Death is not the End - festiwal 8 marca 2025, Wrocław

[wonsz]

w sumie gastro to było jedyne czego brakowało, jak się uda jakieś foodtracki wprowadzic do tej drugiej hali to ideolo.

[r o b e r t]

Na szczęscie wracam do zdrowia , oby w tym roku był vol 2 . Deivos bym chętnie zobaczył no i Deicide po raz kolejny .
Zwłaszcza , ze klub ma dobrą akustykę chyba .

[Ascetic]

w sumie gastro to było jedyne czego brakowało, jak się uda jakieś foodtracki wprowadzic do tej drugiej hali to ideolo.

Miał być. Podobno. Ktoś się rozchorował, nie było. Też trzymam za to kciuki, tak jak za dwudniowy spęd. Zawsze warto zostać trochę dłużej we Wrocku i zwiedzić małe'co'nieco.

[nagrobek]

Na szczęscie wracam do zdrowia , oby w tym roku był vol 2 . Deivos bym chętnie zobaczył no i Deicide po raz kolejny .
Zwłaszcza , ze klub ma dobrą akustykę chyba .

co wy z tym Deicide

[Ascetic]

Na szczęscie wracam do zdrowia , oby w tym roku był vol 2 . Deivos bym chętnie zobaczył no i Deicide po raz kolejny .
Zwłaszcza , ze klub ma dobrą akustykę chyba .

co wy z tym Deicide

Na moje oko wynika to z braku zrozumienia idei tego festu. No i przy tej samej lokalizacji, nie ma potrzeby pchać się w takie "nazwy". I tak się sprzeda, przecież. Do tego, są inne nazwy z tych "dużych" i "trochę mniejszych", które lepiej pasują.

Oczywiście Demilich, to moje życzenie. Jak już robimy koncert życzeń.

Przy spekulacji, próbach naprawiania, idealnego wręcz, to mi się zdaje, że jakieś techniczne granie, jakieś Discord'y, Afterbirth'y, czy też kierunek, mocno tradycyjnego grania jak niedoszły Drowned, czy choćby Skeletal Remains by się zdały. Profil się zarysował. Def dum, def na podbiciu grajndowopankowym ale też z gruwem, czy 2 które można podciągnąć pod def metyl z aurą mroczku. Mnie w dwa dni wrzucenie takiego z jednego, na finezji lecącego, by w pełni zadowoliło. Goregrajnd też pewnie by na tanecznie zrobił. Afterparty, jak w IntotAbyss było, też mogłoby dodać smaczku i zbudować historie przypadków i wypadków, na lata.

[patogen]

DEMILICH , DROWNED pasują tu idealnie . Jak dla mnie DEAD CONGREGATION pasowałby tu świetnie , to dalej podziemie , ale jednak z najwyższej półki.

[patogen]

B.chętnie urwałbym sobie łeb przy PENTACLE !!!

[wonsz]

no, Dead Congragetion to idealny headliner, wystarczająco duża nazwa, ale nie aż tak

[nagrobek]

dość dawno to było ale DC byli headlinerem na pierwszej edycji Into the Abyss organizowanej min. przez Tomka więc chyba nie będzie powtórki, choć oczywiście mogę się mylić

[r o b e r t]

Mitochondrion chyba nr 1 na liście życzeń u mnie