Metal Hammer Festival - 05.06.2023 Łódź, Atlas Arena

[Pacjent]

Może chodzi o to, że Anselmo to recydywista? A poza tym zwykły wsiur, no ale ludzie chcą go oglądać więc nie rozumiem dlaczego im tego zabraniać.

To jest obraz współczesnej tolerancji. Generalnie ekoświr, aborcjonista, feministka, komunista, czy zadeklarowany pedał mogą sobie występować bez problemu, a Anselmo, który miał jakiś tam epizod już nie.

[est]

Epizod to powinna być nazwa jego nowego projektu z Tedem Nugentem i Rogerem Watersem.

To twoje zrównywanie orientacji seksualnej, czy postaw społecznych z totalitaryzmami jest tak urocze, że mam nadzieję, że po śmierci będą cię trzymać w formalnie w jakimś gabinecie anomalii.

[Pacjent]

Epizod to powinna być nazwa jego nowego projektu z Tedem Nugentem i Rogerem Watersem.

To twoje zrównywanie orientacji seksualnej, czy postaw społecznych z totalitaryzmami jest tak urocze, że mam nadzieję, że po śmierci będą cię trzymać w formalnie w jakimś gabinecie anomalii.

Przecież nie o to chodzi, a o pewne skrajne postawy, które z jednej strony są tolerowane, czy wręcz promowane, z drugiej zaś piętnowane, a nawet zwalczane.
Mam nadzieję, że jeszcze przed śmiercią zmądrzejesz.

[est]

Dla ciebie wszystko misiu formalisiu!

[Pacjent]

Dla ciebie wszystko misiu formalisiu!

Dziękuję. Pozdrawiam.

[Maro]

https://www.metalnews.pl/newsy/petycja- ... -w-polsce/

zaczęło się

[Pacjent]

https://www.metalnews.pl/newsy/petycja- ... -w-polsce/

zaczęło się

Lewactwo to całkowity podludzizm. Nie przeszkadza im skrajnie rasistowska BLM, choć są biali, a szczują przeciw kolesiowi, który miał jakiś śmieszny incydent na imprezie.

[Anzhelmoo]

Ja mam lewicowe poglądy, a mimo wszystko dziwi mnie, że po tylu latach kontynuowana jest nagonka na Anselmo. Każdy przecież wie, że on żadnym nazistą i rasistą nie jest i nie był. I też żeby nie było, że go usprawiedliwiam - odwalił konkretnie, ale tez poniósł spore konsekwencje swojego czynu. Okres cancelowania jego osoby wykorzystał dobrze - zaczął dbać o siebie, ograniczył używki, podrasował swój wokal, wyciągnął wnioski. Środowisko muzyczne ponownie go zaakceptowało, a od tego czasu trudno znaleźć jakieś kontrowersje wokół jego osoby. Co więcej od tego czasu zdążył zjeździć większość świata i nikt problemów z jego działalnością nie miał. A teraz po takim czasie znów rozkopywany temat, który wydawałoby się, że jest zamknięty.

Anselmo to zawsze był kawał chama i badboy - jasne, że nie jest to najprzyjemniejszy gość na świecie. Ale czy naprawdę ktoś wierzy, że segregacja rasowa i Adolf Hitler, to coś co zaprzatałoby jego głowę?

Drugi wątek, to rzekomy rasizm Pantery, bo flaga Konfederacji. Wszystko spoko, tylko że w czasach, gdy jej używali, symbol ten nie miał takiego znaczenia, jak dziś. Nie ma sensu dzisiejszymi kryteriami oceniać przeszłości.

[Pacjent]

Ja mam lewicowe poglądy, a mimo wszystko dziwi mnie, że po tylu latach kontynuowana jest nagonka na Anselmo. Każdy przecież wie, że on żadnym nazistą i rasistą nie jest i nie był. I też żeby nie było, że go usprawiedliwiam - odwalił konkretnie, ale tez poniósł spore konsekwencje swojego czynu. Okres cancelowania jego osoby wykorzystał dobrze - zaczął dbać o siebie, ograniczył używki, podrasował swój wokal, wyciągnął wnioski. Środowisko muzyczne ponownie go zaakceptowało, a od tego czasu trudno znaleźć jakieś kontrowersje wokół jego osoby. Co więcej od tego czasu zdążył zjeździć większość świata i nikt problemów z jego działalnością nie miał. A teraz po takim czasie znów rozkopywany temat, który wydawałoby się, że jest zamknięty.

Anselmo to zawsze był kawał chama i badboy - jasne, że nie jest to najprzyjemniejszy gość na świecie. Ale czy naprawdę ktoś wierzy, że segregacja rasowa i Adolf Hitler, to coś co zaprzatałoby jego głowę?

Drugi wątek, to rzekomy rasizm Pantery, bo flaga Konfederacji. Wszystko spoko, tylko że w czasach, gdy jej używali, symbol ten nie miał takiego znaczenia, jak dziś. Nie ma sensu dzisiejszymi kryteriami oceniać przeszłości.

Dla lewactwa to nie ma znaczenia. Anselmo jest wrogiem ludu i nawet samokrytyka mu nie pomoże. Trzeba go dojechać. Rasizm jest teraz zarezerwowany dla BLM, Izraela, RPA i ostatnio Ukrainy. Reszta ma cicho siedzieć, a gdy ktoś pierdnie, jak Anselmo lub kibice Śląska to zostaje wycięty bez litości.
Jednak czasy zmieniły się na gorsze. Przed laty Peter z TON miał podobne problemy, ale nikt go tak nie przeczołgał.

[Ascetic]

https://www.metalnews.pl/newsy/petycja- ... -w-polsce/

zaczęło się

Kurde. Normalnie bym do tego nie dotarł, a tu proszę, podsunięte pod nos xD

[ŚWIAT BEZ KOŃCA]

Drugi wątek, to rzekomy rasizm Pantery, bo flaga Konfederacji. Wszystko spoko, tylko że w czasach, gdy jej używali, symbol ten nie miał takiego znaczenia, jak dziś. Nie ma sensu dzisiejszymi kryteriami oceniać przeszłości.

Jakie znaczenia miał ten symbol kiedyś, a jakie ma dziś?

[Anzhelmoo]

Drugi wątek, to rzekomy rasizm Pantery, bo flaga Konfederacji. Wszystko spoko, tylko że w czasach, gdy jej używali, symbol ten nie miał takiego znaczenia, jak dziś. Nie ma sensu dzisiejszymi kryteriami oceniać przeszłości.

Jakie znaczenia miał ten symbol kiedyś, a jakie ma dziś?

W środowisku muzycznym motyw ten spopularyzowało Lynard Skynard. Poza oddaniem im hołdu chodziło po prostu o podkreślenie swojego południowego pochodzenia, ot przejaw patriotyzmu lokalnego. Osoby spoza regionu też go używały, ale poza puszczeniem oczka w stronę Lynard, czy później Pantery, celem było nawiązanie do kultury południa za pomocą najbardziej banalnych stereotypów - pustynie, kapelusze kowbojskie, bourbon, striptiz, bary i właśnie flaga konfederacji, czasem hehe ziółko. Swoja drogą w pewnym momencie aż do porzygu ten motyw był wyeksploatowany przez kapele generic stonerowe. Wychodząc poza bańkę muzyczną - głównie odnosiło się to do patriotyzmu lokalnego oraz oddania hołdu żołnierzom, którzy zginęli w wojnie secesyjnej.

Symbol oczywiście budził kontrowersje nie od dziś, ale po prostu były różne punkty widzenia i jakaś dyskusja w przestrzeni publicznej. Niemniej symbol ten normalnie się pojawiał w przestrzeni - w muzyce, na okładkach, w grach, w filmach i za bardzo nie były dyskusji w kontekście rasizmu podmiotów, które go używały (chyba, że ktoś czymś innym podpadł, wtedy siłą rzeczy używanie flagi konfederacji potęgowało zarzuty).

A dziś flaga jest symbolem jednoznacznym i nietaktownie jej używać. Sprawa Dylanna Roofa z 2015 z pewnoóścią się do tego przyczyniła. Dziś to po prostu synonim rasizmu i niewolnictwa.

[when_in_sodom]

Czerwiec zbliża się wielkimi susami. Bilecik w kopercie dojrzewa, nocleg zaklepany, urlop wypisany. Rozpiska godzinowa dostępna, trzebaby na ten Flapjack zdążyć i można zaliczać przygodę"powrót do szczenięcych lat".

[when_in_sodom]

Łapcie czasówkę naszego festiwalu

Metal Hammer Festival

5 czerwca 2023 Atlas Arena

15.00 otwarcie bram
15:50 ATAN
16:40 Subterfuge
17:30 Flapjack - the band
18:35 Illusion
19:40 Crowbar
20:45 Hatebreed
22:00 Pantera

Oficjalne wydarzenie
Official Event 05.06.2023 Metal Hammer Festival 2023

Bilety dostępne na stronach:
https://shop.metalmind.com.pl/157,bilety_22,pl.html (KOLEKCJONERSKIE)
www.eventim.pl/artist/metal-hammer-festival
www.ebilet.pl

[Anzhelmoo]

To już dziś Będzie dobrze, zarowno jeśli chodzi o Panterę, jak i Crowbar.

[kmarmaz]

Nie będę psuł sobie zajawkami, okaże się..

[Maruder]

Fest spelnil moje oczekiwania - doskonala skondensowana metalowa porcja hdbng. Trzy ostatnie kapele rozdaly, Anselmo z ekipa w formie, nawet Zakk ze swoimi wywijasami mi nie przeszkadzal przy niesmiertelnych hitach.

Crowbar doskonalosc, Hatebreed musze obczaic bo nie znaju w ogolem - na koncercie idealnie sie sprawdzili - widac ze chlopaki kochaja metal I grac metal.

[Gunman]

Było wspaniale, nagłośnienie to istna żyleta. Od rana słucham Pantery jak pojebany.

[wonsz]

Pantera i Crowbar zajebiście, Hatebreed na żywo bida, organizacja tragiczna.

[Żułek]

czy Phil pozdrawiał wujka Adolfa ?
pytałem na fejsie ale zamiast normalnie odpisać dali jakieś dziwne zdjęcie Tuska