The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15309
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
mi sie po prostu wydaje ze koncerty stadionowe sie modne teraz zrobiły
przecież jeszcze kilka lat temu nie było wiekszego problemu z kupnem biletu, a przecież one nie tanieją
przecież jeszcze kilka lat temu nie było wiekszego problemu z kupnem biletu, a przecież one nie tanieją
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10369
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Żułek pisze:mi sie po prostu wydaje ze koncerty stadionowe sie modne teraz zrobiły
przecież jeszcze kilka lat temu nie było wiekszego problemu z kupnem biletu, a przecież one nie tanieją
Chodzi jeszcze o to, że gwiazdy robią się coraz starsze i mogą do następnej trasy nie dotrwać.
Po prostu.
To miłego na dzisiejszym koncercie Sepy i Obscury.
Mam jakieś przeczucie, że to będzie dobry koncert.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15771
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Pewnie wpływ na taki popyt ma zapewne moda i chęć błyśnięcia przed znajomymi na fb - jestę na koncercie rollin stonsów - i milion lajków pod zdjęciem zrobionym wyciągnieta ręką. Drugi powód to pewnie mozliwość że to faktycznie ostatnia trasa tych dziadków, więc ostatnia szansa ich zobaczenia. Kwestia czy bardziej dla muzyki czy dla lansu pozostaje otwarta. Trzeci powód, to być może fakt, że jak już zejdą ze sceny giganci, to nie ma już ich kto zastąpić. Współczesne gwiazdy raczej nie zapełnią stadionów, a jesli już, to zdarzy im sie to przez pewien okres czasu, później przyjdzie czas na nowe odkrycie, nowe twarze i nową muzykę.
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Myślę że sprawa jest dużo prostsza, i Polaków dopiero teraz szerzej na to po prostu stać.
- Hatefire
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10979
- Rejestracja: 21-12-2010, 12:19
- Lokalizacja: Katowice - miasto wielkich wydarzeń ;)
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Bartek Chaciński dobrze to w Polityce podsumował:
Jeśli myślisz, że nie jest za drogo, prawdopodobnie jesteś za stary – tak strawestować można pewne stare rockowe powiedzenie. Fenomen publiczności po czterdziestce, chcącej jeszcze choć raz zobaczyć tych słynnych wykonawców, których do tej pory nie widziała, napędza rynek koncertowy. W złym sensie, bo bańka wysokich cen biletów, która urosła wokół kilku najbardziej dochodowych nazw w tym biznesie – takich jak The Rolling Stones, U2 czy Bon Jovi – wypaczyła kompletnie istotę tego, czym jest odbiór koncertu rockowego, niegdyś święta demokratycznego uczestnictwa i zaprzeczenia świata, w której jakaś elita dostęp do kultury ma, a inne już nie.
Zjawisko ma dwa źródła. Pierwsze to fakt, że starsza, lepiej zarabiająca publiczność wciąż przychodzi na wielkie koncerty z muzyką rozrywkową – liczniej w każdym razie niż przed laty, gdy polskie określenie „muzyka młodzieżowa” miało oparcie w rzeczywistości: młodzi słuchali wtedy pokoleniowej muzyki, której ich rodzice nie rozumieli. Dziś dziadek zaprasza wnuczka na rockowe show z muzyką niegdysiejszych kontestatorów, a zasoby są ograniczone, więc wolny rynek reaguje maksymalizacją zysku. Stonesi to już w ogóle zasób szczególnego ryzyka. Od lat każda trasa może być tą ostatnią, co tylko śrubuje cenę.
W pogoni za zyskiem organizatorzy takich imprez (dysponujący często kontraktami na wyłączność z największymi nazwiskami, co w praktyce monopolizuje rynek) wybierają największe obiekty, zwykle za duże. Takie, które – jak warszawski PGE Narodowy – nie zostały zbudowane z myślą o koncertach i mają fatalną akustykę. Dodatkowo jeszcze dzielą obiekt na strefy, by najbogatszym, którzy są w stanie wydać 1950 zł za bilet w strefie No Filter, sprzedać doświadczenie stania najbliżej sceny – które niegdyś zdobywało się, stojąc w tłumie, a potem ścigając się z innymi. Przy okazji koncertu Beyoncé wyśmiewałem już kiedyś modę na tworzenie stref i biletów specjalnych, ale nie spodziewałem się, że absurd zamieni się w rzeczywistość. Bo pakiety VIP na The Rolling Stones – nazywane od tytułów piosenek – każą za bilet w najlepszej strefie wraz z pakietem gadżetów zapłacić nawet 3500 zł (pakiet „Start Me Up” – już w sprzedaży). Strefa oznaczona jako „Płyta”, która oznacza najbardziej dostępne miejsca stojące – w tym wypadku po 395 zł – kurczy się z każdym rokiem. Rośnie za to liczba stref typu „golden circle early entrance”, które pozwalają wejść wcześniej i zająć, bez wyścigów, potu i czekania, miejsce przy samej scenie. Fani protestują, zgłaszają – bez skutku – skargi do urzędów antymonopolowych, ale na koniec płacą, by udowodnić, że są największymi fanami. To jak zwielokrotniona opłata klimatyczna w najlepszych kurortach – płacimy za to, że możemy tam być.
Drugie źródło problemu to rosnąca waga jednostkowego przeżycia. Możliwość zrobienia sobie zdjęcia na koncercie bardzo znanego artysty, najlepiej gdy jest na wyciągnięcie ręki, i poinformowania o tym fakcie całego świata. To już rzecz, która łączy młodszych ze starszymi. Żyjemy, co wielokrotnie opisywali psycholodzy, w czasach, gdy ludzie skłonni są wydać dużo za dobrą pozycję do selfie. A w tym wielkie hale z marną akustyką nie przeszkadzają.
Oczywiście, oddajmy sprawiedliwość artystom. Sam występ Stonesów, których miałem okazję widzieć na żywo trzykrotnie i zawsze dają z siebie więcej, niż publiczność oczekuje, to zapewne coś, co warto przeżyć. Ale skutki tego długiego artystycznego życia zespołu Micka Jaggera i Keitha Richardsa – i innych gwiazd sprzed dekad – są dla świata muzycznego katastrofalne. Pieniądze zostawione w ich kasie to pieniądze niewydane na młodszych wykonawców. Emocje zainwestowane w The Rolling Stones przez młodych słuchaczy to emocje, których nie pozostawią oni na koncertach bliskich pokoleniowo wykonawców. A zysk, który zbiorą po drodze spółki zaangażowane w organizację przedsięwzięcia, to zapewne świetna informacja dla ekonomii, ale też kolejny gwóźdź do trumny kultury rockowej, jaką dotąd znaliśmy.
Oczywiście, nie ma sensu się na to obrażać. Można tylko nie uczestniczyć, choć w wypadku Stonesów to może być mniej przyjemne wyjście.
Od braci dla braci
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Od dobrych dla dobrych
Kacapskiej kurwie
Zawsze chuj do mordy
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Obyś miał rację, bo ja niestety mam wrażenie, że takie akcje w dużej mierze są na pokaz, a co gorsza często na kredyt. Cały ten cyrk napędza wielka machina marketingowa, a ludzie coraz bardziej jej ulegają. Taka jest moja diagnoza. Uważam, że gdyby organizator podniósł ceny o trzydzieści procent, byłoby to samo. Oczywiście każdy robi co chce. Jak dla mnie, bilety mogą być po pięć tysięcy i tak mam w dupie koncert starych rozsypujących się pierdzieli, którzy będą się kiwać w rytm muzyki z taśmy, ku uciesze gawiedzi. Rock and roll.Karkasonne pisze:Myślę że sprawa jest dużo prostsza, i Polaków dopiero teraz szerzej na to po prostu stać.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4042
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
a co z Bemowem ??
Organizuje się tam jeszcze koncerty ??
bo coś wydaje mi się że od chwili jak wybudowali stadionik to wciskają tam wszystko na siłę i olewają fanów zamiast zaproponować im w przypadku Bemowa przestronniejsze miejsce i lepszą akustykę ??
Organizuje się tam jeszcze koncerty ??
bo coś wydaje mi się że od chwili jak wybudowali stadionik to wciskają tam wszystko na siłę i olewają fanów zamiast zaproponować im w przypadku Bemowa przestronniejsze miejsce i lepszą akustykę ??
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
ale wówczas niegodne plebejusze mogą sobie oglądać i słuchać koncertu ze swoich osiedlowych okien. tak było z majkelem, tak było z madonną, tak było z metaliką. rolling stonesi się szanują.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10369
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Po prostu ludzie mają kasę i chcą ja wydać na event.
Traci na tym rock jako taki, który jest przecież muzyką biednych, sfrustrowanych i zbuntowanych. A dedykowany tylko bogatym traci dla mnie urok.
Ale to samo przecież będzie w Gdańsku na Watersie.
Traci na tym rock jako taki, który jest przecież muzyką biednych, sfrustrowanych i zbuntowanych. A dedykowany tylko bogatym traci dla mnie urok.
Ale to samo przecież będzie w Gdańsku na Watersie.
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4042
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Madonna akurat była na Narodowym :)HSVV pisze:ale wówczas niegodne plebejusze mogą sobie oglądać i słuchać koncertu ze swoich osiedlowych okien. tak było z majkelem, tak było z madonną, tak było z metaliką. rolling stonesi się szanują.
a Stonesi na Bemowie mogliby pobić rekord majkela, na którym podobno było grubo ponad 60 tysięcy luda.
- HSVV
- w mackach Zła
- Posty: 987
- Rejestracja: 27-12-2014, 04:52
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
pierwszy gig w polszy grała w 2009 na bemowie w swoje urodziny. polska oczywiście musiała serduszka z tej okazji z bloków rysunkowych powycinać i poprzynosić, a później w ramach zorganizowanej akcji unieść rąsiami w górę. na narodowym grała w 2012 natomiast, sam byłem, pięknie wspominam.
Maschinengewehr
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
Aus jeder Galaxie
Heilen wir
Allgemeine Agonie
- Żułek
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15309
- Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
- Lokalizacja: from hell
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
nie :(Stoigniew pisze:a co z Bemowem ??
Organizuje się tam jeszcze koncerty ??
bo stadion musi zarobić przecież, gdyby chociaż dach był otwarty, ale nie bo mieszkańcom za głośno, rece opadajom :(bo coś wydaje mi się że od chwili jak wybudowali stadionik to wciskają tam wszystko na siłę i olewają fanów zamiast zaproponować im w przypadku Bemowa przestronniejsze miejsce i lepszą akustykę ??
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
- Stoigniew
- zahartowany metalizator
- Posty: 4042
- Rejestracja: 09-01-2012, 18:20
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
@HSV
ta Madonna w 2009 roku jakoś mi umknęła :) zapomniałem o tym :) Ja miałem na myśli ten koncert z 2012
@Żułek
i tu jest właśnie problem - zbudowali sobie nierentownego klocka, więc żeby do niego nie dokładać (lub żeby jak najmniej dokładać) to wciskają tam na silę wszystkie imprezy, nie tylko muzyczne. a głosy fanów którzy ciągle powtarzają że Narodowy to nie miejsce na koncerty są systematycznie ignorowane... liczy się tylko kasa...
ta Madonna w 2009 roku jakoś mi umknęła :) zapomniałem o tym :) Ja miałem na myśli ten koncert z 2012
@Żułek
i tu jest właśnie problem - zbudowali sobie nierentownego klocka, więc żeby do niego nie dokładać (lub żeby jak najmniej dokładać) to wciskają tam na silę wszystkie imprezy, nie tylko muzyczne. a głosy fanów którzy ciągle powtarzają że Narodowy to nie miejsce na koncerty są systematycznie ignorowane... liczy się tylko kasa...
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1540
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
że co kurwa? hello! 2018 hereMedard pisze:Traci na tym rock jako taki, który jest przecież muzyką biednych, sfrustrowanych i zbuntowanych. A dedykowany tylko bogatym traci dla mnie urok.
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Stoigniew pisze: i tu jest właśnie problem - zbudowali sobie nierentownego klocka, więc żeby do niego nie dokładać (lub żeby jak najmniej dokładać) to wciskają tam na silę wszystkie imprezy, nie tylko muzyczne. a głosy fanów którzy ciągle powtarzają że Narodowy to nie miejsce na koncerty są systematycznie ignorowane... liczy się tylko kasa...
Tym bardziej dziwię się ludziom, że pchają się tam jak muchy do gówna, zgadzając się niczym bezwolne bydło na selekcję proponowaną przez organizatora tych spędów. Nie mogę tego pojąć.
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15771
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Tyle, że ludzie pójda i tak i tak, Rolling Stonesi czy AC DC to jednak nie Vader który jesli nie zobaczysz w tym półroczu, to zobaczysz co najmniej trzy razy w następnym.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10369
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Ale co takiego? Rock dostał się do mainstreamu i dla większości kapel,Rejwan pisze:że co kurwa? hello! 2018 hereMedard pisze:Traci na tym rock jako taki, który jest przecież muzyką biednych, sfrustrowanych i zbuntowanych. A dedykowany tylko bogatym traci dla mnie urok.
którym się to udało był to koniec wielkich płyt.
Za chwilę zapomnimy, że za tymi grupami była pewna postawa życiowa i jakiś bunt.
- Rejwan
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1540
- Rejestracja: 17-08-2013, 22:06
- Lokalizacja: WWA
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Rock już od dawna stał się domeną bananowej (teraz się mówi EDGY) młodzieży i głównie zblazowanych yuppies :D ich stać i znając życie biletów mimo ich cen zabraknie :D ceny biletów nie są brane od czapy tylko obliczane wg. różnych modeli i algorytmów.Medard pisze:Ale co takiego? Rock dostał się do mainstreamu i dla większości kapel,Rejwan pisze:że co kurwa? hello! 2018 hereMedard pisze:Traci na tym rock jako taki, który jest przecież muzyką biednych, sfrustrowanych i zbuntowanych. A dedykowany tylko bogatym traci dla mnie urok.
którym się to udało był to koniec wielkich płyt.
Za chwilę zapomnimy, że za tymi grupami była pewna postawa życiowa i jakiś bunt.
To make a mistake is human but to really fuck things up you need a computer.
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10369
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Ale koncertu Rolling Stones, to dzieciaki spędzające cały dzień na fejsie nie wykupiły.
To muzyka dla 50 +, a nawet 60 + raczej
To muzyka dla 50 +, a nawet 60 + raczej
Ostatnio zmieniony 04-03-2018, 16:11 przez Medard, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: The Rolling Stones 8 lipca 2018 NARODOWY
Czy jesteś pewien, że rozumiesz to słowo?Rejwan pisze: Rock już od dawna stał się domeną bananowej (teraz się mówi EDGY) młodzieży