Najlepszy koncert roku 2019

[mj.]

Cult of Luna i Hypocrisy na BA.
Sporo widziałem w tym roku (albo uczestniczyłem), ale powyższe są nie do pobicia.
Ci pierwsi mnie zamietli jak śmieci pod dywan, Ci drudzy zagrali cudownego, przekrojowego seta (po 1-2 kawałki w zasadzie z każdej płyty).
Poezja.

[Bloodcult]

Dziwi mnie że tylko raz padła Byczyna. Dupa mi pękała z żalu że nie mogę w tym uczestniczyć :/

[valmir]

Cult of Luna i Hypocrisy na BA.
Sporo widziałem w tym roku (albo uczestniczyłem), ale powyższe są nie do pobicia.
Ci pierwsi mnie zamietli jak śmieci pod dywan, Ci drudzy zagrali cudownego, przekrojowego seta (po 1-2 kawałki w zasadzie z każdej płyty).
Poezja.

Dlatego moja lista wciąż otwarta i z utęsknieniem czeka na grudzień ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ascetic]

rok 2019 uważam za zadowalający. z listy dane mi było wykreślić kolejne kilka pozycji, które na niej wisiały jako niezbędne do obejrzenia.

moje:

Impetuous Ritual

Adversarial

Abysmal Dimensions


życzę sobie, aby w 2020 nie było niczego z mojej coraz krótszej listy, ani w kopenhadze, berlinie ani tym bardziej w polsce. tak. tego sobie właśnie życzę.

[Stoigniew]

to ja tez się dołączę do zabawy :)
rok koncertowy się jeszcze dla mnie nie skończył, ale z tego co już widziałem to mam takie typy (kolejność przypadkowa)

Black Silesia Festival ogólnie jako całość za atmosferę, świetne koncerty i towarzystwo, ale gdyby mnie ktoś pytał o szczegóły to PSEUDOGOD, za to że musiałem po ciemku szukać swojej szczeny która mi opadłą na kamienie podczas ich koncertu :)

WHOREDOM RIFE podczas Adasiowej trasy Ecclesia Diabolica Baltica w Spodku - w pełni świadomy wydałem ponad stówę tylko po to żeby zobaczyć support podczas 35minutowego koncertu... zajebisty występ. Nie żałowałem ani grosza, warto było. Gdyby nie inne zobowiązania to powtórzyłbym ten sam manewr w Tauron Arenie.

INCANTATION w Kwadracie - za to że poczułem prawie namacalnie jak brzmi piekło... to był Death Metal najwyższej próby !

i z ostatnich to DESTROYER666 i SACRED REICH, za autentyczną radość grania. Dawno mi się tak micha nie cieszyła podczas koncertu :)

[Lukass]

Łagodniej i bardziej etnicznie, bo takie rzeczy mnie teraz kręcą. Kolejność nie do końca przypadkowa. Nie za wiele widziałem w tym roku.

Heilung w Warszawie
Primordial na Into the Abyss
YOB/Neurosis w Gdańsku, ze wskazaniem na pierwszą załogę

Gdzieś za tą trójką szereg bardzo dobrych, ale nie aż tak dobrych rzeczy. A jutro jeszcze Wardruna do kompletu, też może powalczyć.

[535]

INCANTATION w Kwadracie - za to że poczułem prawie namacalnie jak brzmi piekło... to był Death Metal najwyższej próby !

Kurcze, byłem przekonany, że to jesień 2018...Tak to był znakomity wpierdol. Poprawiony w brutalowym namiocie.

[Ascetic]

rok 2019 uważam za zadowalający. z listy dane mi było wykreślić kolejne kilka pozycji, które na niej wisiały jako niezbędne do obejrzenia.

moje:

Impetuous Ritual

Adversarial

Abysmal Dimensions

Krypts (kolega Lukass pośrednio mi przypomniał)

życzę sobie, aby w 2020 nie było niczego z mojej coraz krótszej listy, ani w kopenhadze, berlinie ani tym bardziej w polsce. tak. tego sobie właśnie życzę.

[Lukass]

^ Ha, no Krypts jest właśnie w tej grupie zaraz za moją trójką.

[Heretyk]

Slayer. nie tylko tego roku, ale raczej koncert życia. no chyba, ze King Crimson. do przemyślenia

[Wódz 10]

Sunn O)))

Totalne mieli te koncerty w tym roku. Set prawie dwie godziny, zero ozdobnikow, wokali, i tak dalej, za to 90% czasu cztery (?) dymo-maszyny na full i nic nie widac oprocz tych leniwych rozowo-niebieskich swiatel. Rozbawili mnie gdy caly zespol wyszedl na trzy minuty przed koncertem na scene sprawdzic instrumenty/wzmacniacze, ubrany niczym na wizyte w barze. Pozniej zrozumialem ze byla to praktycznie jedyna szansa aby zobaczyc muzyka na tym koncercie. :D

[maciek z klanu]

Sunn O)))

Totalne mieli te koncerty w tym roku. Set prawie dwie godziny, zero ozdobnikow, wokali, i tak dalej, za to 90% czasu cztery (?) dymo-maszyny na full i nic nie widac oprocz tych leniwych rozowo-niebieskich swiatel. Rozbawili mnie gdy caly zespol wyszedl na trzy minuty przed koncertem na scene sprawdzic instrumenty/wzmacniacze, ubrany niczym na wizyte w barze. Pozniej zrozumialem ze byla to praktycznie jedyna szansa aby zobaczyc muzyka na tym koncercie. :D

W Krakowie przed koncertem właśnie O'Malley popierdalal w kraciastej czerwonej koszuli :) zajebisty był moment jak ten puzon czy tam trąbka weszła na kolejne kilkanaście minut. Totalna magia. Najlepszy koncert na jakim byłem. Chce więcej.

[Kilgore]

King Crimson

[Headcrab]

Ostatnio mam jakiś kryzys. Czasem myślę sobie o koncertach tak: wow, stanie i słuchanie muzyki, super rozrywka urwo. Póki co jak coś fajnego zagra to się przejdę, ale nie bawi mnie to tak jak kiedyś.

[kmarmaz]

Tak samo. Fajnie było zobaczyć Skuggsja/Huggsja w Krakowie i Dead can dance z najlepszym setem w historii na Torwarze ale wyścig po bilety i przepełnione hale zaczynają mnie męczyć. Pewne emocje zapewnił Testament i Prophets od Rage na Woodstocku oraz Tool w Krakowie (koncert roku jak dla mnie). Czuję jednak już nostalgię za dawnymi czasami gdy o koncert to było wydarzenie, które jednoczy bardziej niż ilość wyświetleń na YT.

[Triceratops]

Muj najleprzy to oczywiscie ten, na kturym sie spotkalem z Plastkiem, wypilismy browara i troche mojego bimbru, spalilismy pare fajek i obgadalismy troche roznych osob. Plastek pokazal mi swoje privy, na chwile stracilem przytomnosc, bo nie wiedzialem, ze takie akcje sie odpierdalaja na forum. Od tamtego czasu wylaczylem privy.

[yossarian84]

Dziwi mnie że tylko raz padła Byczyna. Dupa mi pękała z żalu że nie mogę w tym uczestniczyć :/

przynajmniej jeden grzech mniej u spowiedzi, ziomeczku!

[Bloodcult]

Owszem. Cieszyło mnie później że nie uległem pokusie i nie pojechałem :)

[535]

Zmieńmy zatem tytuł tematu. Najlepszy koncert na który nie pojechałem. Tak powinno brzmieć dobrze.

[Lucek]

Muj najleprzy to oczywiscie ten, na kturym sie spotkalem z Plastkiem, wypilismy browara i troche mojego bimbru, spalilismy pare fajek i obgadalismy troche roznych osob. Plastek pokazal mi swoje privy, na chwile stracilem przytomnosc, bo nie wiedzialem, ze takie akcje sie odpierdalaja na forum. Od tamtego czasu wylaczylem privy.

co to za akcje ? gadaj Plastek