Decapitated, Cryptopsy, Warbringer 23-24.05.2025 Krak, Wawa

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Ascetic
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16112
Rejestracja: 10-01-2015, 15:54

Re: Decapitated, Cryptopsy, Warbringer 23-24.05.2025 Krak, Wawa

24-05-2025, 16:17

Hatefire pisze:
24-05-2025, 16:14
Ascetic pisze:
24-05-2025, 16:06
Średnio mi się stoi w jednym szeregu z tamtymi kolesiami, ale twoje prawo zestawiać, konfigurować. Z drugiej strony też się dla mnie nie różnisz z tym trollem z którym się radośnie nakładacie takimi samymi memami.
No i spoko. Też na ten temat pisałem. Zachowuję anonimowość, bo nie obchodzi mnie, co o mnie piszesz. Bo jesteś anonimowym Ziutkiem z internetu dla mnie. Bez urazy bo zdaję sobie sprawę że dokładnie takim Ziutkiem jestem dla Ciebie. Działa, to w dwie strony. Ot dziś się poklócę z tobą na jakiś temat, jutro się w czymś z Tobą zgodzę. Nic osobistego. Poza tym na Forume nikt nikogo, do niczego nie przekonał. No i mówimy o czymś gdzie udziela się jakieś 30 osób, czyli bez znaczenia.

Bez przesady pisze tutaj ze 100 osób*, z różną regularnością i w różnych tematach. W politycznych, fakt węższa grupa, ci sami, a jeden niedorozwój na moje oko ma kilka kont. Z resztą to ja się dzisiaj zgodzę.

* Nie widzę w internecie po upadku NWNForum innego, większego metalowego miejsca. Nie ma co tak umniejszać.
Poro
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15175
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Decapitated, Cryptopsy, Warbringer 23-24.05.2025 Krak, Wawa

25-05-2025, 00:39

Hatefire pisze:
24-05-2025, 10:00
Byłem tak pokrótce.
Carnation - bardzo dobry rozgrzewa z, to tego typu zespół, że lepiej wypada na żywo niż z płyty.
z płyty nie znam, ciężko coś powiedzieć bo jak wszedłem to juz grali i słuchałem głównie stojąc w kolejce do szatni :jezyk:
Warbringer - cieżkoo mi oceniać, bo to jednak nie moja filiżanka herbaty muzycznie.
mi herbatka bardzo smakowała :) za krótko
Crytopsy - zajebisty death metalowy koncert. Tylko tyle i aż tyle. Jak dla mnie wygrali wieczór.
:plusone:
Decapitated - się trochę wynudziłem. Nie było to złe, powiedziałbym, że nijakie. Miałem nadzieję, że wokalista, co zastąpił Pana Dreda wniesie trochę życia, ale niestety ma charyzmę kamienia polnego.
:plusone: jak zagrali Vaderem to było ok ale te groovy to właśnie raczej nuda, wokalista nic szczególnego

ale i tak generalnie wieczór udany :D
jako ciekawostka, pod klubem koło rowerów siedziały se 2 koty, szary i czarny, chyba im się podobało :D ;)
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
ODPOWIEDZ