24.11.13 Gdynia - NAPALM DEATH, ARMED FOR APOCALYPSE, OGOTAY

[MinT]

A dzie Poznań pytam się? (...) tu nic się nie dzieje.

Będzie się działo. Poza tym, lekko przesadzasz. :)

[witchfinder]

Muszę poszukać jakiejś koleżanki z Krakowa albo Łodzi, która mnie przenocuje. Powoli zacznę odgrzewać stare kontakty, a wstępnie piszę się :)

Krakowska data pokrywa się z Cavem w Pradze ;)

[Morph]

LOLOLOLOLOLOLOLO, TB :D

[MinT]

Krakowska data pokrywa się z Cavem w Pradze ;)

Właśnie. Must be.

[est]

A dzie Poznań pytam się? (...) tu nic się nie dzieje.

Będzie się działo. Poza tym, lekko przesadzasz. :)

Lekko tak, chodzi mi po glowie ta Arena ostatnio :)
A skoro mówisz, że będzie się dzialo to myślę, że mogę ci zaufać ;)

[Heretyk]

trzeba być w Krakowie, nie ma wyjścia

[Nerwowy]

LOLOLOLOLOLOLOLO, TB :D

Niech odwołają ND i siebie też.

[ramonoth]

24.11.2013
Gdynia, "Ucho", św. Piotra 2

NAPALM DEATH
HAMMERCULT

http://www.ucho.com.pl/calendar/event/1037

A co to jest trash metal?

[RippingHeadache]

Do składu doszedł Ogotay, a zamiast Hammercult gra Armed For Apocalypse.

[RippingHeadache]

Za 5 dni!

[Phantom]

To juz jutro!!!Obowiazkowo sie melduje

[Raf]

Wczoraj w Łodzi zniszczyli dokumentnie, grają z zastępczym basowym bo Embury został w domu opiekować się żoną spodziewającą się lada moment potomka, ale i tak warto było zdecydowanie, ostre nakurwianie beż brania jeńców to wciąż ich domena.

[ramonoth]

Jak długo grali?

[Raf]

Jak długo grali?

W sumie nie patrzyłem ,szczęśliwi czasu nie liczą :), ale coś około godziny z kwadransem.

[RippingHeadache]

Ogotay - spóźniłem się.
Armed For Apocalypse - bardzo, bardzo dobrze.
Napal Death - zgodnie z oczekiwaniami. ;) No, może nie spodziewałem się tylko, że będą grać aż 75 minut, hehe.

Generalnie koncert zdecydowanie na plus. Jedyne co mnie zdziwiło, to że się nie wyprzedał. Trochę żenada, biorąc pod uwagę, że 2 dni wcześniej w Gdańsku na Behemotha przyszło blisko 1000 osób...

[Raf]

w Armed For Apocalypse najbardziej szalał pałker, walił tak jakby miał w zamiarze rozwalić sprzęt a do tego wyglądał jak młodsza wersja czarnego Derricka z Sepultury, powiedział że niejedna osoba już mu to mówiła i nawet na swoim fejsie zamieścił zdjęcie z koszulką 'I'm not Derrick' ;)

W Łodzi też mogło być więcej osób, jak pomyślę że na przeciętniackim Sabatonie było ze trzy razy więcej osób to mnie coś trafia, jakie czasy tacy metalowcy można powiedzieć ;)

[535]

W Krakowie też, ku mojemu zaskoczeniu, szału frekwencji nie odnotowałem. Z drugiej jednak strony trudno się dziwić. Napalm Death nie prezentują na scenie rogów, confetti i koksowników z żywym ogniem. Czterech zwyczajnych facetów, bez zbędnych ceregieli, wykonujących egzekucję. To nie jest atrakcyjne. Ludzie potrzebują czegoś więcej. Choćby pawiego pióra w dupie.

[Heretyk]

smutna prawda

[Kurt]

w Armed For Apocalypse najbardziej szalał pałker, walił tak jakby miał w zamiarze rozwalić sprzęt a do tego wyglądał jak młodsza wersja czarnego Derricka z Sepultury, powiedział że niejedna osoba już mu to mówiła i nawet na swoim fejsie zamieścił zdjęcie z koszulką 'I'm not Derrick' ;)

W Łodzi też mogło być więcej osób, jak pomyślę że na przeciętniackim Sabatonie było ze trzy razy więcej osób to mnie coś trafia, jakie czasy tacy metalowcy można powiedzieć ;)

Pytanie, skąd wiesz ilu ludzi było na Sabatonie? ;) Ale zgoda, koncert w Łodzi totalnie zajebisty, a myślę, że frekwencyjnie wstydu nie było. Znaczy, zawsze mogło być lepiej, ale sala nie świeciła pustkami.

[Phantom]

Totalna miazga byla az lza w oku sie pojawila za dawne czasy. Do seta brakowalo mi The World Keeps Turning ale i tak bylo niezle.SIEGE OF POWER!!!