Slayer - Lodz, 27.11.2018

zareklamuj koncert / wrazenia z koncertow...

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed

Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 19:55

^ Uuu, niefajnie. Na co dzień jest zdecydowanie lepiej, pojedyncze incydenty się zdarzają, wiadomo, ale w porównaniu z tym, co było kiedyś, to zazwyczaj jest Wersal. Tu natomiast ktoś poszalał.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 19:58

na Mystyfier zajebali laptop, na Watain się pobili, na Slayer komuś opierdolili furę,
no cóż.... takie czasy....
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 20:36

Stoigniew pisze:z tymi szatniami to faktycznie był cyrk i kurewstwo, szczególnie jak odkleiła im się kartka z ceną 5 zł i pokazała się większa z napisem dwa zeta. :)

Przedłużyli Black Friday ;-)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 20:40

Lukass pisze:
biopago pisze:O koncercie było już wszystko ale chcę napisać o bardzo miłej sytuacji przed koncertem, której byłem świadkiem czekając w kolejce na wejście.

Pewna grupa zastanawiała się co zrobić z biletem, który mieli na zbyciu. Padł pomysł, żeby komuś podarować. Po chwili trafił się chłopak, który zbierał na bilet. Na pytanie ile mu brakuje odparł, że ma tylko 40zl.

Dostał od nich bilet za darmo! Ach ta jego szczęśliwa mina. Nie mógł uwierzyć. Ogłądał kilka razy czy nie fałszywka. :)

Pozdrawiam obu panów, szczególnie darczyńcę. Są jeszcze ludzie na świecie.
A to nowość, zazwyczaj raczej widziałem zabieranie, nie dawanie ;)


No to faktycznie pierwszy taki przypadek - wcześniej widziałem zawsze coś odwrotnego.
Awatar użytkownika
Anthropophagus
w mackach Zła
Posty: 739
Rejestracja: 15-04-2006, 22:00
Lokalizacja: Kondominium Rosyjsko-Niemieckie pod Żydowskim zarządem powierniczym

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 21:15

Rumburak pisze:Świetny koncert. Godny ostatniego występu tego zacnego zespołu. W sektorze D dźwiękowo dało radę. Pozdrowienia dla Antropofagusa. Na trybunach bawiłem się świetnie. Swoją drogą co się dzieje z tym zacnym wegetarianinem? Przedawkował czy wypadł gdzieś z trasy? [...]
:D
Zaraz wrzucę ostatnie odcinki Kondominium celem negacji tych teorii o wypadnięciu z trasy ;) BTW nie chce Cię rozczarować ale nie było mnie w Łodzi - nie wiem zatem skąd akurat w relacji ze Slayera te pozdrowienia ale spoko - zdrówka również :)
"Dla mnie to jest naród zesrany a nie naród wybrany".
- Piotr Rybak
shadowthrone
postuje jak opętany!
Posty: 392
Rejestracja: 24-12-2010, 13:47

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 21:17

Podobno są szanse, że Slayer przyjedzie jeszcze do nas w 2019 roku!
Destination: Katowice lub Poznań.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15307
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 22:03

shadowthrone pisze:Podobno są szanse, że Slayer przyjedzie jeszcze do nas w 2019 roku!
Destination: Katowice lub Poznań.
nie no zgłaszam sprzeciw, teraz kolej na stolice bo ostatnio wszędzie grali tylko nie u nas
starczy już innym tego dobrego :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
Anzhelmoo
weteran forumowych bitew
Posty: 1342
Rejestracja: 19-03-2017, 08:51

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

28-11-2018, 23:08

A Impact 2014 i Ursynalia 2013 i Big Four 2010? To tak ostatnie lata na szybko :)
Często jest tak...że nie, a potem coraz częściej jest tak...że nie, a potem zwykle jest tak...że nie. I potem zostaje już samo nie.
Awatar użytkownika
Żułek
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15307
Rejestracja: 10-07-2013, 15:43
Lokalizacja: from hell

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 00:02

Anzhelmoo pisze:A Impact 2014 i Ursynalia 2013 i Big Four 2010? To tak ostatnie lata na szybko :)
no ale kiedy to było ? :P
Mocarne knury w butach biegają po lesie z połówkami melona na głowach wykrzykując pod adresem maciory jestem chomikiem z azbestu.

memberlist.php?mode=&sk=d&sd=d#memberlist
Awatar użytkownika
smooker
w mackach Zła
Posty: 824
Rejestracja: 10-11-2016, 09:21
Lokalizacja: Mokopuff

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 00:07

Anzhelmoo pisze:A Impact 2014 i Ursynalia 2013 i Big Four 2010? To tak ostatnie lata na szybko :)
Ursynalia ze Slayerem były w 2012. Pamiętam bo smooker-junior zaliczył ten koncert na gapę... w brzuchu swojej matuli :).
Awatar użytkownika
Lukass
zahartowany metalizator
Posty: 4679
Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 00:28

smooker pisze:
Anzhelmoo pisze:A Impact 2014 i Ursynalia 2013 i Big Four 2010? To tak ostatnie lata na szybko :)
Ursynalia ze Slayerem były w 2012. Pamiętam bo smooker-junior zaliczył ten koncert na gapę... w brzuchu swojej matuli :).
To dobry początek miał, bo koncert Slayera był bardzo (!!!) zacny.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
Awatar użytkownika
Gunman
weteran forumowych bitew
Posty: 1690
Rejestracja: 13-07-2012, 20:23

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 11:57

Jeżeli oni się żegnają nie z krajem tylko z miastem to ok. Łódź już pożegnali ale jeszcze kilka miast zostało. Tak to mogą kończyć karierę jeszcze przez 30 lat.
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 12:29

nie widzę przeciwwskazań, teraz niech się żegnają z Krakowem albo Katowicami :)
Pacjent
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 16546
Rejestracja: 12-12-2006, 09:30

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 18:47

https://www.antyradio.pl/Muzyka/Koncert ... IA-1231396" onclick="window.open(this.href);return false;
"Niestety, podobnie jak w przypadku "supportów", również Slayer nie był odporny na dziwne i niezrozumiałe decyzje dotyczące nagłośnienia. Problemem ciągnącym się przez cały koncert było brzmienie perkusji, a konkretnie talerzy, które gubiły się w natłoku gitar i wokali. Te zaś momentami były tak głośne, że przykrywały pozostałe instrumenty, a ich słuchanie sprawiało ból. "
" I cóż można napisać nowego o tak doskonale znanej bestii. Że stracili pazur? Że już nie są tak agresywni jak kiedyś? Odpowiedzi na obydwa pytania brzmią: "tak". Odniosłem nawet wrażenie, że panowie tak naprawdę chyba już nie chcą grać koncertów."

Prawdopodobnie byłem na innym koncercie niż autor powyższego. Poza tym byłem trzeźwy. Brzmienie SLAYERA było idealne (stałem na płycie), a zespół zaprezentował się naprawdę żywotnie i rześko.
Jeśli prawdę można wypowiedzieć tylko szeptem, oznacza to, że kraj został opanowany przez wrogów.
Awatar użytkownika
Drone
mistrz forumowej ceremonii
Posty: 9917
Rejestracja: 11-06-2012, 15:28

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 19:32

Co za piramidalne bzdury. Koleś chyba nie był nigdy na koncercie metalowym. Uwaga o zlewających się blachach komiczna.
Wygląda jak relacja przypadkowego widza, który coś tam wie, coś tam słyszał, ale udaje znawcę. Słabe przyjęcie supportów? Z trybun nie wyglądało to na słabe przyjęcie. Goście z OBITUARY robili sobie zdjęcia z tłumem, a Joey albo Scott skomentował w czasie trwania koncertu ANTHRAX, że przyjęcie mają świetne.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
Awatar użytkownika
ramonoth
rasowy masterfulowicz
Posty: 3064
Rejestracja: 11-07-2011, 10:02
Lokalizacja: Lublin

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 19:47

Słabe przyjęcie, kurwa... Na Obituary i Anthrax pod sceną był taki ogień, że łeb pękał. Dzisiaj dopiero wszystkie kuksańce zacząłem czuć. Na twarzach panów z Obi widać było czystą radość, jakby na żadnym innym koncercie tej trasy wcześniej nie było lepiej. Dzisiaj znalazło to swoje potwierdzenie:

Obrazek
535

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 19:56

Nie byłem, ale jestem pewien, że gość pierdoli. Nie wyobrażam sobie słabego przyjęcia Obituary. Na cmentarzu mieliby tłum pod sceną.
Raf
w mackach Zła
Posty: 975
Rejestracja: 13-04-2011, 08:26
Lokalizacja: z ID

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 20:24

To jest tak jak niedzielni redaktorzy studenci dziennikarstwa udają znawców metalu.
Awatar użytkownika
Stoigniew
zahartowany metalizator
Posty: 4041
Rejestracja: 09-01-2012, 18:20

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 20:33

535 pisze:Nie byłem, ale jestem pewien, że gość pierdoli. Nie wyobrażam sobie słabego przyjęcia Obituary. Na cmentarzu mieliby tłum pod sceną.
Ha, świnto prowda.
ja na ObiteGary się troszku spóźniłem, obejrzałem trzy ostatnie numery, ale wchodząc na płytę zauważyłem młyn z kilkunastu osób na środku GA2 (czyli prawie na końcu płyty), w takim razie strach pomyśleć co się działo pod sceną :)
Nasum
Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
Posty: 15766
Rejestracja: 21-01-2011, 11:12

Re: Slayer - Lodz, 27.11.2018

29-11-2018, 20:34

Żułek pisze:
shadowthrone pisze:Podobno są szanse, że Slayer przyjedzie jeszcze do nas w 2019 roku!
Destination: Katowice lub Poznań.
nie no zgłaszam sprzeciw, teraz kolej na stolice bo ostatnio wszędzie grali tylko nie u nas
starczy już innym tego dobrego :P

No no - w Katowicach jest lepsze połączenie tramwajowe więc mamy pierwszeństwo.
ODPOWIEDZ