raczej BR było tłem z całym szacunkiem do BR, brzmienie mieli całkiem ok ale daleko daleko do Mare ;)lysstay pisze:Bestial Raids!!! zajebiście nagłośnione, okrutne syfiaste piekło,
reszta to tło
p.s mocno zawiedziony jestem brzmieniem Svardidaudi
07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- tomder
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 26-09-2013, 17:08
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
- Blackult
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2322
- Rejestracja: 01-12-2004, 23:00
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
kompletnie nieporównywalna, inna stylistyka. oba zespoły dały znakomite koncerty, najwyższa półka każdy w swojej kategorii.
tak to widzę na dziś.
i
pozdrawiam.
tak to widzę na dziś.
i
pozdrawiam.
- lysstay
- zaczyna szaleć
- Posty: 158
- Rejestracja: 04-06-2013, 10:14
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
z całym szacunkiem, pierdolisz Waśćtomder pisze:raczej BR było tłem z całym szacunkiem do BR, brzmienie mieli całkiem ok ale daleko daleko do Mare ;)lysstay pisze:Bestial Raids!!! zajebiście nagłośnione, okrutne syfiaste piekło,
reszta to tło
p.s mocno zawiedziony jestem brzmieniem Svardidaudi
- tomder
- zaczyna szaleć
- Posty: 236
- Rejestracja: 26-09-2013, 17:08
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
Zgadzam się w 100% , ale ja pisałem o ogólnym odbiorze dźwięku i brzmienia z daleka od stylistyki zespołów. Dobra dosyć pierdolenia, koncerty zajebiste jak dla mnie.Blackult pisze:kompletnie nieporównywalna, inna stylistyka. oba zespoły dały znakomite koncerty, najwyższa półka każdy w swojej kategorii.
tak to widzę na dziś.
i
pozdrawiam.
Pod koniec naprawdę zaczęło się robić mgliście i duszno , za dużo ludzi za mało miejsca i za mało powietrza- ale się przetrwało.
- ozzy
- postuje jak opętany!
- Posty: 649
- Rejestracja: 16-02-2008, 18:14
- Lokalizacja: Łódź
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
uh Szczecin zawitał do domu. MAREEEEE!!! jeszcze mam ciary! R-E-W-E-L-A-C-Y-J-N-Y gig. Pozdrowienia dla spotkanych użytkowników :))
SODOM i chuj
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10945
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
Wg mnie, poczynając od naprawdę dobrego (a może nawet bardzo dobrego) występu Bestial Raids, poziom rósł z wykonawcy na wykonawcę - coś pięknego. Brzmienie było takie, że sam nie wiem, czy coś bym poprawił - odpowiednio zbalansowane, dopasowane do danego zespołu (może z wyjątkiem początku Svartidaudi).
Bestial Raids znakomicie rozpoczęli piątkową ofensywę. O ile można było przewidzieć, że starsze numery zabiją (Mort Squadron, Ceremonial Bloodshed, Debauchery Enthroned), to nowe kawałki zwiastują kolejny udany album. Pozostaje jedno, za to kluczowe pytanie: kiedy?
Co do OTOH, to było to moje pierwsze spotkanie z tą kapelą - i nie powiem, wrażenie wywarli na mnie co najmniej dobre. Specyficzny klimat (wokalista!), kompozycje momentami przywodzące na myśl Celtic Frost i starszy Satyricon (przynajmniej u mnie - szczególnie te bardziej motoryczne fragmenty), plus za plusem. Szkoda tylko, że nie przywieźli ze sobą płyt (a przynajmniej ja na nie nie natrafiłem/zdążyłem).
Svartidauđi, na które czekałem, na początku nie zaprezentowało się tak, jak bym tego po nich oczekiwał. Brzmienie trochę szwankowało, wtyczka kabla wypadała z basu - w sumie drobiazgi, jednak zauważalne. Natomiast to, co Islandczycy zrobili podczas odgrywania Perpetual Nothing i Psychoactive Sacraments - miazga i gruz modo black metal. W tych numerach zagrało chyba wszystko tak, jak miało być.
Goście z Trondheim kazali na siebie trochę czekać, ale świeczniki, kadzidło i czaszki same się nie ustawią - ot, licentia poetica ;) Potem było już tylko misterium, w nabożnej czci i skupieniu obserwowane. Atmosfera nie do podrobienia - i bardziej chodzi mi o zachowanie muzyków Mare, niż używane przez nich rekwizyty. Muzycznie - zdecydowanie czołówka norweskiej (i nie tylko) sceny. Nowe kawałki dobrze rokują w kontekście nadchodzącej płyty - myślę, że kolega Coffin jest teraz o nią jeszcze bardziej spokojny, niż przed koncertem ;)
Wreszcie Mgła. Muszę w tym miejscu uderzyć się w pierś - WHTN w okresie okołopremierowym trochę zawiodło moje oczekiwania, w każdym razie płyta ta pozostawiła mi po sobie niedosyt. Ostatnio wróciłem do niej, w ramach przygotowań przedkoncertowych - i zupełnie inaczej ją teraz odbieram. Sam koncert - piękne, po prostu piękne zwieńczenie bardzo udanego wieczoru. Wprawdzie występ Mgły mógł być nieco dłuższy - jednak pod względem jakości nie mogło być chyba lepiej (a przynajmniej mi ciężko sobie coś takiego wyobrazić).
Pokrótce, na zakończenie mojego smęcenia - długo chyba nie będzie podobnego koncertu. Kto nie mógł się pojawić, a jakimś cudem nie żałuje - powinien ;)
Bestial Raids znakomicie rozpoczęli piątkową ofensywę. O ile można było przewidzieć, że starsze numery zabiją (Mort Squadron, Ceremonial Bloodshed, Debauchery Enthroned), to nowe kawałki zwiastują kolejny udany album. Pozostaje jedno, za to kluczowe pytanie: kiedy?
Co do OTOH, to było to moje pierwsze spotkanie z tą kapelą - i nie powiem, wrażenie wywarli na mnie co najmniej dobre. Specyficzny klimat (wokalista!), kompozycje momentami przywodzące na myśl Celtic Frost i starszy Satyricon (przynajmniej u mnie - szczególnie te bardziej motoryczne fragmenty), plus za plusem. Szkoda tylko, że nie przywieźli ze sobą płyt (a przynajmniej ja na nie nie natrafiłem/zdążyłem).
Svartidauđi, na które czekałem, na początku nie zaprezentowało się tak, jak bym tego po nich oczekiwał. Brzmienie trochę szwankowało, wtyczka kabla wypadała z basu - w sumie drobiazgi, jednak zauważalne. Natomiast to, co Islandczycy zrobili podczas odgrywania Perpetual Nothing i Psychoactive Sacraments - miazga i gruz modo black metal. W tych numerach zagrało chyba wszystko tak, jak miało być.
Goście z Trondheim kazali na siebie trochę czekać, ale świeczniki, kadzidło i czaszki same się nie ustawią - ot, licentia poetica ;) Potem było już tylko misterium, w nabożnej czci i skupieniu obserwowane. Atmosfera nie do podrobienia - i bardziej chodzi mi o zachowanie muzyków Mare, niż używane przez nich rekwizyty. Muzycznie - zdecydowanie czołówka norweskiej (i nie tylko) sceny. Nowe kawałki dobrze rokują w kontekście nadchodzącej płyty - myślę, że kolega Coffin jest teraz o nią jeszcze bardziej spokojny, niż przed koncertem ;)
Wreszcie Mgła. Muszę w tym miejscu uderzyć się w pierś - WHTN w okresie okołopremierowym trochę zawiodło moje oczekiwania, w każdym razie płyta ta pozostawiła mi po sobie niedosyt. Ostatnio wróciłem do niej, w ramach przygotowań przedkoncertowych - i zupełnie inaczej ją teraz odbieram. Sam koncert - piękne, po prostu piękne zwieńczenie bardzo udanego wieczoru. Wprawdzie występ Mgły mógł być nieco dłuższy - jednak pod względem jakości nie mogło być chyba lepiej (a przynajmniej mi ciężko sobie coś takiego wyobrazić).
Pokrótce, na zakończenie mojego smęcenia - długo chyba nie będzie podobnego koncertu. Kto nie mógł się pojawić, a jakimś cudem nie żałuje - powinien ;)
Ostatnio zmieniony 08-03-2014, 19:06 przez Sybir, łącznie zmieniany 1 raz.
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- lysstay
- zaczyna szaleć
- Posty: 158
- Rejestracja: 04-06-2013, 10:14
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
2 nowe wałki wgniotły mnie w ziemię, czekam na kolejnego pełniaka, ale to pewno w przyszłym rokuSybir pisze:Wg mnie, poczynając od naprawdę dobrego (a może nawet bardzo dobrego) występu Bestialsko
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
Nic ciekawego. Przechodzony alkoholik z wyjebanym bębnem.manieczki pisze:dziewczyny, jaki jest ten 535? Naprawde taki macho?
kuuuuurwa znowu zapomnialem sie przelogowac
kuuuuurwa znowu zapomnialem sie przelogowac
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10945
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
W tym roku czy w przyszłym - będzie to uderzenie. Czekam i prawdopodobnie nie zawiodę się.lysstay pisze:2 nowe wałki wgniotły mnie w ziemię, czekam na kolejnego pełniaka, ale to pewno w przyszłym rokuSybir pisze:Wg mnie, poczynając od naprawdę dobrego (a może nawet bardzo dobrego) występu Bestialsko
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
Nie przywieźli, bo nie było czego przywieźć;) Wszystko wyprzedane jakiś czas temu.Sybir pisze: Szkoda tylko, że nie przywieźli ze sobą płyt (a przynajmniej ja na nie nie natrafiłem/zdążyłem).
Nie to, ze miałem obawy, ale jest naprawdę na co czekać.Sybir pisze:Nowe kawałki dobrze rokują w kontekście nadchodzącej płyty - myślę, że kolega Coffin jest teraz o nią jeszcze bardziej spokojny, niż przed koncertem ;)
Impreza pod kątem towarzyskim także udana - w tym momencie pozdrowienia dla wiadmej ekipy z Łodzi i Warcrimera (jak tam dzisiaj samopoczucie?:P) i 535:D No i Mariana w końcu poznałem;> Później fajne pogadany przy piwie z Ole z Terratur i gościem z A Thousand Lost Civ. i kilkoma innymi osobami.
Generalnie nogi mi dupę wchodzą po tych godzinach w pociagach i autobusach, ale w chuj warto było.
Ostatnio zmieniony 30-05-2014, 10:35 przez COFFIN, łącznie zmieniany 1 raz.
'Come the Blessed Madness'
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
a moje kanapki Ci smakowały, cukiereczku?:-)
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Sybir
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10945
- Rejestracja: 16-11-2011, 22:15
- Lokalizacja: Voivodowice
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
Szkoda, szkoda, kupiłbym chętnie, posłuchałbym w zaciszu domowego ogniska.COFFIN pisze:Nie przywieźli, bo nie było czego przywieść;) Wszystko wyprzedane jakiś czas temu.Sybir pisze: Szkoda tylko, że nie przywieźli ze sobą płyt (a przynajmniej ja na nie nie natrafiłem/zdążyłem).
Takie tam nawiązanie do tego, co już (kilkukrotnie?) tu i tam na forume pisałeś - w każdym razie, po koncercie +1 (choć przed koncertem też dawałbym +1, gdyby ktoś zapytał).COFFIN pisze:Nie to, ze miałem obawy, ale jest naprawdę na co czekać.Sybir pisze:Nowe kawałki dobrze rokują w kontekście nadchodzącej płyty - myślę, że kolega Coffin jest teraz o nią jeszcze bardziej spokojny, niż przed koncertem ;)
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: Odp: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head
Nie dojechały, ale hamburger z suszonymi pomidorami był niezły;)manieczki pisze:a moje kanapki Ci smakowały, cukiereczku?:-)
Może jakieś aukcje, czy coś. Obecnie chyba szybciej jest trafić winyle.Sybir pisze: Szkoda, szkoda, kupiłbym chętnie, posłuchałbym w zaciszu domowego ogniska.
Po tym, jak to odegrali i jak to brzmiało naprawdę nie ma obaw, będzie mocny strzał:)Sybir pisze: Takie tam nawiązanie do tego, co już (kilkukrotnie?) tu i tam na forume pisałeś - w każdym razie, po koncercie +1 (choć przed koncertem też dawałbym +1, gdyby ktoś zapytał).
'Come the Blessed Madness'
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
manieczki pisze:mgua
http://www.youtube.com/results?search_q ... lclk=today
miales byc ze mnom a nagrywales swoim tabletem? :(((
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
byłem, ale miałem ciche dni:-)
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- Bloodcult
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7637
- Rejestracja: 09-12-2006, 00:01
- Lokalizacja: Łódź
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
super koncert :)
fajnie było zobaczyć tyle znajomych mord i poznać kilka których wcześniej nie znałem - COFFIN, 535, Levi pozdrawiam :)
tak po krótce:
Bestial Raids - fajnie rozgrzali na początek, ale mam wrażenie że nieco mniej mocy było niż na poprzednich ich koncertach.
One Tail, One Head - była moc, był świetny wokal, kulało nieco brzmienie gitar, ale koncert jak najbardziej bardzo dobry.
Svartidaudi - najgorszy występ wieczoru, nuda i miałem wrażenie że przez godzinę grają intro z "Freezing Moon"
Mare - no kurwa to był rytuał. Świetne brzmienie, scenografia, no i same utwory to potęga.
Mgła - trochę liczyłem że coś nowego się pojawi w setliście, ale narzekać i tak nie mogę bo sam koncert perfekcyjny.
pozdro dla organizatora - świetnie to wszystko wyszło, żadnego poślizgu, wpuszczanie do klubu sprawne.
fajnie było zobaczyć tyle znajomych mord i poznać kilka których wcześniej nie znałem - COFFIN, 535, Levi pozdrawiam :)
tak po krótce:
Bestial Raids - fajnie rozgrzali na początek, ale mam wrażenie że nieco mniej mocy było niż na poprzednich ich koncertach.
One Tail, One Head - była moc, był świetny wokal, kulało nieco brzmienie gitar, ale koncert jak najbardziej bardzo dobry.
Svartidaudi - najgorszy występ wieczoru, nuda i miałem wrażenie że przez godzinę grają intro z "Freezing Moon"
Mare - no kurwa to był rytuał. Świetne brzmienie, scenografia, no i same utwory to potęga.
Mgła - trochę liczyłem że coś nowego się pojawi w setliście, ale narzekać i tak nie mogę bo sam koncert perfekcyjny.
pozdro dla organizatora - świetnie to wszystko wyszło, żadnego poślizgu, wpuszczanie do klubu sprawne.
powrót był wesoły :) zajebisty wieczór to byłCOFFIN pisze:w tym momencie pozdrowienia dla wiadmej ekipy z Łodzi i Warcrimera
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
Wlasnie kompletnie odwrotnie.Bloodcult pisze:
One Tail, One Head - była moc, był świetny wokal, kulało nieco brzmienie gitar, ale koncert jak najbardziej bardzo dobry.
Svartidaudi - najgorszy występ wieczoru, nuda i miałem wrażenie że przez godzinę grają intro z "Freezing Moon"
Otoh najslabiej wypadl w tym towarzystwie. Po 3 kawalkach poszedlem na piwo. Wokalista zachowywal sie komicznie.
Svartidaudi zajebiscie. Poczatek brzmienie nieudane, sciana dzwieku ale sie poprawili. Koncowka,czyli psychoactive sacraments juz wgniatal w ziemie. Ten bas brzmi wspaniale zarowno na plycie jak i na zywo.
Mare fajny klimat, dobry koncert. Mi osobiscie niezbyt to zawodzenie sie podoba w nachtmahrwaltzer, wole te kawalki bez zaspiewow,ale ok.
Mgla najlepszy koncert, tu sie niczego nie przyczepie.
niech to miejsce niebawem zniknie
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
O bestial raids sie nie wypowiadam bo widzialem tylko 2 ostatnie kawalki. No ale brzmialo to jak powinno czyli tornado.
niech to miejsce niebawem zniknie
- COFFIN
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 7964
- Rejestracja: 23-11-2005, 21:28
Re: 07.03.14 Kraków - Mgła + Mare + One Tail, One Head +...
Zupełnie inne odczucia - wiadomo, że każdy to będzie odbierał inaczej. Nie mniej, takie szaleństwo zawsze na +, w pewnym momencie był taki drive, ze ja pierdolę.pr0metheus pisze: Otoh najslabiej wypadl w tym towarzystwie. Po 3 kawalkach poszedlem na piwo. Wokalista zachowywal sie komicznie.
'Come the Blessed Madness'