Masterful Magazine

12 lutego 2012 r. w krakowskim klubie "Kazamaty" będzie miał miejsce koncert w ramach "Burning Winter // Europe 2012", wspólnej trasy nowozelandzkiego ULCERATE i Francuzów ze SVART CROWN. Podczas polskiego przystanku trasy wystąpią również polskie zespoły, zaproszone przez headlinerów do udziału w tym wydarzeniu: mieleckie PRELUDIUM, tarnowski HELL UNITED oraz pochodzący z Krosna BEHEADING MACHINE.

Szczegóły koncertu:

12 lutego 2012 (niedziela)
Pub Kazamaty, Kraków, ul. Dietla 50
bramy: 16:00, start: 17:00
bilety: 25 PLN (przedsprzedaż), 30 PLN (w dniu koncertu)
do nabycia w klubie oraz METALSHOP, Kraków, ul. Długa 17.
Organizator: 600700112.pl

Line-up:

ULCERATE - założony w 2000 roku w Auckland w Nowej Zelandii zespół grający nietuzinkowy, klimatyczny i transowy death metal. Ulcerate ma na koncie trzy pełnometrażowe albumy: „Of Fracture and Failure” (2007), „Everything Is Fire” (2009), „The Destroyers of All” (2011) oraz kompilacyjny „The Coming of Genocide” (2006), będący połączeniem ich nagrań demo z 2003 i 2004 roku. Zespół u schyłku 2009 roku towarzyszył na trasie europejskiej gigantom death metalu z Nile, podczas której odwiedził także Polskę. Ich ostatnia płyta długogrającą "The Destroyers of All" stała się sensacją wśród krytyków i fanów metalu na całym świecie.

http://www.myspace.com/ulcerate
http://www.ulcerate-official.com

SVART CROWN - pełen jadu i nienawiści Black/Death Metalowy zespół z Francji utworzony w 2004 roku.Do tej pory wydali dwa długograje "Ages Of Decay" (2008 Rupture) i "Witnessing The Fall" (2010 Listenable). Francuska ekipa już kilkakrotnie odwiedziła nasz kraj m.in. jako gość specjalny trasy MasseMord w 2009 r. oraz na początku 2011 r. jako headliner trasy z Neolith i Beheading Machine. Poza Polską wielokrotnie koncertowali w całej Europie zarówno na duzych festiwalach (Hellfest, Brutal Assault) oraz w ramach tras klubowych m.in. u boku SHINING i ENTHRONED.

http://www.myspace.com/svartcrown

PRELUDIUM - mielecka machina wojenna uprawiająca death metal w stylu Immolation czy Incantation. Na koncie mają trzy płyty długogrające i kilka mniejszych wydawnictw. Ostatni album zespołu pt. "Impending Hostility" ukazał się u schyłku 2010 r. w barwach Diabolical Conquest Rec.

http://www.myspace.com/preludiumband

HELL UNITED - obscure commando z Tarnowa w 2011 roku przypomniało o sobie MCD "Abhorrence Majesty" wydanym na całym świecie przez Butchered Records, a niedawno informowali o podpisaniu umowy wydawniczej z Hellthrasher Productions zapowiadając ukazanie się wiosną 2012 r. drugiego albumu zatytułowanego "Worship Me ". Podczas koncertu w Krakowie po raz pierwszy można będzie usłyszeć numery z nadchodzącej płyty.

http://www.myspace.com/hellunited

BEHEADING MACHINE - wygłodniałe grania młode wilki z Krosna zdążyły już nieźle namieszać na scenie za sprawą debiutanckiej EP-ki „Stillbirth Civilisation” (Eclectic. Prod.). Obecnie promują znakomity, debiutancki album “Narcobiological Upgrade” wydany w 2011 r. nakładem Loud Now Network. Formacja wykonuje energetyczny, mechaniczny death metal inspirowany dokonaniami Meshuggah, Cephalic Carnage czy Decapitated.

http://www.myspace.com/beheadingmachineband

I znowu Kraków... się pomyśli się, wszak cena jest zdecydowanie zachęcająca.

Już chyba z trzeci temat o tym koncercie, jeszcze ze dwa poproszę :-)

ale za to ten temat jest założony przez kogoś kompetentnego ;)

W takim razie przyjadę :-)

gelO pisze:Już chyba z trzeci temat o tym koncercie, jeszcze ze dwa poproszę :-)

A być może, na pierwszej stronie nie było, więc założyłem błędnie, ze nie ma, mea culpa.

Blackult pisze:ale za to ten temat jest założony przez kogoś kompetentnego ;)

No toś mi posłodził, nie wiem czy się bać, czy co?

Pewnie się zjawię, bo cena mocno śmieszna za dwa tak zajebiste zespoły.

Od dziś można dostać bilety na koncert w przedsprzedaży. Pytać w Metalshopie (Długa 17) i w Kazamatach (Dietla 50). Przyjezdni kombinować po znajomych bo rezerwacji i sprzedaży wysyłkowej nie przewidziano.

Podczas koncertu przewidziano bogate stoisko merchandisowe, w którym można będzie nabyć płyty i t-shirty występujących zespołów oraz wiele innych wydawnictw.

Poniżej szczegółowy plan koncertu:

16:00 | otwarcie bram
17:00-17:45 | Beheading Machine
18:00-18:45 | Hell United
19:00-19:45 | Preludium
20:00-21:00 | Svart Crown
21:20 | Ulcerate

Takie pytanie wygodnego człowieka. Jak z szatnią? Czy trzeba być od 15, czy można oczekiwać, że jak ktoś przyjdzie później, to nie będzie musiał zakładać kurtki na głowę?

Nigdy nie byłem w Kazamatach. Ile klub pomieści osób ???
Czy istnieją jakieś szansę na kupno biletu w dniu koncertu ???

beastov23 pisze:Takie pytanie wygodnego człowieka. Jak z szatnią? Czy trzeba być od 15, czy można oczekiwać, że jak ktoś przyjdzie później, to nie będzie musiał zakładać kurtki na głowę?

Z szatnią jest tak, że jej nie ma. Byłem tam na niejednym gigu i nie widziałem, by ktoś specjalnie cierpiał z powodu braku miejsca na okrycie werzchnie. Polak potrafi.

shadowthrone pisze:Nigdy nie byłem w Kazamatach. Ile klub pomieści osób ???
Czy istnieją jakieś szansę na kupno biletu w dniu koncertu ???

Klub powinien zmieścić jakieś 250 osób. Szanse na kupienie biletu w dniu koncertu są rzekłbym duże. Nie sądzę byśby mieli kogoś z kwitkiem odprawić. Bez obaw.

mythrone pisze:

beastov23 pisze:Takie pytanie wygodnego człowieka. Jak z szatnią? Czy trzeba być od 15, czy można oczekiwać, że jak ktoś przyjdzie później, to nie będzie musiał zakładać kurtki na głowę?

Z szatnią jest tak, że jej nie ma. Byłem tam na niejednym gigu i nie widziałem, by ktoś specjalnie cierpiał z powodu braku miejsca na okrycie werzchnie. Polak potrafi.

Ja rozumiem, że w lecie kiedy jest naprawdę ciepło, coś takiego jak szatnia jest rzeczą zbędną, ale kurwa w zimie? Zajebiście stać przez całą imprezę, trzymając kurtkę w rękach. Porażka, ostatnio tak właśnie na Krisiun się "bawiłem". Kurwa.....

To jest bardziej knajpa niż klub.

będę. szkoda, że tylko headliner jest fajny, ale na tyle fajny, że nie odpuszczę chujom

Bardzo chętnie i ja bym nie odpuścił ale 11 godzin pkpingu i przyjazd w połowie koncertu raczej mało opłacalny. Echhhh jakbym nie miał nocki w pracy jeszcze to mooooże bym sie wybrał a tak - palcem po globusie.

mythrone pisze: Z szatnią jest tak, że jej nie ma. Byłem tam na niejednym gigu i nie widziałem, by ktoś specjalnie cierpiał z powodu braku miejsca na okrycie werzchnie. Polak potrafi.

Jeśli kurtki nie wystarczą, zadzwoni się po tych kolesi, by rozgrzali publikę.

Czyli że należy spodziewać się niskiej temperatury w tym pubie?

paawell142 pisze:Czyli że należy spodziewać się niskiej temperatury w tym pubie?

Nie, należy spodziewać się bitwy na kurtki między fanami poszczególnych formacji :). Będzie gorąco! Polak potrafi.

edit: nawet rozumiem to postępowanie. W knajpie jest raczej chłodno, stąd jakby była szatnia, to by ludzie narzekali, że zimno. Dlatego nie ma szatni, pod sceną szalejemy w kurtkach:

- sami się ogrzewamy - oszczędność,
- mniejsze kolejki, bo nikt nie stoi i nie czeka aż zwolni się numerek,
- personel zmiejszony o min. jedną osobę - oszczędność,
- czujemy się lepiej, bo mimo przeciwności, dajemy radę i możemy poczuć się lepsi/prawdziwsi od wygodnickich.

Wszyscy zadowoleni.

myślę że taka cena za Ul-Cerate i TERRORIZER to nie jest cena wygórowana!!!:-))