Masterful Magazine

Jw:

Kurwa mać, tych koncertów tyle się namnożyło, że już mi brakuje miejsca w kalendarzu na dojazd z jednego na następny. Nie wyrobię.

535 pisze:Kurwa mać, tych koncertów tyle się namnożyło, że już mi brakuje miejsca w kalendarzu na dojazd z jednego na następny. Nie wyrobię.

To się sklonuj-najlepiej w kilku egzemplarzach!!!:-)))

Voivod jest. Trza być. Zaraz poproszę Kolegę Rivena, by rezerwował kuszetki.

535 pisze:Voivod jest. Trza być. Zaraz poproszę Kolegę Rivena, by rezerwował kuszetki.

Pociągiem możecie tam dojechać, o ile cieśnina oddzielająca wtedy Czukotkę od Alaski będzie zamarznięta!!!:-)))

Myślę, że jak wyruszymy za tydzień, to będzie dobrze. O ile jakiś meteoryt tam nie narobi bałaganu, powinniśmy gładko przemknąć.

535 pisze:Myślę, że jak wyruszymy za tydzień, to będzie dobrze. O ile jakiś meteoryt tam nie narobi bałaganu, powinniśmy gładko przemknąć.

W tydzień to pociągiem dojedziecie do Irkucka a to będzie dopiero mniej więcej 1/3 całej trasy!!!

Niestety ani TGV ani Pendolino ani Szybka Kolej Japońska nie jeżdżą tam!!!:-(((

Jak będę jechał do tego santjago to w którym miejscu mam zjechać z A4 ?

Deviant pisze:Jak będę jechał do tego santjago to w którym miejscu mam zjechać z A4 ?

Za dużo chciałbyś wiedzieć!!!:-)))

Deviant pisze:Jak będę jechał do tego santjago to w którym miejscu mam zjechać z A4 ?

Gdzie Ty chcesz skręcać? Wjeżdżasz na A4, kierunek na Niemcy i napierdalasz prosto, jakieś 13000 kilometrów, potem lekko w prawo i powinieneś zobaczyć, zaraz za tablicą z nazwą miejscowości, pierwsze zabudowania. Ciężko się zgubić.

Słabo,na rowerze nie dam chyba rady.

Na rowerze to się nawet na autostradę nie pchaj.

Eee,zawsze tak do pracy jeżdżę.

To Ty? Niezły z Ciebie zawodnik.

Niestety nie,ja mam z tyłu koszyczek i dwa koła.

i kijek - wszystko zrozumiałem

No trochę powagi kolego w takim poważnym temacie ,trochę powagi.

Jesteś z zawodu roznosicielem mleka? Myślałem, że ten zawód wygasł wraz z odejściem PRL-u.

Nie,emerytem :)