Na ilu koncertach byłeś w 2011 roku?

[twoja_stara_trotzky]

zależy jak liczyć, bo zaliczyłem też sporo gigów przez przypadek, to znaczy szedłem się napić, a piję często w knajpie, gdzie są koncerty :DDDD

[Gore_Obsessed]

Cztery koncerty:
1. OVERKILL / DESTRUCTION/ HEATHEN (Stodoła) 13.03.2011
2. INCANTATION / PANDEMONIUM / CHRIST AGONY (Progresja) 02.05.2011
3. BULLDOZER / AZARATH / INFERNAL WAR / DEUS MORTEM (Progresja) 08.09.2011
4. AURA NOIR / WITCHMASTER / BLOODTHIRST (Progresja) 11.09.2011
Jak widać prawie całkowita supremacja jednego klubu.
Bardzo słabo, ale cały rok był nieciekawy. W ogóle wczoraj zajrzałem do działu "koncerty" po raz pierwszy od października.
Niestety, ale tych koncertów będzie chyba coraz mniej.

[nicram]

Także byłem na czterech. Gdyby nie LiveArt to byłbym przynajmniej na dwu więcej.

[Paffka]

Pewności nie mam, ale myślę, że na mniej więcej trzydziestu.
Po krótkim namyśle, trzy poniższe rozpierdoliły mi instalację chyba najbardziej:

Aura Noir - Progresja, W-wa
Triptykon - Brutal Assault
Morbid Angel - Progresja, W-wa

Poniższe dały mi sporo radochy, niektóre więcej, niektóre mniej, ale wszystkie były bardzo dobre (kolejność bez znaczenia):

Kypck - Brutal Assault
Absu - Brutal Assault
Slayer - Atlas Arena, Łódź
Bulldozer - Progresja, W-wa
Entombed - Obscene Extreme
Motorhead - Brutal Assault
Asphyx - Brutal Assault
Cryptopsy - Brutal Assault
Obituary - Progresja, W-wa
Grave - Progresja, W-wa
Overkill - Stodoła, W-wa
Krisiun - Progresja, W-wa
Incantation - Progresja, W-wa
Riverside - John Dee, Oslo
Demonical - Progresja, W-wa
Tides From Nebula - Trix, Antwerpia
Amorphis - Progresja, W-wa
Leprous - Progresja, W-wa
Blindead - Progresja, W-wa
Kvelertak - Brutal Assault
Seventh Void - Brutal Assault
Anathema - Brutal Assault

Plus w kategorii rzeczy znanych w wersji studyjnej tylko po łebkach:
Death In June - Progresja
(znałem aż trzy numery z setu, ale całość na tyle mi się podobała, że sięgnąłem po parę pozycji pod wpływem koncertu).

Atari Teenage Riot - Progresja
(nie znam prawie w ogóle, ale na koncercie było to bardzo ok, miało swoją moc)

Ponadto żałuję, że nie dotarłem z różnych przyczyn na koncerty Godflesh, Coroner, Judas Priest, Revenge, Brendana Perry, Voivod i Devina Townsenda (na Sonisphere).
Prócz tego wykonuję self-facepalm of death przy okazji Cathedral na BA (byłem, ale nie pamiętam z tego gigu ani sekundy) oraz Interment na OEF, na który mocno czekałem i się nie doczekałem, bo się schlałem i w namiocie zaległem..

W kategorii rozczarowań - totalna padaka w wykonaniu Last Days Of Humanity na OEF.

[Nerwowy]

Bardzo słabo, ale cały rok był nieciekawy.

:DDDDD

[Czesław]

Bardzo słabo, ale cały rok był nieciekawy.

:DDDDD

Tak sobie pomyślałem że Maniek powinien nazywać się Andrzej X-Ski. Najlepiej Andrzej Kowalski.

[maciek z klanu]

Slayer - Litzmannstadt
Kat - Burgstadt
Death Angel - Kattowitz
Sodom - Kattowitz
Sinister - Hindenburg
Inquisition/Revenge - Krakau

Jeszcze byłeś na Aura Noir. ;p

[maciek z klanu]

ja w tym roku biednie, bo miało sie dziac wiele ale wyszlo jak zwykle (thx piona).

Stricte metalowe:

- Aura Noir @ Katowice
- Motorhead, Iron Maiden @ Warszawa

Pozametalowych było troche: na woodstocku jechalem tylko na Apteke i mnie zaspokoiła bardzo hehe, no i pełno jakiś lol kapel widziałem na juwenaliach, dniach katowic. w tych ostatnich bardzo fajnym koncertem była Kora z Maanamu hehe.

Największa wtopa to, że nie pojechałem w koncu na Revenge/Inquisition (jestem głupi).

[Holi]

2011 nie był najgorszy, ten ze względów czysto ekonomicznych może być gorszy i to jest problem

[Bezdech]

Na żadnym.

Ale wybierałem się na koncert kapeli młodszego kuzyna i przez chwilę myślałem o Revenge. Zaliczyłem też próbę jakiegoś garażowego gówna kaleczącego "Sunshine of Your Love" i "N.I.B."

Myślę że sumarycznie to prawie jak jeden koncert.

[Maria Konopnicka]

Niestety, ale tych koncertów będzie chyba coraz mniej.

Nie żeń się!!! :)

[DCI Hunt]

Slayer - Litzmannstadt
Kat - Burgstadt
Death Angel - Kattowitz
Sodom - Kattowitz
Sinister - Hindenburg
Inquisition/Revenge - Krakau

Jeszcze byłeś na Aura Noir. ;p

Na kilkunastu innych krajowych i zagranicznych również, ale zastosowałem się do tego co Marian napisał w pierwszym poście.

[white_pony]

deftones i death in june. nie przypominam sobie zadnych innych. nie licze tego co sam zagrałem i jakiś takich pierdzen w knajpach.

[FENIKS]

ja wymienie te niszczace mnie totalnie
Inquisition / Revenge /Corpus Christi
Antaeus !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Incantation
Belphegor - Deicide
Anaal Nathrakh
Aura Noir
Azarath / Witchmaster / Deus Mortem

brako mnie na Nile Sinister hate eternal

[Persekutor]

Silesian Massacre 2 (Death Angel Hirax...)
Silesian Massacre 3 (Secrets Of The Moon, Kampfar...)
Metal Hammer Fest (Judas Priest, Morbid Angel...)
Sonisphere Fest (Iron Maiden, Motorhead...)
Sodom, The NoMads...
Slayer, Megadeth
Bulldozer, Azarath...
Aura Noir, Witchmaster...
Świniopas w Warszawie
Smokie, Slade, Sweet w Warszawie
i do tego parę na których grałem.
więcej nie pamiętam