Irlandia koncerty

[Sebol]

A jutro Decapitated + 2 lokalne supporty w The Village; drzwi 7pm, pierwszy band 7:30; koniec 10:30.

[Scaarph]

byłem ci ja wczoraj na prostitute disfigurment. spiłem się okrutnie.

[Sebol]

byłem ci ja wczoraj na prostitute disfigurment. spiłem się okrutnie.

No ja sie nawet zastanawialem czy Cork nie odwiedzic z racji tego gigu, bo mi koncert w Dublinie w srode przepadl przez urlop, ale utknalem wczoraj na caly dzien na lotnisku w Gatwick i dopiero kolo 20tej dotarlem do chaty, no i dalem sobie spokoj.
Jak gig? Oczywiscie poza pijanstwem

[Scaarph]

zagrali
ja nie znam zbytnio ich twórczości, nawet nie wiedziałem, że się rozpadli i dopiero w tym roku poskładali spowrotem do kupy. zagrali w porządku, profeska. prosiaki eleganckie chłopaki cieszą się z grania i to widać, choć mam wrażenie, że gdy grali tu poprzednim razem, jakoś ze dwa, może trzy lata temu, było jednak lepiej.
widziałem tylko jeden support, toxocadra, czy jak oni się tam wabią, nic specjalnego jak dla mnie - wyglądało to trochę tak, jakby usłyszeli w życiu jedną płytę z brutal dm i od razu zaczęli starać się naśladować to, co usłyszeli. dla mnie dziadostwo. a reszty supportów nawet nie chciałem oglądać, bo to syf jakiś.
dzisiaj za to gra mourning beloveth i for ruin, ale nie wiem, czy sobie nie podaruję, zobaczę za kilka piw czasu.

[Scaarph]

a właśnie, a za tydzień anathema, aż się przejdę popatrzeć co chłopaki wyprawiają teraz.

[Sebol]

No to milej zabawy dzisiaj

A wlasnie znalazlem takie cos:
DEAD CONGREGATION - exclusive Irish show on Thursday April 28 2011
Organizuje niezawodnyDarragh/Invictus.

[Sebol]

I kolejna rzecz, ktora wlasnie znalazlem:
GOSPEL OF THE HORNS (Australia) Dublin, Friday July 8th 2011

Kurde nadrabianie dwoch tygodni bez netu boli

[Scaarph]

ciekawe, z kim będą grać. duża szansa, że dam się namówić.

[Sebol]

ciekawe, z kim będą grać. duża szansa, że dam się namówić.

Namawiam na oba

[Scaarph]

we czwartek procession, chętnie obejrzę.
a 7/7 gospel of the horns i zarathustra, 3/8 vomitor i negative plane i akurat kurwa podczas tego drugiego będę w polsce w pizdę jebana mać. jak tak to kurwa pół roku nic nie gra w tej jebanej dziurze, jakie to typowe.

[inseminator]

I kolejna rzecz, ktora wlasnie znalazlem:
GOSPEL OF THE HORNS (Australia) Dublin, Friday July 8th 2011

bede obecny
ostatnio bylem na Vomir w Cork oj dzialo sie HNW najwyzszego lotu !!!!!!

[Scaarph]

trzeba było się odezwać ;)

[Funeral]

cos sensownego w terminie 16-18 w Dublinie pogrywa?

[Sebol]

Ktos sie wybiera na to grzansko?

[Sebol]

Kto wczoraj nie byl, moze zalowac, bo dzialo sie, dzialo. Widzialem tylko ostatnie 3 zespoly z racji spoznienia. Putrefy na dwie gitary zabrzmieli troche ciezej, ale jakos zabraklo kropki nad I i zycia w tym co robil. Widzialem ich w lepszej formie, ale i tak bylo calkiem dobrze.
Cerebral Bore - niezly set, zagrali lepiej niz w zeszlym roku z Devourment, z tym, ze z troche gorszym brzmieniem, ale to uz kwestia lokalu raczej; bardzo dobra zabawa publiki, pani wokalistka dawala rade, chociaz czasami brakowalo "dolu". Szkoda, ze nie mieli juz CD, bo po tym co pokazali bylem gotow wydac te 10jurkow.
No i na koniec czlowiek orkiestra, Putrid Pile, pociagnal po bebechach z automatu robiacego sekcje rytmiczna, niezle, a przede wszystkim roznorodne wokale, ponownie zabawa publiki wysmienita. Ktos mial chyba cel aby goscia upic, bo miedzy kawalkami co chwile ktos donosil mu shoty, czy inne browary, i bylo widac, ze za kawalka na kawalek gosc jest coraz weselszy, ale przynajmniej do 40tej minuty trzymal fason, hehe
Sklepik nedza, jakies pojedyncze koszulki brak CD Cerebral Bore i Putrid Pile, bo to bym sobie chetnie zakupil (CD lokalnych bandow juz mam, albo mnie nie interesuja).

Za tydzien z groszem (16.05) Desecration, i chetnie sie przejde, bo ostatnio ich sobie opuscilem jak wizytowali Dublin.

[Scaarph]

o, desecration to chyba i o moją dziurę zahaczy nawet. się wybiorę, bardzo ładnie na żywo im piosenki wychodzą.

[Scaarph]

na inquisition to i ja się przejadę, mimo że mam cichą nadzieję, że upchną ten gig i do cork - dwa razy bym zobaczył chętnie. desaster w sumie też kusi, bo jak grali tutaj jakiś czas temu to mnie już przy drugim czy trzecim kawałku wyjebali z knajpy :)
a dziś desecration, pójdę, najebię się, co tak będę siedział.

[Sebol]

a dziś desecration, pójdę, najebię się, co tak będę siedział.

A dzisiaj Desecration w Dublinie, i pewnie tez jakies piwko czy dziesiec wypije ;)

[Scaarph]

idź, idź, niszczą niezmiennie. masakra.

[Sebol]

Zaraz wlasnie sie zbieram, bo lokalne supporty w czesci pomijam - ile razy to samo mozna ogladac. ;)