DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5329
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Z maria bedziemy z przodu w mlynie, trzeba sie pilnowac by klapek nie zgubic.
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Ja też mam dwa miejsca z przodu na "dostawkach", więc jakby jakaś bitka wynikła to ruszę z odsieczą uzbrojony w krzesełko.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 204
- Rejestracja: 21-12-2010, 22:42
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Cholerka, nie posiadam stroju galowego by wejść do Kongresowej.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 204
- Rejestracja: 21-12-2010, 22:42
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Nie wiem, w Kongresowej jeszcze nie byłem. Ja będę jechał z Krakowa. Jeśli chcesz możemy się razem jednym pociągiem wybrać.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5329
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
wezcie tego w sobote o 20
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 204
- Rejestracja: 21-12-2010, 22:42
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Daj spokój, wracałem ze specjalizacji w tą niedzielę do Krakowa. Kilkugodzinne opóźnienia, chaos na centralnym z powodu braku wyświetlania zapowiedzi pociągów. Nic miłego. Ale jakkolwiek by nie patrzyć kolej bezpieczniejsza od samochodów.
Liczę, że Lisa Gerrard da popis swoich niesamowitych umiejętności wokalnych. I, że ja tam będę siedział na widowni.
Liczę, że Lisa Gerrard da popis swoich niesamowitych umiejętności wokalnych. I, że ja tam będę siedział na widowni.
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
TEGO dnia rano sprawdzałem połączenia i ceny, a wieczorem narobiło się bałaganu. Pociąg odpada, bo wizja powrotu jest cienka, a potrzebuję być rano w robocie, silny, zwarty i gotowy. No nic, jest dużo czasu na kombinacje w kwestii transportu.
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5329
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
bileciki wczoraj doszly:)
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 204
- Rejestracja: 21-12-2010, 22:42
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
to i ja będę wyglądał na pana z wielką torbą.
No i doczekałem się.
Drukowane bilety jak z empiku - fuj !
No i doczekałem się.
Drukowane bilety jak z empiku - fuj !
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Pochwalić się Panowie, kto jeszcze otrzymał bilety. Ja czekam, czekam, czekam i ... nic.Maleficio pisze:bileciki wczoraj doszly:)
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
U mnie ta sama sytuacja dwa zamówienia, dwa przelewy, niby wszystko potwierdzone, a listonosza nie widać. Mam nadzieję, że do 15 października zdążą.
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Bilety dotarły. Teraz, żeby tylko się coś nie sp.....
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5329
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Mam nadzieje, ze nie będzie żaloby narodowej
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Kiedyś, to bym się z tego^^^ śmiał. Teraz..hmm wszystko się może zdarzyć. Pytanie tylko czy koncert DCD to jest impreza rozrywkowa, czy raczej misterium. Misterium nie powinno budzić zgorszenia, raczej aprobatę. Tym bardziej w czasie żałoby.
Bilety idą jak woda
http://www.deadcandance.com/
Bilety idą jak woda
http://www.deadcandance.com/
- beastov23
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1303
- Rejestracja: 16-08-2008, 14:17
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
535 pisze:Bilety idą jak woda

maximum walrus yields maximum walrus
:3
:3
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1653
- Rejestracja: 03-02-2008, 14:51
- Lokalizacja: Electric Ladyland
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
Mam wrażenie, że dla ludzi organizujących żałoby narodowe może być to taka sama muzyka rozrywkowa jak Lady Gaga i Acid Drinkers.535 pisze:Kiedyś, to bym się z tego^^^ śmiał. Teraz..hmm wszystko się może zdarzyć. Pytanie tylko czy koncert DCD to jest impreza rozrywkowa, czy raczej misterium. Misterium nie powinno budzić zgorszenia, raczej aprobatę. Tym bardziej w czasie żałoby.
Nic to, miejmy nadzieję, że jesienią żadnego żałobowania nie będzie. Jakby ktoś chciał odsprzedać bilet za jakieś przyzwoite pieniądze (przywoite!) to w razie co jestem chętny, chociaż nie łudzę się, że się uda. Mówi się trudno i żyje się dalej. Ciekaw jestem nowej płyty.
Fairies wear boots and now you gotta believe me
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
Yeah I saw it, I saw it, I tell you no lies
- Maleficio
- zahartowany metalizator
- Posty: 5329
- Rejestracja: 13-11-2005, 14:38
- Lokalizacja: Sjakk Matt Jesu Krist
- Kontakt:
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
setlista
Nierika
Saffron
Compassion
The Ubiquitous Mr. Lovegrove
The Love That Cannot Be
The Lotus Eaters
Crescent
Minus Sanctus
Saltarello
The Wind That Shakes the Barley
How Fortunate the Man With None
Dreams Made Flesh
I Can See Now
American Dreaming
Sanvean
Rakim
Black Sun
Salem's Lot Aria
Yulunga (Spirit Dance)
Severance
Hymn for the Fallen
Nierika
Saffron
Compassion
The Ubiquitous Mr. Lovegrove
The Love That Cannot Be
The Lotus Eaters
Crescent
Minus Sanctus
Saltarello
The Wind That Shakes the Barley
How Fortunate the Man With None
Dreams Made Flesh
I Can See Now
American Dreaming
Sanvean
Rakim
Black Sun
Salem's Lot Aria
Yulunga (Spirit Dance)
Severance
Hymn for the Fallen
- Block69
- zahartowany metalizator
- Posty: 4948
- Rejestracja: 04-02-2006, 12:14
- Lokalizacja: Górny Śląsk
- Najprzewielebniejszy
- zahartowany metalizator
- Posty: 4343
- Rejestracja: 31-12-2001, 18:22
Re: DEAD CAN DANCE - Warszawa, 15.10.2012
no dobra.
obudziłem się z ręką w nocniku. Szukam 2 biletów.
obudziłem się z ręką w nocniku. Szukam 2 biletów.
WINYLE na sprzedaż viewtopic.php?f=25&t=18597&p=1845769#p1845769