Masterful Magazine

Idzie ktoś na czarnucha? Co to jest ta Iskra ? Daje to radę? Śpię w Warszawie w hotelu wraz z żoną. Jakby ktoś chciał się ze mną napić piwka lub wypić flaszkę to zapraszam do kontaktu:)

[youtube][/youtube]

Nikt z ziomali nie jedzie? Szkoda.

Mam zapytanie na Ursynów na Puławską z Dworca Centralnego o godzinie 13 to się lepiej taksówką przebijać czy z metra skorzystać?

Metro przewiezie Cię trochę szybciej, ale jakiejś kolosalnej różnicy w czasie przejazdu o tej godzinie nie będzie.

A cenowo? Nigdy metrem powiem szczerze nie jechałem.

Taksówką wyjdzie prawdopodobnie circa 30 kapsli - bilet dobowy na przejazdy środkami komunikacji miejskiej to wydatek 15 złotych (strefa 1, czyli w obrębie Warszawy).

http://www.ztm.waw.pl/?c=110&l=1" onclick="window.open(this.href);return false;

Ok. Podziękował ślicznie. Sprawdzę sobie to metro w takim razie.

tomaszm pisze:A cenowo? Nigdy metrem powiem szczerze nie jechałem.

jak przeskoczysz przez wiatraki to za darmo, a tak normalnie to nie wiem ;-)
<muszę się przejechać metrem bo już z 5 lat nie jechałem >

a tak w ogóle i szczególe hujowo klaustrofobiczne jest i każdy Ci ślepi w smartfona

nie polecam

a, że szybciej …

jak trafisz na fajną złotówę to będziesz miał przynajmniej miłą podróż

taxi

Zrobie tak- pójde zobaczyć te metro- jeśli będzie zbyt dużo ludzi to cofam się i jadę taxi. Te metro to tak z ciekawości co to za cudo za które tyle głów poleciało za wszelakie aferki:)

tomaszm pisze:Zrobie tak- pójde zobaczyć te metro- jeśli będzie zbyt dużo ludzi to cofam się i jadę taxi. Te metro to tak z ciekawości co to za cudo za które tyle głów poleciało za wszelakie aferki:)

cudo żadne. tak na moje oko.
metro to gówno warszawskie w pigułce.
tłoczno, chamsko, nieświeżo.

(ale) dość ekonomiczne w sensie czasowym.

ja tam lubię warszawskich taksiaży. tych starszych. zagada. wybada, czy za Legią czy Polonią. powie gdzie co i jak.

no i bezpieczniej. po koncercie jak będziesz w stanie w jakim potrafisz być, to mimo wszystko polecam taxi. no chyba, że będziesz wracał z jakimś gangiem czarnych braci ;-)

Ta Iskra to się do chuja nadaje a nie na koncert HH. Nagłośnienie to była istna porażka. Dyspozycja frontmana też kulała. W zeszłym roku było wchuj lepiej. Do tego kurwa znalezienie dobrej restauracji w rejonie klubu graniczyło z cudem. Dobrze ,ze miałem rzeczy służbowe do załatwienia ,bo inaczej byłbym wkurwiony sam na siebie. Osób 30+ na sali to może oprócz mnie było z pięć wliczając moją żonę. Za to najebanych studentek z kurwikami w oczach cała masa. Ach ta młodzież:)