Masterful Magazine

FURIA
THAW
ARRM

12.03.2017, Gdynia, "Ucho"
19.00, 45/55 PLN

"Black" metal dla hipsterów.

Obecny

Nie mam modnych ubrań z chujwi-jakich-sklepów i zjebanej brody. Sorry kurwa macia, nie jadę

Jakby było Licho to bym pojechał. A tak to czekam na inne daty i miejsca, bo przecież będzie cała trasa, nie?

To raczej pojedynczy koncert, bo trasa gdzie każdego wieczora ktoś gra w trzech zespołach, to jednak nie jest zbyt dobry pomysł. ;)
W każdym bądź razie bilety już są w sprzedaży:
http://www.roadtrip-productions.8merch. ... ia-id10910" onclick="window.open(this.href);return false;

Oczywiście obecny, chociaż ostatnio na Furii w Uchu gówno było słychać. Nie, żeby mi przeszkadzało, bo tego wieczoru odwaliłem pokazową wręcz zabawę w stylu "przyjść, najebać się i chwiać się gdzieś przy ścianie" (w kącie nie rzygałem, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), tak więc niewiele pamiętam. Ale tym razem będzie lepiej :D

Lukass pisze:Oczywiście obecny, chociaż ostatnio na Furii w Uchu gówno było słychać. Nie, żeby mi przeszkadzało, bo tego wieczoru odwaliłem pokazową wręcz zabawę w stylu "przyjść, najebać się i chwiać się gdzieś przy ścianie" (w kącie nie rzygałem, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), tak więc niewiele pamiętam. Ale tym razem będzie lepiej :D

Nie chwal się za bardzo, bo wróci wątek, że metaluchy to bydło jakich mało :D.

Brodę mam, więc chyba do klubu by mnie wpuścili.
Jedynie ARRM nie widziałem na żywo. Na Furię wybieram się pojutrze do Bańskiej Bystrzycy. A tak podobny zestaw życzyłbym sobie na wiosnę bliżej zasmogowanego Krakowa.

smooker pisze:

Lukass pisze:Oczywiście obecny, chociaż ostatnio na Furii w Uchu gówno było słychać. Nie, żeby mi przeszkadzało, bo tego wieczoru odwaliłem pokazową wręcz zabawę w stylu "przyjść, najebać się i chwiać się gdzieś przy ścianie" (w kącie nie rzygałem, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), tak więc niewiele pamiętam. Ale tym razem będzie lepiej :D

Nie chwal się za bardzo, bo wróci wątek, że metaluchy to bydło jakich mało :D.

Niestety, w ostatnich latach kilka razy zdarzyło mi się potwierdzać tę teorię czynami :D

Lukass pisze:

smooker pisze:

Lukass pisze:Oczywiście obecny, chociaż ostatnio na Furii w Uchu gówno było słychać. Nie, żeby mi przeszkadzało, bo tego wieczoru odwaliłem pokazową wręcz zabawę w stylu "przyjść, najebać się i chwiać się gdzieś przy ścianie" (w kącie nie rzygałem, a przynajmniej nic mi o tym nie wiadomo), tak więc niewiele pamiętam. Ale tym razem będzie lepiej :D

Nie chwal się za bardzo, bo wróci wątek, że metaluchy to bydło jakich mało :D.

Niestety, w ostatnich latach kilka razy zdarzyło mi się potwierdzać tę teorię czynami :D

Dziękuję, dziękuję, doceniam uznanie. Postaram się powtarzać to raz na jakiś czas w przyszłości.

Rzygnij też czasem w mojej intencji ok?

Wczoraj THAW w Kopalni Guido 320m pod ziemią ładnie pozamiatał także polecam się wybrać

Plastek pisze:Rzygnij też czasem w mojej intencji ok?

Niestety rzygam sporadycznie, ale jeśli mi się przytrafi, to myślami będę przy Tobie.