Incantation 02.05.11 Warszawa Progresja

[Alkoholokaust]

Profanation nie zagrali, z debiutu chyba były tylko dwa numery.Kumpel tez chciał kupic "Blasphemy" i nie było :)

[Mort]

Dying Divinity

racja, ja pisalem, ze zagrali Decimate Christendom, pojebaly mi sie kawalki, chodzilo mi o Dying Divinity

[Gore_Obsessed]

Trochę przesadziłem wczoraj z alkoholem i na przykład CHRIST AGONY nie pamiętam w ogóle. Mój błąd polegał na tym, że licząc na kupno "Legacy of ashes" SINISTER w bemowskim Media Markt (wczoraj był dzień bez VATu) zabrałem ze sobą dodatkowe kilkadziesiąt złotych. Jewel case'a nie było i wszystko poszło w barze, dając ogólny wynik dwunastu (plus/minus jeden) browców tego wieczoru. Pierwszego zespołu nie widziałem, a PANDEMONIUM wypadło bardzo dobrze, jak zawsze. Nawet nie jestem w stanie policzyć ile razy już ich widziałem na żywca, ale nadal nie mam dość. INCANTATION zlało mi się w kilkadziesiąt minut totalnej zagłady. Sam nie byłbym nawet w stanie wymienić co grali, a przecież wszystko z wyjątkiem ostatniej płyty znam na pamięć. Po prostu wyszli i zmietli wszystko. Jeden z najlepszych gigów jakie widziałem, a jeśli chodzi o Death Metal z pewnością podium. Pomyślę jeszcze nad Wrocławiem. Żeby człowiek miał lepsze zdrowie i fundusze zaliczyłby całą trasę i wyjechał do sanatorium.
Dostałem wczoraj pierwsze(?) demo stołecznego(?) SACROFUCK(?) i muszę przyznać, że jest to bardzo porządny materiał. Dobre brzmienie i niesamowity ciąg po trupach do przodu, tratowanie wszystkiego co stanie na drodze i dodające smaczku polskie teksty. Polecam.

[DCI Hunt]

A jak z płytami Incantation? Co można kupić?

[Mort]

Scapegoat za 30 zl i Primoridal Domination za 4 dychy

[Herezjarcha]

Jak na taki zestaw i taką cenę to frekwencja w Progresji marna. Ja tam nie wiem ale zawsze myślałem że Incantation to w chuj znany i popularny zespół...
Relikt - bardzo pozytywne zaskoczenie i na pewno warto mieć na nich oko, Pandemonium - zrobili show, kiecki, świeczniki, makijaże, świetny kontakt z publiką, no i dwa kawałki z Devilri, Christ Agony - jak na mój gust najsłabiej tego wieczora, ale że występ oparty o klasyki z powszechnie znanej i kochanej Moonlight to i przyjęcie mieli niezgorsze. Incantation - zrobili co mieli zrobić czyli zabili (zresztą ktoś się spodziewał czegoś innego?) Zabrakło może kilku kawałków ale z drugiej strony gdyby mieli zagrać wszystkie hity to i 3 godzin było by za mało.

[Self]

Czytając relacje z Wawy rozwiały się moje i tak bardzo niewielkie wątpliwości co do tego, czy warto na Inkę jechać. Posen wita!

[Bonny]

zważywszy na to do ilu miernot się je stosuje, to moim zdaniem określenie "death metal" jest obraźliwe dla takiego zespołu jak INCANTATION. oni grają w zupełnie innej lidze, gdzie jest miejsce tylko dla nich. wczorajszy koncert to był huragan. jeden riff McEntee'ego zmiata z powierzchni ziemi wszystkie klony tego zespołu, bez wyjątku. to są Bogowie. było perfekcyjnie, brzmienie idealne. jak zaczęli od tytułowego z ostatniej płyty, to się we mnie zagotowało... wiadomo, zabrakło tego i owego, szkoda że tylko jeden z kongenialnej Mortal Throne, ale mimo to wciąż nie mogę się otrząsnąć po tym, co zobaczyłem. jak dla mnie to mogliby grać do rana. skromni kolesie, którzy zamiast pozować na nie wiadomo kogo i gadać jacy to są prawdziwi i brutalni etc., to oni zwyczajnie tacy są. John ujmuje mnie swoim sposobem bycia ilekroć go widzę, a wczoraj widziałem go 5 raz.

a i jeszcze jedno - MANIEK jesteś mistrzem, uwielbiam Cię człowieku. gdybym miał zespół to zrobiłbym wszystko żeby mieć takiego maniaka jak Ty! pełen szacunek.

[Gore_Obsessed]

;)

[FENIKS]

Trochę przesadziłem wczoraj z alkoholem i na przykład CHRIST AGONY nie pamiętam w ogóle. Mój błąd polegał na tym, że licząc na kupno "Legacy of ashes" SINISTER w bemowskim Media Markt (wczoraj był dzień bez VATu) zabrałem ze sobą dodatkowe kilkadziesiąt złotych. Jewel case'a nie było i wszystko poszło w barze, dając ogólny wynik dwunastu (plus/minus jeden) browców tego wieczoru. Pierwszego zespołu nie widziałem, a PANDEMONIUM wypadło bardzo dobrze, jak zawsze. Nawet nie jestem w stanie policzyć ile razy już ich widziałem na żywca, ale nadal nie mam dość. INCANTATION zlało mi się w kilkadziesiąt minut totalnej zagłady. Sam nie byłbym nawet w stanie wymienić co grali, a przecież wszystko z wyjątkiem ostatniej płyty znam na pamięć. Po prostu wyszli i zmietli wszystko. Jeden z najlepszych gigów jakie widziałem, a jeśli chodzi o Death Metal z pewnością podium. Pomyślę jeszcze nad Wrocławiem

Przypominają mi się jak byłem w poznaniu. Jebane 20 minut grali a ja miałem chyba ze dwa promile. Zagłada alkoholowa.
Ostatniego roku jak pojechaliśmy do Hradec Kralove podobnie się spirytusem skułem ale więcej pamiętam.
W sobotę we wrocławiu postaram się być przy pełnych zmysłach. Choć 2.5 l cytryny się przegryza na ta okazję.

[Góral]

4 lata czekania w pełni wynagrodzone. Dla mnie liczyło się tylko INCANTATION, na resztę zbytnio nie patrzyłem. Te prawie 70 minut zleciało w ułamku sekundy, ekstraklasa i absolutne top koncertów DM jakie widziałem. Wreszcie został zaspokojony niedosyt po blitzkriegu(choć tylko częściowo, gdyby była możliwość to zaliczyłbym jeszcze ze 3 przystanki na trasie). Cała setlista miażdżyła, jednak największe spustoszenie zrobiły: Blasphemous Cremation, Once Holy Throne, genialny The Ibex Moon i rozpierdalający wszystko na swojej drodze, wieńczący koncert: Impending Diabolical Conquest. Szkoda, że nie dali się namówić na tytułowy z Golgothy mimo kilkukrotnego nawoływania, ale i tak nie ma co marudzić. Nie mogę się doczekać powtórki w Poznaniu. Pogrom.

[twoja_stara_trotzky]

co zrobił Maniek? ;)

[Bonny]

był sobą, czyli z gołą klatą propagował przemoc pod sceną ;)

[Agnósdej]

Jakby kogoś szczególnie interesiło to nawet ten nieszczęsny Primordial Domination wyprzedany. Zostały tylko Scapegoaty.

[Block69]

Całe szczęście, że nie przytargali w chuj merchu po taniemu, bo na Katowice by już nic nie zostało :D

[Gothmog]

To ja sie przyłączę do pytania o wzory i ceny koszulek. A są jakieś koszulki "trasowe"?

[Góral]

Są 3 wzory:

Blasphemous Cremation
Logo + rozpiska trasy z tyłu.
Motyw Scapegoat + rozpiska trasy z tyłu.

[Gothmog]

Są 3 wzory:

Blasphemous Cremation
Logo + rozpiska trasy z tyłu.
Motyw Scapegoat + rozpiska trasy z tyłu.

A po ile?

[metalized]

Po 40 złych

[Nasum]

Jakby kogoś szczególnie interesiło to nawet ten nieszczęsny Primordial Domination wyprzedany. Zostały tylko Scapegoaty.

CD czy LP?