Masterful Magazine

ten temat musi w koncu pojawic się.Siedzi tu sporo muzykantów ,więc może wynurza się na jakich zasadach,za ile etc... graja koncerty.Mysle ,ze bardzo wartościowy temat i moze znacznie ułatwić organizacje w przyszłości.Nie ma zatem sie co kurwa skrywać ,PMować etc...taka baza niechaj powstanie....
Prośba także o wiadomości dotyczące ekip zagramanicznych ,które chca zagrać jakies sztuki i szukaja terminów w Polsce.
trzy dwa jeden start.....

Darkthrone wg wywiadów ponad milion sobie liczą

to fajnie.

Viader w '95 brał 800zł ;-) za przyjazd żukiem he he

0Xist chcą zagrać jakies sztuki weekendowe w Polsce .Wiem ,że na południu będzie na pewno Kraków,Ostrava,Katowice/???/ no jakies hanysowo 100%. Za bilety...

Ja mogę zagrać na gitarze za pińcet złotych i litr wódki.

a masz pojęcie ,czy nadajesz sie bardziej do tarcia chrzanu??

Antymuzycznie gram.

to ja bym Cie słuchac nie chcial,heheh ale różni sa zboczeńcy to kto wie....Mamy debiutanta w dziale w takim razie.
Morph-500 zł i liter wódki.
Kto następny ???? Bloodtshirts???Sphere???InfernalWar????Neolith????

Bloodthirst oczywiście....

Ja myślę, że jednak prędzej się w tym temacie BloodTshirts wypowiedzą :D.

Temat ciekawy ale było więcej niż pewne że nikt go poważnie nie potraktuje.
Z drugiej strony metaluchom nie wypada się przyznawać iż za koncert życzą sobie coś więcej niż zwrot kosztów dojazdu i jakiś alkohol. Przecież zaraz by się jakiś podziemniak odezwał że to już komercha itp.
Poza tym ci co się zajmują organizacją koncertów pewnie wiedzą ile komu trzeba zapłacić by raczył zagrać.
Mimo wszystko mam nadzieję że padną poważniejsze odpowiedzi.

ciekawe ile zażyczył sobie SLAYER aby zagrać na studenckim pikniku :)

streetcleaner pisze:ciekawe ile zażyczył sobie SLAYER aby zagrać na studenckim pikniku :)

Pewnie po litrze na głowę i 4 studentki pierwszego roku:)

fajny temat , ale jak zawsze zjebany.domyślam się ,że niektórzy może nie chcą mowic o tym na forum , ale moznaby poprowadzic tak dyskusję ,ze nie padałyby jakięs konkretne polskie nazwy.

est pisze:

streetcleaner pisze:ciekawe ile zażyczył sobie SLAYER aby zagrać na studenckim pikniku :)

Pewnie po litrze na głowę i 4 studentki pierwszego roku:)

oczywiście 4 studentki na jedną pałę?

kakademona pisze:fajny temat , ale jak zawsze zjebany.domyślam się ,że niektórzy może nie chcą mowic o tym na forum , ale moznaby poprowadzic tak dyskusję ,ze nie padałyby jakięs konkretne polskie nazwy.

Ale po co wyciemniać...???Podanie ceny ,wymagań sprzętowych etc... ułatwia przecież życie na maxa. To co są chętni???czy temat do wyjebania??

empir pisze:

est pisze:

streetcleaner pisze:ciekawe ile zażyczył sobie SLAYER aby zagrać na studenckim pikniku :)

Pewnie po litrze na głowę i 4 studentki pierwszego roku:)

oczywiście 4 studentki na jedną pałę?

Oj, to już 24 razem...

Piony by było spytać ile bierze, ale Piona pewnie bierze do japy.

Morpha chyba wezmę na ślub. A jaki repertuar?