Masterful Magazine

Agencja „Heart Of Rock” zaprasza na jedyny koncert Sinister w Polsce!
Oprócz zespołu Sinister, zagrają również:
Neolith
Invoker
Thunderwar
Shodan
Bilety w cenie 55/65 zł do nabycia poprzez Ticketpro oraz Eventim.

będe :)

Alez miły wieczór! Warto było się wybrać. Invoker wypadł ze składu przed koncertem.

Shodan - baaaaardzo dobry gig. Chłopaki zaserwowali kawał niegłupiego death metalu, troche zakombinowanego, jakos moje skojarzenia pobiegły w stronę wynalazków pokroju Necrovation czy Horrendous. Oj będa z nich ludzie

Thunderwar - brzmieli jak zblackowany Grave. Sam koncert db+, choć o ile pamietam ichubiegłoroczny koncert przez występem Carcass, to grali troche inaczej.

Neolith - troche nie moja bajka takie granie, ale niespecjalnie możnaby się do czegos przyczepić w występie Neolith. Mnie trochę drażniło chyba brzmienie werbla.

Sinister - znów kartonikowy werbel dał o sobie znać, ale jakoś szybko przestałem zwracać na to uwagę. BARDZO podobał mi się ten gig. Aad jest bdb wokalistą, ma kawał mruka, pozostali muzycy doskonale uchwycają ducha Sinister i nie jest to żadne rzemieślnicwto ani fuszerka. Ze staroci poleciało "Epoch of denial" i "Leviathan". Sam koncert razem z bisem ledwie 60 minut, ale to chyba wystarczyło aby ludzie zdążyli zrobic bardzo solidny młyn. Ja jarałem się jak głupie, kawałki z ostatniej płyty na żywo wypadają wyśmienicie.

Tłumów nie było, ale frekwencją rozczarowany nie byłem. In plus to że publika raczej żywo reagowala i nie olała supportów. Generalnie brzmienie tez w jakiś znaczący sposób nie kulało. Koncert więc bardzo udany.

Harlequin pisze:Ze staroci poleciało "Epoch of denial" i "Leviathan"

nie zagrali "Leviathan", ale zamiast tego był numer otwierający krążek, z którego ten pochodzi czyli "Sadistic Intent "
a koncert całkiem fajny, choć oczywiście za mało staroci zagrali

Busol pisze:

Harlequin pisze:Ze staroci poleciało "Epoch of denial" i "Leviathan"

nie zagrali "Leviathan", ale zamiast tego był numer otwierający krążek, z którego ten pochodzi czyli "Sadistic Intent "
a koncert całkiem fajny, choć oczywiście za mało staroci zagrali

Prawda, zagrali otwieracz, atytuły popierdzieliłem.