BI w doskonalej formie - klimatyczny set z odpowiednia iloscia napierdolu, technicznej finezji i tych ich charakterystycznych akustycznych miniatur. Bezposrednio przed i po ich wystepie puscili te ambienty z ostatniego materialu - w takiej formie sprawdza sie bdb, robi klimat.
Dobra konfenansjerka i piekne wspomnienie shitshow z Helsinek z 2018 roku kiedy zajebali im tu caly gear. Grali rowna godzine. Na merch niestety nie spojrzalem.
I o ile z plyt wydawalo mi sie ze BI to mocno techniczne granie i perkusista wyczynia cuda to jednak fakt, ze grali po Demilich zmienil troche moja percepcje. Nie ujmujac BI, ale.. DEMILICH!!! jezusieniebieski jak zakurwili..... Pelen luz, idealne brzmienie (to z reszta tutaj norma), przekrojowa setlista. Jestem do teraz poskladany swoboda z jaka odgrywali te wszystkie lamance i zmiany tempa. Ludziom sie bardzo podobalo, publika tu zazwyczaj cicha i karna, ale na Demilich widac bylo poruszenie
