Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

ODPOWIEDZ
535

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

02-03-2013, 19:31

Nie chcę być złym prorokiem, ale nie wygląda to najlepiej. Przynajmniej na taki obiekt.
Obrazek

Życzę organizatorom średniej, w postaci 1/4 z tego

Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

02-03-2013, 19:37

ale nie kumam, co niby nie wygląda najlepiej? Asymmetry w zeszłym roku zgromadziło masę ludzi. Ten rok gorszy na pewno nie będzie.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1582
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

02-03-2013, 19:50

Riven pisze:cóż no, 2 maja napierdalac i tyle. co się będziesz brudasami w grubych oprawkach przejmowal
a co masz do grubych oprawek? :)
Awatar użytkownika
jaszyn
postuje jak opętany!
Posty: 308
Rejestracja: 21-12-2010, 15:48

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

02-03-2013, 20:00

535 pisze:Nie chcę być złym prorokiem, ale nie wygląda to najlepiej. Przynajmniej na taki obiekt.
Obrazek

Życzę organizatorom średniej, w postaci 1/4 z tego

Jak będzie 1/4 z tego to już całkiem nieźle będzie to wyglądać, na Sodom 1/20 nawet nie było;)
Awatar użytkownika
YNKE
w mackach Zła
Posty: 865
Rejestracja: 08-03-2009, 22:13
Lokalizacja: Kłodzko

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

03-03-2013, 10:20

535 pisze:Nie chcę być złym prorokiem, ale nie wygląda to najlepiej. Przynajmniej na taki obiekt.
Obrazek

Życzę organizatorom średniej, w postaci 1/4 z tego

wysoka średnia szykuje się zwłaszcza pierwszego dnia, w końcu zagra Pustota i Nie ma niczego :D
„Z delikatną ostrożnością pierdzę, żebym się nie zesrał”
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

03-03-2013, 10:22

YNKE pisze: wysoka średnia szykuje się zwłaszcza pierwszego dnia, w końcu zagra Pustota i Nie ma niczego :D
tak właśnie ;]
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

16-04-2013, 20:49

Postanowiliśmy zmodyfikować przestrzeń festiwalu i przenieść główną scenę z Hali Stulecia do Sali Wielofunkcyjnej Wrocławskiego Centrum Kongresowego, czyli o kilkadziesiąt metrów dalej, w miejsce, gdzie planowaliśmy umieścić Scenę Konwentu.

Doświadczamy wszyscy trudnych czasów i choć miewa to pozytywne aspekty, bo zmusza nas do kreatywnej pracy i ciągłego rozwoju, to bywa, że biorą górę twarde fakty. Do tej pory wyniki sprzedaży biletów są dobre (sprzedaliśmy ich już sporo więcej niż rok temu), ale niestety wygląda na to, że wciąż będzie nas za mało, żeby sensownie wykorzystać tak duży obiekt, jakim jest Hala Stulecia.
Bardzo zależało nam, żeby festiwal pozostał w kompleksie budynków Hali Stulecia, wśród jej magicznego otoczenia, które od początku wydawało nam się idealnym miejscem na majowy weekend.
Sądzimy, że decyzja o zmianie jest słuszna, a przenosiny wpłyną pozytywnie na komfort uczestników. Oczywiście wszystkie koncerty pozostają bez zmian. Spotykamy się już za kilkanaście dni, żeby przez trzy doby świętować niezależną, asymetryczną muzykę.
heh
Coś tam było! Człowiek!
535

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

16-04-2013, 20:55

Nie chciałem być złym prorokiem. Głupio wyszło, ale myślę, że to bardzo dobra decyzja.
Awatar użytkownika
Oki
weteran forumowych bitew
Posty: 1582
Rejestracja: 16-09-2012, 00:30

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

16-04-2013, 21:02

YNKE pisze:
535 pisze:Nie chcę być złym prorokiem, ale nie wygląda to najlepiej. Przynajmniej na taki obiekt.
Obrazek

Życzę organizatorom średniej, w postaci 1/4 z tego

wysoka średnia szykuje się zwłaszcza pierwszego dnia, w końcu zagra Pustota i Nie ma niczego :D
a ambasadorem będzie Pan Kononowicz
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

16-04-2013, 21:03

535 pisze:Nie chciałem być złym prorokiem. Głupio wyszło, ale myślę, że to bardzo dobra decyzja.
chyba najwłaściwsza, ale mógł zamiast Vader zaprosić Neurosis.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1295
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

16-04-2013, 21:08

Śmiech na sali. Wielofunkcyjnej i przeszklonej, wyjątkowo przestrzennej o powierzchni 694 m²!
http://www.halastulecia.pl/web/10157/91?m=2
Obecnie odbywają się tam wesela i studniówki. Cóż, miałem być na całym festiwalu, ale teraz wygląda na to, że zaliczę tylko dzień z Mayhem.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

03-05-2013, 03:00

No i jednak nie taki śmiech na sali. Nevesis nawet udany stoner zagrał, ale ewidentnie brakuje im drugiej gitary. Balázs Pándi bez emocji niestety, Agalloch poprawnie, VADER dał radę, MAYHEM git, Matadores najlepsze brzmienie, ale muzycznie po japońsku.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1295
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

03-05-2013, 11:36

Faktycznie sala się sprawdziła. Zacząłem od Agalloch a skończyłem na rewelacyjnym występnie Mayhem. Szczerze to zapomniałem, że jeszcze potem miał ktoś grać. Szkoda, że nie spotkałem nikogo z forum. Najważniejsze że są koszulki :)
No i nie wiem czy dziś tam warto wracać.
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2182
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

03-05-2013, 18:12

wróc i kup dla mnie koszulki :)
Awatar użytkownika
Dragazes
w mackach Zła
Posty: 889
Rejestracja: 27-02-2012, 00:24

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

04-05-2013, 01:53

Shining na żywo - ja pierdolę, REWELACJA. Wszystko było super - muzyka, światła i nagłośnienie.
Should the compact Disc become soiled by fingerprints, dust or dirt, it can be wiped with a clean and lint free soft, dry cloth. If you follow these suggestions, the Compact Disc will provide a lifetime of pure listening enjoyment.
Awatar użytkownika
Skaut
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 7410
Rejestracja: 27-03-2004, 13:19

04-05-2013, 03:06

SHINING na razie na podium po dwóch dniach festiwalu. Ekstremalnie, klarownie i MEGA GŁOŚNO. Szkoda, że ich merch został na lotnisku, bo bym sobie nową płytę z chęcią kupił. Cult Of Luna także znakomicie. No i nagłośnienie dziś praktycznie w ogóle nie kulało. The Kilimanjaro Darkjazz Ensemble poprawnie, momentami nawet nużąco.
Coś tam było! Człowiek!
Awatar użytkownika
Raagoon
weteran forumowych bitew
Posty: 1295
Rejestracja: 14-01-2005, 15:53

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

04-05-2013, 10:45

A narzekali na brzmienie Cult Of Luna. Że za masywne czy coś.
Przyznam że nie chciało mi się jechać drugi dzień z rzędu te sto kilometrów w taką pogodę, przy takim stanie dróg a skoro mam już koszulki, plus obawa przed większą ilością hipsterstwa, takoż zrezygnowałem.
Awatar użytkownika
witchfinder
weteran forumowych bitew
Posty: 1064
Rejestracja: 13-01-2010, 21:45

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

04-05-2013, 11:06

Tak w ogóle to z mojej strony zero hajpu tym razem, najbardziej w ten weekend czekam na Belzebonga w Alive ;] (no i na Melvinsów, ale ich całkiem niedawno widziałem)

Nowa miejscówka: pierwsze wrażenie bardzo dobre. Tak główna sala, jak i scena konwentu. Wczoraj jednak doszedłem do wniosku, że zajebiście to wszystko sterylne i zupełnie brakuje temu miejscu klimatu. Wolałem i kameralnego Firleja, i grzyb na ścianach w Browarze (gdzie nawiasem mówiąc ta średnia scena byłaby doskonała na takie koncerty, gdyby nie wejście).

Nagłośnienie generalnie bez zarzutów i to największa zaleta nowego miejsca (a może zasługa akustyków? ;)).

Co do koncertów, żadnego obsrania so far.

TKDE (nie rozumiem tego tam wyżej, chyba najlepszy gig na feście póki co),
Shining (przez większość występu za dużo matematyki, za mało jazzu, ale koncertowa aranżacja KC rewelacyjna i za tą końcówkę jebitnie wielki plus),
Agalloch (zaskoczenie, z płyt nie przepadam, na żywo nadzwyczaj dobrze),
Mayhem (highlight programu, niby wszystko ok, ale czegoś mi zabrakło. Może stroju Atilii? Chociaż z drugiej strony koszulki SODOM wiecznie na propsie :DDD Nie wiem, myślę, że ten sam gig w zgrzybiałej salce browaru byłby doskonały. Za sterylnie, nie to miejsce na taki zespół)
Vader (jak to Vader, świetna setlista, wkurwiał tylko trochę za cichy wokal)
Cult of (umiarkowana) Nuda (nawet nie tak źle, jak się spodziewałem, ale to nie mój typ poczty ;)).
O tempora, o mores! ||| HARDCORE JP OGIEŃ JP
Awatar użytkownika
morbid
rasowy masterfulowicz
Posty: 2182
Rejestracja: 21-08-2009, 00:07
Lokalizacja: R-G-Z

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

04-05-2013, 11:21

stoisk z cd/t-shirt duzo było ??
Awatar użytkownika
Kurt
rasowy masterfulowicz
Posty: 3179
Rejestracja: 24-12-2010, 15:54
Lokalizacja: Łódź

Re: Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

04-05-2013, 23:28

To ja też dorzucę swoją relację.

Na początek to całe Outre - w sumie poprawne, ale jakoś bez obsrania - nie na tyle fajnie, żeby mnie przekonali do kupienia swojej płyty. Entropia - jakieś hipsterskie blackgaze'y (co to w ogóle jest?) - omijać szerokim łukiem. Vadera widziałem tylko kawałek ale z tego co słyszałem to w sumie całkiem zacnie dojebali. Tylko trochę szkoda, że aż tak wyraźnie słychać różnicę między nowymi a starszymi utworami, na korzyść tych drugich...

Ale wszystko to blednie przy koncercie Mayhem. W sumie można napisać, że brzmienie kulało i czasami naprawdę trudno było się połapać co grają (niewyraźne gitary i ledwie słyszalny bas). Można wspomnieć, że gitarzystę powinno się skrócić o dłoń za kaleczenie solówki Freezing Moon. Ale dosłownie dojebali. Trochę starych, trochę nowszych kawałków (My Death, Illuminate Eliminate). Na plus drone'ujący Attilla na wokalach i dużo ognia w starszych kawałkach (Pure Fuckin' Armageddon!). Po tym koncercie nie mam nawet cienia wątpliwości, która kapela rozdaje karty w black metalu. Ale muszę też przyznać, że koncert w Progresji ze trzy lata był mimo wszystko trochę lepszy. A, no i pozdrawiam dwóch typów, którzy stali za mną na koncercie i powtarzali, że już wyrośli z takiej muzyki, że ich to nie bawi, obśmiewali cały szoł, po czym... zostali do końca koncertu. Winszuję poświęcenia dla sprawy ;)

W piątek widziałem tylko Killimanjaro i Shining. Ci pierwsi, w sumie jak napisał Skaut. Całkiem w porządku, ale momentami trochę przynudzali - przydałby im się żywy perkusista.
Natomiast Shining.... dla mnie koncert festiwalu (i mówię to, mając świadomość, że nie widziałem wielu innych koncertów ;)). Absolutna soniczna zagłada. Głośno, ale mimo wszystko przejrzyście. Nowy materiał się po prostu doskonale sprawdza na koncertach, ale były też starsze kawałki (Hell's Bells przechodzące bodaj w Exit Sun, cud miód!). Świetny kontakt z publicznością i dużo świetnej zabawy. Nie miałem wrażenia przesadnej matematyki w ich muzyce, jednak dużo energii jest w tych dźwiękach, dlatego nawet mimo niektórych dość pojebanych momentów (Madness and the Damage Done czy wspomniana wyżej przez Witchfinder'a końcówka) całość się świetnie sprawdza na żywo.

Koszulek było sporo; płyty też szło nabyć. Ja w sumie sobie tylko Obake przywiozłem, bo akurat było taniej niż na e-bay ;)
The madness and the damage done.
ODPOWIEDZ