Asymmetry Festival 5.0 (Wrocław, 1.05-4.05.2013)

[witchfinder]

Ufomammut bujał jak trzeba, sporym zaskoczeniem z 5. ligi czeskie Social Party, bardzo fajny stołnero-sladż, Amenra ujdzie, Metallic Taste of Blood bdb,
MELVINS BOGI.
Nawet przy secie z prawie samymi kawałkami z nowej płyty rozpierdolili doszczętnie. Dziękuję, do widzenia.

[Skaut]

Ufomammut bujał jak trzeba, sporym zaskoczeniem z 5. ligi czeskie Social Party, bardzo fajny stołnero-sladż, Amenra ujdzie, Metallic Taste of Blood bdb,
MELVINS BOGI.
Nawet przy secie z prawie samymi kawałkami z nowej płyty rozpierdolili doszczętnie. Dziękuję, do widzenia.

nic dodać nic ująć, można co najwyżej powtórzyć:

MELVINS BOGI.

Zdecydowanie numer jeden całego festiwalu. Ufomammut przyciężkawo, ale jednak nieco nużąco, na Amenra się pospałem. Za to bardzo pozytywnie Metallic Taste of Blood, Bernocchi w swoim świecie, grał jak zahipnotyzowany. Nawet Von Magnet ze swoim teatralnym widowiskiem mi się spodobał, ale podsumowując:

MELVINS BOGI.

[Kurt]

Wiedziałem, że będę żałował odpuszczenia tych Melvinsów...

[Raagoon]

https://www.youtube.com/watch?v=8BRN7ukNO2k Ancient Skin
http://www.youtube.com/watch?v=mPlFwKJ35VA Symbols Of Bloodswords

[Oki]

wiadomo już coś o tegorocznej edycji?

[Baton]

Ma być na jesieni podobno i chyba tyle.

[Oki]

dobre i tyle bo zastanawiałem się czy organizatorzy czasami wogóle nie zrezygnowali z organizacji imprezy chociaż szkoda, że tym razem nie będzie to majówka

[Wuja]

Na początku lutego miałem okazję zamienić kilka słów z dyrektorem festiwalu R.Chmielewskim. Zapewniał, że pierwsze informacje odnośnie festiwalu to kwestia "kilku tygodni".

Ożywił się trochę fanpage Asymmetry na facebooku w związku z czym być może w najbliższym czasie będzie wiadomo coś więcej.

[Skaut]

" onclick="window.open(this.href);return false;

[uglak]

o dziwo najlepiej podsumowal to Kmiolek:

Ludzie, ale dlaczego taki smutek? Czy uważacie, że wszystkie festiwale są dotowane? Może trzeba zrobic coś mniejszego, ale nie opierając się o pieniądze z zewnątrz? Ja tak robię od 25 lat, i Tobie Robercie życzę. Powolutku, małą łyżeczką... Znasz takie powiedzenie?

100% racji, bo w tym momencie wyglada to tak: nie dostalismy publicznych pieniedzy to sie obrazamy

[Riven]

ojej

[Nerwowy]

Teraz ojej, ale na Godflesh za publiczne pieniądze to najgłośniej mordę darłeś ;DDD. Trochę szkoda, ale ten fest ewidentnie nie wytrzymał tak szybkiego rozrostu i załamał pod naporem własnego ciężaru. Niech spróbują w przysżłym roku zorganizować coś mniejszego w Firleju i może stopniowo wrócą do formy z pierwszych edycji. Chociaż hajp na pocztę się już skończył i bez gwiazd naprawdę dużego kalibru może być cięzko zebrać więksżą publiczność.

[Riven]

No darlem, ale jak jest taka sytuacja to powinni ograniczyć zakres tak jak sugeruje wypowiedź cytowana powyżej a nie marudzic ze kasy od państwa nie ma. Akurat jestem zdania ze wszelkie wydatki na kulturę powinny być gdzieś na dole listy priorytetów jeśli chodzi o wydatki publiczne. Inna kwestia na co ida te pieniądze zamiast tego, no ale 'w imię zasad, skurwysynu'

[535]

Ja płakał nie będę, ponieważ goście, którzy to organizowali okazali się być, przy okazji zupełnie innej imprezy, bandą zwykłych małomiasteczkowych cwaniaczków, więc kij wam w bary cwaniaczki.

[Riven]

Dajesz - o co chodzilo? ;)

[535]

Mniejsza o szczegóły, choć w pewnym momencie krasnal odgrażał się "użyciem ochrony". Dobrze, że byłem na wyjeździe i w towarzystwie pięknych pań... Było, minęło. W każdym razie licytowali wysoko, a podsumowaniem może być to.

...w tym momencie wyglada to tak: nie dostalismy publicznych pieniedzy to sie obrazamy

I bardzo się kurwa z tego cieszę.

[Zenek]

No darlem, ale jak jest taka sytuacja to powinni ograniczyć zakres tak jak sugeruje wypowiedź cytowana powyżej a nie marudzic ze kasy od państwa nie ma. Akurat jestem zdania ze wszelkie wydatki na kulturę powinny być gdzieś na dole listy priorytetów jeśli chodzi o wydatki publiczne. Inna kwestia na co ida te pieniądze zamiast tego, no ale 'w imię zasad, skurwysynu'

ja myślę, że powinno być wręcz odwrotnie, wszystko na co narzekacie, wszystko co burackie w tym kraju bierze się z tego, że powszechnie panuje kultura chłopska, słoma w butach i gnój na gumofilcach, gratuluję podejścia. Jesteście tym, z czym obcujecie. Chcecie żyć w normalnym kraju, postawcie na kulturę, a nie dożynki z Weekendem i komedie romantycznie na podstawie kałowej prozy Grocholi...

[Bohdan]

Grochola pisze teksty do Anima damnata?

[535]

No darlem, ale jak jest taka sytuacja to powinni ograniczyć zakres tak jak sugeruje wypowiedź cytowana powyżej a nie marudzic ze kasy od państwa nie ma. Akurat jestem zdania ze wszelkie wydatki na kulturę powinny być gdzieś na dole listy priorytetów jeśli chodzi o wydatki publiczne. Inna kwestia na co ida te pieniądze zamiast tego, no ale 'w imię zasad, skurwysynu'

ja myślę, że powinno być wręcz odwrotnie, wszystko na co narzekacie, wszystko co burackie w tym kraju bierze się z tego, że powszechnie panuje kultura chłopska, słoma w butach i gnój na gumofilcach, gratuluję podejścia. Jesteście tym, z czym obcujecie. Chcecie żyć w normalnym kraju, postawcie na kulturę, a nie dożynki z Weekendem i komedie romantycznie na podstawie kałowej prozy Grocholi...

Niestety Zenon. To nie jest czarno-białe, bo są jeszcze panowie organizatorzy, panowie właściciele klubów, aktywna posłanka partii politycznej (akurat teraz w opozycji) oraz naczelnik straży pożarnej.

A propos właścicieli klubów. Nie chcę się przypierdalać, ale podczas Asymmetry w Firleju w toalecie męskiej dostępny był jeden sprawny pisuar. Notabene dwa tygodnie później, gdy grała wesoła ekipa z Kanady, sprawa wyglądała tak samo. Także Zenku masz rację, słoma z butów, powszechnie chłopski obyczaj oraz gnój na gumofilcach, choć w tej sytuacji powinienem napisać raczej "w gumofilcach".

[Riven]

No darlem, ale jak jest taka sytuacja to powinni ograniczyć zakres tak jak sugeruje wypowiedź cytowana powyżej a nie marudzic ze kasy od państwa nie ma. Akurat jestem zdania ze wszelkie wydatki na kulturę powinny być gdzieś na dole listy priorytetów jeśli chodzi o wydatki publiczne. Inna kwestia na co ida te pieniądze zamiast tego, no ale 'w imię zasad, skurwysynu'

ja myślę, że powinno być wręcz odwrotnie, wszystko na co narzekacie, wszystko co burackie w tym kraju bierze się z tego, że powszechnie panuje kultura chłopska, słoma w butach i gnój na gumofilcach, gratuluję podejścia. Jesteście tym, z czym obcujecie. Chcecie żyć w normalnym kraju, postawcie na kulturę, a nie dożynki z Weekendem i komedie romantycznie na podstawie kałowej prozy Grocholi...

I myslisz, ze pakowanie kasy cos w tym zmieni? Ludzie ZAWSZE beda sluchac gowna i ogladac telenowele. Dobra muzyka zawsze bedzie niszowa, a jesli sa od tego wyjatki takie jak np Rolling Stones czy Metallica (tak), to tylko dlatego, ze umiejetnie lacza prostote przekazu z dobra jakoscia. nie jest to zaden manifest hipstera, tylko zwykla statystyka.

ostatnio byla o tym "dyskusja" z baranami z zwiazku zawodowego muzykow. roszczeniowa postawa i lewackie, irracjonalne sentymenty. a nawet w takiej Polsce funkcjunuje preznie rozwijajaca sie scena kompletnie niszowej muzyki, i graja koncerty, wydaja plyty na najwyzszym poziomie i sie realizuja, jakos bez datkow. juz nie mowiac o tym, ze jesli panstwo finansuje kulture, to odrazu bedziesz mial wszelkie patologie centralnie planowanej gospodarki, czyli nieefektywnosc, nepotyzm, korupcje itd. Kto ma wybierac dlaczego akurat zespol X zasluguje na kase? Przeciez nie starczy kasy na wszystkich.

Panstwo jesli juz ma cos budowac to drogi, system prawny, instytucje chroniace wlasnosc i nietykalnosc cielesna etc. To jest wazniejsze niz to ze banda hipow chce sobie pofikac przy jakims mdlym postrocku. Albo Godfleshu. Ale rozumiem, ze wg Ciebie jak sie przeznaczy zylion pesos na "kulture", to nagle zamiast na dobre i na zle gospodynie domowe beda ogladac Herzoga, a w RMF hitem bedzie King Crimson?