Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Oooo, widzę Gela i Klemensa ;-)
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9055
- Rejestracja: 03-12-2007, 14:06
- Lokalizacja: beskidy
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
nie byłem, bo się nie udało, co nie zmienia faktu, że ANGELCORPSE jest najlepszym zespołem na świecie. poważnie
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 595
- Rejestracja: 04-03-2010, 18:20
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Angelcorpse - raczej zawód niż wzwód, ale to ewidentna wina brzmienia bo przecież nie zapomnieli nagle jak się gra. Jak dla mnie prawdziwy koncert wieczoru dał Stillborn - wzięli i zamordowali, jeńców nie stwierdzono. Voidhanger bardzo dobrze, gdyby nie Stillborn to byłby koncert wieczoru. Mielczanie jednak w takiej formie i z takim repertuarem mogą się ustawiać w jednej linii z największymi. Tego dnia nawet Revenge nie zrobiliby większego rozpierdolu. Ragehammer fajnie, ale nie moja bajka.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3259
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Bardzo dobra impreza. Supporty rzeczywiście lepiej się spisały niż gwiazda wieczoru. Pozdro dla wszystkich starych i nowych znajomych :)
Robie sobie 2 tygodnie urlopu do koncertów :)
Robie sobie 2 tygodnie urlopu do koncertów :)
- jaro216
- rozkręca się
- Posty: 59
- Rejestracja: 13-06-2016, 18:25
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Dorzucę i swoje 3 grosze.
Ragehammer - z tych 3-ch ostatnich piosenek jakie dane mi było wczoraj zobaczyć to widzę, że chłopaki nie mają tendencji do chwiejnej formy. I na Destroyerze i tutaj wypadli bdb. Chętnie zobaczyłbym więcej z ich gigu, ale niestety w momencie gdy zaczęli grać o 19:30 to ja po 15 minutach czekania byłem jeszcze w połowie kolejki do bramy wejściowej... za wolno to szło.
Voidhanger - koncert wieczoru. Gitary jak brzytwa, perkusja wywijająca przyjemną chłostę. Wszystko chodziło, jak w dobrze naoliwionej machinie.
Stillborn - i tutaj niestety zaczyna się równia pochyła, ni stąd ni zowąd brzmienie dostało rozwolnienia, owszem w wolniejszych partiach dało się wychwycić kilka nutek, ale w szybszych partiach wszystko ginęło w jednym wielkim hałasie. Myślałem, że gorzej już być nie może i jakże się zawiodłem...
Angelcorpse - ...dźwiękowcy sprawili, że król został nagi. Fajnie, że zaszczycił nas Ten zespół, ale co z tego skoro nie było nic słychać. Nawet numer z deliktanym przytknięciem palców do ucha co sprawia, że szum zostaje zniwelowany a pozostają właściwe dźwięki nie dał rady poprawić czegokolwiek. Gdyby Helmkamp i wyszczuplony Palubicki byli atrakcyjnymi dziewczynami, można byłoby choć oko na czym zawiesić...
Do tego scena, która wyznaczona między dwoma kolumnami o zbyt wąskim rozstawie skutecznie skracała kąt widzenia na to co się działo na "deskach". Toć to klub na organizację studenckich dyskotek a nie deatmetalowej rozpierduchy dla zespołu tego pokroju. W tym kontekście jak będzie wyglądała sprawa z Black Silesia Festiwal, organizowanym w dawnej studenckiej stołówce, przekształconej na klub studencki? Wiadomo coś musiało wypełnić lukę po dawno zamkniętym Bravo, później Spirali (rzadko bo rzadko, ale coś tam grało). O Rock'a nie mogę się wypowiedzić, nie dane mi było zaliczyć tam koncertu...
Inquisition, Angelcorpse... do 3-ch razy sztuka, w końcu komuś musi się udać dobrze nagłośnić koncert :)
Ragehammer - z tych 3-ch ostatnich piosenek jakie dane mi było wczoraj zobaczyć to widzę, że chłopaki nie mają tendencji do chwiejnej formy. I na Destroyerze i tutaj wypadli bdb. Chętnie zobaczyłbym więcej z ich gigu, ale niestety w momencie gdy zaczęli grać o 19:30 to ja po 15 minutach czekania byłem jeszcze w połowie kolejki do bramy wejściowej... za wolno to szło.
Voidhanger - koncert wieczoru. Gitary jak brzytwa, perkusja wywijająca przyjemną chłostę. Wszystko chodziło, jak w dobrze naoliwionej machinie.
Stillborn - i tutaj niestety zaczyna się równia pochyła, ni stąd ni zowąd brzmienie dostało rozwolnienia, owszem w wolniejszych partiach dało się wychwycić kilka nutek, ale w szybszych partiach wszystko ginęło w jednym wielkim hałasie. Myślałem, że gorzej już być nie może i jakże się zawiodłem...
Angelcorpse - ...dźwiękowcy sprawili, że król został nagi. Fajnie, że zaszczycił nas Ten zespół, ale co z tego skoro nie było nic słychać. Nawet numer z deliktanym przytknięciem palców do ucha co sprawia, że szum zostaje zniwelowany a pozostają właściwe dźwięki nie dał rady poprawić czegokolwiek. Gdyby Helmkamp i wyszczuplony Palubicki byli atrakcyjnymi dziewczynami, można byłoby choć oko na czym zawiesić...
Do tego scena, która wyznaczona między dwoma kolumnami o zbyt wąskim rozstawie skutecznie skracała kąt widzenia na to co się działo na "deskach". Toć to klub na organizację studenckich dyskotek a nie deatmetalowej rozpierduchy dla zespołu tego pokroju. W tym kontekście jak będzie wyglądała sprawa z Black Silesia Festiwal, organizowanym w dawnej studenckiej stołówce, przekształconej na klub studencki? Wiadomo coś musiało wypełnić lukę po dawno zamkniętym Bravo, później Spirali (rzadko bo rzadko, ale coś tam grało). O Rock'a nie mogę się wypowiedzić, nie dane mi było zaliczyć tam koncertu...
Inquisition, Angelcorpse... do 3-ch razy sztuka, w końcu komuś musi się udać dobrze nagłośnić koncert :)
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3615
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
sala hujowa totalnie, kolumienki zwłaszcza te pod sceną maksymalnie wkurwiały.ilość najebanych "spaczy" całkiem spora, niektórzy przyjechali się przespać kilka godzin, widać w domu nie ma warunków. pełne zrozumienie z mojej strony. smród niektóych starych dziadów w skórach pamiętających chyba tow. Wiesława. niszczył. dawać zdjęcie Plastka.
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9000
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
To jakas chujnia w tym Krakowie. Czekam, ze 535 napisze że na KJ było chujowo ;)
- Klemens
- zaczyna szaleć
- Posty: 153
- Rejestracja: 18-03-2010, 14:21
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Zdecydowanie tak! Jak dla mnie najlepiej wypadł Voidhanger. Repertuar wybitnie koncertowy, brzmienie znakomite, świetnie brzmiące wokale. O to chodziło. Ragehammer też bdb! Rzekłbym, że wypadli lepiej niż przed D666 w Hydrozagadce. Stillborn też bardzo, a nawet bardzo bardzo na plus. Głośność nieco za duża, ale na szczęście brzmiało to całkiem selektywnie. Ich występ podobał mi się bardziej niż przed Christ Agony w marcu w stołecznym VooDoo Club. Na Angelcorpse zawiodło brzmienie i niestety za bardzo to się wszystko zlewało. Nie wpłynęło to jednak na zaangażowanie gimnastycznej ekipy spod sceny. W sumie naprawdę fajna impreza. Fajnie było zobaczyć tylu znajomych z różnych stron Polski w jednym miejscu :)gelO pisze:Bardzo dobra impreza. Supporty rzeczywiście lepiej się spisały niż gwiazda wieczoru.
Aż 2 tygodnie!?!?!gelO pisze:Robie sobie 2 tygodnie urlopu do koncertów :)
- Ołówkiiiii
- w mackach Zła
- Posty: 763
- Rejestracja: 17-12-2012, 18:32
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Tak w ogóle to WIELKI SZACUNEK dla Pałubickiego za t-shirt ! ! ! ! ! Tak, jeszcze większy nich dotychczas...
The fate of all mankind I see Is in the hands of fools.
- MinT
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 07-12-2004, 10:55
- Lokalizacja: P-N
- Kontakt:
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Był Metal.
*poznański Goldman Sachsman metalu*
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9991
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
potwierdzam - voidhanger wypadl najlepiej. ragehammer raczej sluchalem niz widzialem, bo cos zupelnie nie szlo sprawszanie biletow tym razem
Guilty of being right
- MinT
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1180
- Rejestracja: 07-12-2004, 10:55
- Lokalizacja: P-N
- Kontakt:
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Yeah. :/ Poprawi się.uglak pisze: cos zupelnie nie szlo sprawszanie biletow tym razem
Co do brzmienia, to tylko mi nie wieszać psów na dźwiękowcu, bo to najlepszy człek jakiego znam! :)
Kolega Nekromantheon potwierdzi.
Faktycznie, na Angelcorpse siadło, ale złożyło się na to wiele niezależnych czynników, o których nie ma co rozprawiać.
Był Metal. Będę to powtarzał choćby mnie przypalali.
Lord of the Funeraaal Pyreeeeeee!
*poznański Goldman Sachsman metalu*
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
LEFT HAND SOUNDS - http://facebook.com/lefthandsoundsorg
- jaro216
- rozkręca się
- Posty: 59
- Rejestracja: 13-06-2016, 18:25
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Nie ma sprawy MinT... :)Co do brzmienia, to tylko mi nie wieszać psów na dźwiękowcu, bo to najlepszy człek jakiego znam! :)
Angelcorpse - ...coś sprawiło, że król został nagi. a "złożyło się na to wiele niezależnych czynników, o których nie ma co rozprawiać". Fajnie, że zaszczycił nas Ten zespół, ale co z tego skoro nie było nic słychać.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Nie było mnie na tym koncercie. Czyżbym także i tu dostał wpierdol, tak jak na Dark Funeral?nagrobek pisze: dawać zdjęcie Plastka.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- nagrobek
- zahartowany metalizator
- Posty: 3615
- Rejestracja: 15-10-2014, 11:08
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
nie, tym razem wypili ci wódke przy barze
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Nie pije wódki.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3259
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Jestesbardziej kultowy niz Maria. Nawet jak Ciebie nie ma to jestes.
To przyznac sie czyja to wodka byla?
To przyznac sie czyja to wodka byla?
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15791
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Ołówkiiiii pisze:Tak w ogóle to WIELKI SZACUNEK dla Pałubickiego za t-shirt ! ! ! ! ! Tak, jeszcze większy nich dotychczas...
A cóż takiego było na tym t-shircie?
- winterforest
- postuje jak opętany!
- Posty: 401
- Rejestracja: 18-10-2009, 10:54
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
Tak jest. O Plastku się mówi, o Plastku się rozmawia. Tak szczerze i po ludzku to ja chciałem Plastka poznać :)gelO pisze:Jestesbardziej kultowy niz Maria. Nawet jak Ciebie nie ma to jestes.
To przyznac sie czyja to wodka byla?
- morbid
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2188
- Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
- Lokalizacja: R-G-Z
Re: Angelcorpse - 30.10. (Kraków, Rotunda)
stawiam na IMPERATOR :)Nasum pisze:Ołówkiiiii pisze:Tak w ogóle to WIELKI SZACUNEK dla Pałubickiego za t-shirt ! ! ! ! ! Tak, jeszcze większy nich dotychczas...
A cóż takiego było na tym t-shircie?