Masterful Magazine

http://knockoutprod.net/site/news/death ... a-koncerty" onclick="window.open(this.href);return false;


Powracają w przyszłym roku. Dwa koncerty, jedno szczególnie mnie cieszy, bo Katowice, więc nie muszę robić jakichś szczególnych planów jak dojechać czym i w ogóle. Fajna wiadomość, przeoczyłem ich poprzednie wizyty, ale tym razem nie odpuszczę.

zajebiście !!!
w marcu w Krakowie było znakomicie...
tylko mając na uwadze nową władze to czy termin 9 i 10 kwietnia jest bezpieczny dla takich imprez ??? :)

Dlatego nie grają ani w Krakowie ani w Warszawie

Nasum pisze:Dlatego nie grają ani w Krakowie ani w Warszawie

Poza tym wszystkie koncerty muszą skończyć się przed 21:37.

10-tego koncert się odbędzie pod warunkiem że zespół jak i wszyscy uczestnicy koncertu pójdą na obchody rocznicowe, będą specjalne bilety, na którym dostanie się specjalną pieczątkę, bez niej nie wpuszczą do klubu na koncert :):)

Po raz kolejny Alibi? Od razu odechciewa się iść.

Bardzo dobrze są Katowice.

To już za dwa dni. Wybiera się ktoś, czy zgodnie z dawnym hasłem Fuck Chuck olewacie i zostajecie w domu?

wybiera, wybiera.
bilet mi się już od stycznia kurzy na półeczce.

Nerwowy pisze:

Nasum pisze:Dlatego nie grają ani w Krakowie ani w Warszawie

Poza tym wszystkie koncerty muszą skończyć się przed 21:37.

prorok jesteś czy co ??
za stroną Knockout: "W związku z niedzielną datą występu we Wrocławiu będzie to tzw. early show, a cała impreza zakończy się ok. 22:00."

pewnie o 21:37 wyłączą prąd i zgaszą światła :)

Dlaczego 21;37? Coś mi świta, ale nie chcę się zbłaźnić, więc prosiłbym o rozwinięcie tego szyfrogramu ;-)

Nasum pisze:Dlaczego 21;37? Coś mi świta, ale nie chcę się zbłaźnić, więc prosiłbym o rozwinięcie tego szyfrogramu ;-)

sorki, pojebało mi się... Nerwowy skołował mnie tą 21:37...
biję się w wątłe piersi.... :)
za dużo tych rocznic, miesięcznic i ciul wie czego jeszcze :)

wbijam do Wro

Liczę na wspaniałą sentymentalną podróż ozdobioną muzyką kapeli, na której zaczęła się moja przygoda z death metalem. Muzycy to klasa sama w sobie, więc nie przewiduję tutaj żadnej skuchy, a muzyka pomimo braku najważniejszej persony przemówi tak samo mocno. Czuję że to będzie naprawdę bardzo udany wieczór. Chusteczki trzeba będzie zabrać, by ukradkiem otrzeć łzy wzruszenia. I mówcie co chcecie, ale sporo sobie obiecuję po tym koncercie.

Stoigniew pisze:

Nasum pisze:Dlaczego 21;37? Coś mi świta, ale nie chcę się zbłaźnić, więc prosiłbym o rozwinięcie tego szyfrogramu ;-)

sorki, pojebało mi się... Nerwowy skołował mnie tą 21:37...
biję się w wątłe piersi.... :)
za dużo tych rocznic, miesięcznic i ciul wie czego jeszcze :)

Data nie ma akurat znaczenia.

No to można zacząć odliczanie...jaram się....

Nasum pisze:No to można zacząć odliczanie...jaram się....

MYŚLAŁEM O TYM KONCERCIE,ALE WYBRAŁEM JEDNAK MORGOTH/INCANTATION....

Trzeba było się wybrać do Zabrza, a nie teraz stękać po nocach.

535 pisze:Trzeba było się wybrać do Zabrza, a nie teraz stękać po nocach.

wychlałes za duzo .....idz sie płóz spać :):)

Co to jest dziesięć piw na takiego dużego chłopa?