbiam browar. Mogę sączyć cały dzień i codziennie, ale tak być nie może. Przecież to jest festiwal muzyczny, a nie oktoberfest.neuro pisze:Ano. U mnie średnia z tego festu wynosi koło 20+ (tak konkretnie, od początku do końca, tych oglądanych jednym okiem, gdzieś przechodząc, czy częściowo nie liczę). Więcej ciężko byłoby strzymać fizycznie. Zakładając że w środę widzi się koło 2 - 3 sztuk, na pozostałe przypada po ok 6 koncertów, czyli jakieś 5 godzin na nogach na widowni (i czasem w młynie), plus szwendanie się po obiekcie i poza w celach konsumpcyjnych i sprawdzania innych kapelek przy okazji. Podsumowując, sporo godzin na nogach się spędza, co przy standardowych warunkach pogodowych na brutalu i fakcie że śpi się po 5 godzin w porywach, daje dość wyczerpującą całość. Żeby tak uczciwie zaliczyć więcej zespołów, trzeba by mieć albo kręgosłup pancerny, albo być abstynentem, albo większość oglądać na siedząco - leżąco z tarasu widokowego (dla mnie bezsens, ale niektórzy tak lubią) :)535 pisze:stalker pisze:15, góra 18 kapel przez cztery dni uważam za dawkę zadowalającą.
Od kiedy w `99 w Eskulapie półprzytomny z powodu nadużycia przeleżałem pod ścianą z 1/4 koncertu Neurosis, staram się na koncertach trzymać spożycie w rozsądnych granicach. Trauma to trauma.535 pisze: Wszystko to prawda, ale i tak najgorsze są te chwile, gdy wracasz w nocy na kwaterę po całym dniu moczenia mordy i zaczynają się "rozchodniaczki". Potem przychodzi świt, a ty kiwasz się nad kolejną butelką. Im więcej osób, tym gorzej. W tym roku, jeżeli dane mi będzie dojechać, jeden dzień odpuszczam, bo to co działo się poprzednio, było jakimś szaleństwem. Snem wariata. Piwo na śniadanie,obiad,kolację i podwieczorek oraz do popicia każdego z nich. Uwielbiam browar. Mogę sączyć cały dzień i codziennie, ale tak być nie może. Przecież to jest festiwal muzyczny, a nie oktoberfest.
gelO pisze:Thaw odpuszczę na bank, ale 1349, Perturbator, Sadist i Kronos chętnie zobacze jak siły pozwolą :)
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
Na Metalmani ich widziałem i nie było aż tak źle :)maciek z klanu pisze:gelO pisze:Thaw odpuszczę na bank, ale 1349, Perturbator, Sadist i Kronos chętnie zobacze jak siły pozwolą :)
jak 1349 zagraja z tak zjebanym brzmieniem jak na metalmani to odpusc, bo huja slychac :) sciana dzwieku podkrecona na maxa
gelO pisze:Na Metalmani ich widziałem i nie było aż tak źle :)maciek z klanu pisze:gelO pisze:Thaw odpuszczę na bank, ale 1349, Perturbator, Sadist i Kronos chętnie zobacze jak siły pozwolą :)
jak 1349 zagraja z tak zjebanym brzmieniem jak na metalmani to odpusc, bo huja slychac :) sciana dzwieku podkrecona na maxa
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo