Necros Christos / Grave Miasma 11.10 Poznań

[Sybir]

Powiedzmy, że zabrakło mi posiłków :| Swoją drogą dobrze, że manieczki został w domu ;-)

[morbid]

pieknie....

[Death in another way]

Towarzysko-imprezowo było znakomicie, a koncertowo tylko bardzo dobrze...

[trup]

BDB!!!! :-))) Koncert!
Bestiale zniszczyli ale faktycznie to brzmienie jakieś kulawe było. Necros Christos wpadli na scenę i zajebiscie się spieszyli, żeby zacząć grac... przez chwilę myślałem, że to próba tylko będzie a tu nieeeeee! SZCZAŁ W RYJ i amok. Ja się tak dawno nie wytańczyłem. Nawet intra nie były potrzebne, choć na pewno dodałyby patosu i namaszczenia całej sztuce, to czysto metalowe kawałki rozjebały i tak doszczętnie. Były bisy, oklaski, uściski i kwiaty od przedszkolaków. Mors Daloth Ra zarzekał się, że to nie jest ich ani ostatnie tourne ani ostatnia płyta. A na pewno się nie rozpadają. I zajebiście. Przez to oniesienie i zagapienie tyowarzyskie zorientowałem się po połgodzinie koncertu Grave Miasmy, że w ogóle grają :D Poszłę, zobaczyłę... Zabrzmieli najlepiej chyba z całego zestawu i koncert był niesamowity. Krew się lała z powodu potłuczonych szklanek i butelek. Suubiektywnie rzecz biorąc, nie było SŁABYCH momentów choć mi się najlepiej hasało przy Necros.
Towarzysko faktycznie... dawno tylu znajomych mord w jednym miejscu nie zarejestrowałem. Duużooo alko... aż mi w pewnym momencie nie chciało już się wlewać... przestałem być higroskopijny. Były zgony, morze alkoholu, szaleństwo pod sceną i w kuluarach. Klimat jak w latach 90tych :D Noclegownia w LaGitarra w pytę. Blisko, do klubu, czyściutko, fajne salki "patronackie". Kebaby mają w poznaniu przeogromne o 3-ciej w nocy. A ilu chętnych do żarcia... Ze wszech miaru udany wyjazd. Chyba najlepszy w tym roku!!!

[Realista]

Bestial Raids - widziałem tylko pół numeru chyba bo wódka krążyła u kolegów wiec wróciłem, Necros Christos brzmieniowo rozwalili, duzo bardziej mi się to podobało niz na płytach, zdecydowanie warto było wytrwać, no i Grave Miasma na którą jechałem przede wszystkim, co za brzmienie, ja pierdolę, wgnietli mnie w ziemie, doskonały koncert! Towarzysko...co tam się kurwa działo :D Poznałem Morbida, Czesia, Helpissa i resztę gałganów plus dawno nie widzianych ludzi :D Zamknąć mordę :D

[Czesław]

Jakie znowu widziałem? Mnie nie było na tym koncercie przecież.

[Blackult]

Potwierdzam, też Czesława kilka razy nie widziałem.

[Realista]

No kurwa :D to mnie w chuja zrobiono zatem, powiedzieli mi ze taki a taki kolo to Czesław :D

[Foxhound]

Wypad b. udany (ba, mało powiedziane). Nawet ta obsuwa nie wadziła jakoś specjalnie. Babka z żabki w okolicy rynku zdecydowanie zna się na marketingu.

[Czesław]

Ma ktoś jakieś zdjęcia z tego koncertu i mógłby urzyczyć? Chciałem dorzucić coś do relacji w zinie, w zamian mogę zaoferować gromkie hei.... znaczy serdeczne dziękuję.

[aginsiak]

Ma ktoś jakieś zdjęcia z tego koncertu i mógłby urzyczyć? Chciałem dorzucić coś do relacji w zinie, w zamian mogę zaoferować gromkie hei.... znaczy serdeczne dziękuję.

Użyczyć

[Hellpiss]

Bestial Raids - widziałem tylko pół numeru chyba bo wódka krążyła u kolegów wiec wróciłem, Necros Christos brzmieniowo rozwalili, duzo bardziej mi się to podobało niz na płytach, zdecydowanie warto było wytrwać, no i Grave Miasma na którą jechałem przede wszystkim, co za brzmienie, ja pierdolę, wgnietli mnie w ziemie, doskonały koncert! Towarzysko...co tam się kurwa działo :D Poznałem Morbida, Czesia, Helpissa i resztę gałganów plus dawno nie widzianych ludzi :D Zamknąć mordę :D

Mógłbyś mi przypomnieć kiedy to było? Zupełnie nie pamiętam. Chyba, że nie wiedziałem, że ty to Ty. ;-)

[Czesław]

Ma ktoś jakieś zdjęcia z tego koncertu i mógłby urzyczyć? Chciałem dorzucić coś do relacji w zinie, w zamian mogę zaoferować gromkie hei.... znaczy serdeczne dziękuję.

Użyczyć

No i dał się złapać :) Wyślij na PW.

[aginsiak]

:) no niestety Czesiu ,jestem zbyt leniwym skurwielem ,vide : awatOr ,żeby jeździć na jakieś spędy lewaków :)
o/

[Death in another way]

Wypad b. udany (ba, mało powiedziane). Nawet ta obsuwa nie wadziła jakoś specjalnie. Babka z żabki w okolicy rynku zdecydowanie zna się na marketingu.

Ano zna się na nim znakomicie!:-)

ps. najbardziej niesamowite było pre party na ulicy przed bramą wejściową na dziedziniec wiodący do klubu-ponad 50 osób, jak nie niemal 100, wiadomo co robiących robiło niezłe i piorunujące wrażenie!!!:-)))

[Riven]

Czyli ze najeba na ulicy najwieksza atrakcja koncertu kultowej kapeli???:-))

[Death in another way]

Czyli ze najeba na ulicy najwieksza atrakcja koncertu kultowej kapeli???:-))

Też, ale nie tylko to...!!!:-)))

[Riven]

Ale rozumiem, ze impreza byla tak udana, ze nawet bez wchodzenia do klubu warto bylo przyjechac?!:-)

[Death in another way]

Ale rozumiem, ze impreza byla tak udana, ze nawet bez wchodzenia do klubu warto bylo przyjechac?!:-)

Atmosfera tej imprezy była niesamowita i to co się tam działo do czasu...!!!:-)))

[Riven]

No to pozazdroscic i czekac na kolejną!