Blasphemous Death's Fuck- Warszawa 09.07.2016
: 28-05-2016, 10:19
" onclick="window.open(this.href);return false;
Patrzymy na dzisiejszy świat, jak pada na kolana. Pijemy za wisielców.
Mają broń, a na każdym z nabojów jest imię jednego z was. A ogniem pluć będą:
Necrosadist- Bluźnierczy, brudny black/ thrash metal, na scenie od 15 lat- trzeba coś więcej dodawać? Odwołują się do najlepszych tradycji metalowego skurwysyństwa
Bestiality- Młodsi reprezentanci piekielnego rzygania. Ale nie mniej bezkompromisowi. Gwoździe, skóry, łańcuchy, szczątki zwierząt na scenie. Urywają głowy.
Excidium- Czyli podkarpacie na bis albo na przystawkę, bo na scenę wychodzi ten zespół, który jest na to wystarczająco trzeźwy. Zresztą co za różnica, skoro i tak spuszczą wam wpierdol?
Sacrofuck- wulgarny, chamski death metal. Oblewają benzyną i puszczają na jezioro. Podpalają i puszczają na jezioro.
Patrzymy na świat, jak pada na kolana.
Przyjdźcie patrzeć razem z nami.
Za 15 złotych.
Patrzymy na dzisiejszy świat, jak pada na kolana. Pijemy za wisielców.
Mają broń, a na każdym z nabojów jest imię jednego z was. A ogniem pluć będą:
Necrosadist- Bluźnierczy, brudny black/ thrash metal, na scenie od 15 lat- trzeba coś więcej dodawać? Odwołują się do najlepszych tradycji metalowego skurwysyństwa
Bestiality- Młodsi reprezentanci piekielnego rzygania. Ale nie mniej bezkompromisowi. Gwoździe, skóry, łańcuchy, szczątki zwierząt na scenie. Urywają głowy.
Excidium- Czyli podkarpacie na bis albo na przystawkę, bo na scenę wychodzi ten zespół, który jest na to wystarczająco trzeźwy. Zresztą co za różnica, skoro i tak spuszczą wam wpierdol?
Sacrofuck- wulgarny, chamski death metal. Oblewają benzyną i puszczają na jezioro. Podpalają i puszczają na jezioro.
Patrzymy na świat, jak pada na kolana.
Przyjdźcie patrzeć razem z nami.
Za 15 złotych.