Strona 1 z 1

Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 24-01-2018, 13:11
autor: Żułek
Obrazek

Meshuggah wystąpi 5 czerwca w krakowskim klubie Kwadrat oraz dzień później 6 czerwca w warszawskiej Progresji. Szwedzka grupa przyjedzie do naszego kraju promować swój ostatni album „The Violent Sleep of Reason” (2016, Century Media).

Bilety: 95 zł – przedsprzedaż, 110 zł – w dniu koncertu

Przedsprzedaż biletów startuje już w najbliższy piątek 26 stycznia. Bilety będzie można zakupić na: https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false;.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 27-05-2018, 12:00
autor: gelO
Bilet kupiony.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 27-05-2018, 23:15
autor: KAKAESIAK
Też, Kraków wyprzedany, Warszawa bliska wyprzedania

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 06-06-2018, 23:14
autor: Medard
Własnie wróciłem, sala w Wwie była pełna już na Decapitated, co nie dziwne zresztą.

Dekapy świetnie, ale widziałem w sobotę w Kutnie, więc wiedziałem co zagrają. Ta sama setlista.
Wtedy stałem bliżej sceny i na powietrzu, więc było lepiej.

Meshuggah wypadł doskonale, trans przez cały czas i b. dobre nagłośnienie.
Wokalista mało zagadywał do ludzi, ale to akurat mały problem.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 00:11
autor: Raf
Świetny koncert Decapitated ale Meshuggah to jednak w swojej lidze grają 10/10.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 00:32
autor: soulsick
Meszuganci wessali po same kule. Widziałem ich już po raz czwarty, ale tym razem, z tymi ŚWIATŁAMI, wypadli wręcz doskonale. Brzmienie żyleta, co chyba u nich jest normą. Magik od oświetlenia wykonał piękną robotę.
Setlista do podejrzenia tu:
https://www.setlist.fm/setlist/meshugga ... d4870.html

Dekapy w formie i jako support świetnie wpasowali się przed Szwedów.

PS ...i Żułek na pewno zdążył na tramwaj, bo gig skończył się kilka minut po 22.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 00:35
autor: Lukass
Brawo Żułek! :D Decapów to ja trochę nie rozumiem, przecież ich ostatnie dokonania, z płyty i na żywo, są absolutnie niesłuchalne. Nie polubię ich tylko dlatego, że uciekli spod topora amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Ale Meshuggah, cóż, lekka zazdrość.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 03:53
autor: Żułek
Żułek nie musiał się śpieszyć na tramwaj bo Żułek nie był na koncercie :P

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 06:15
autor: Raf
Żułek pisze:Żułek nie musiał się śpieszyć na tramwaj bo Żułek nie był na koncercie :P
Przegrał życie ;)

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 07:31
autor: gelO
Meshuggah, zajebiście pod każdym względem, no może długość koncertu - 1h20min. Decapitated umie grać, ale to co teraz robią totalnie mi nie podchodzi, nuda i tyle. Nawet dwa starsze kawałki na koniec w obecnym wykonaniu nie powaliły.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 09:44
autor: Medard
Lukass pisze:Brawo Żułek! :D Decapów to ja trochę nie rozumiem, przecież ich ostatnie dokonania, z płyty i na żywo, są absolutnie niesłuchalne. Nie polubię ich tylko dlatego, że uciekli spod topora amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Ale Meshuggah, cóż, lekka zazdrość.
Niesłychalne dla Ciebie, bo wydaje mi się, że Anticult jest przystępna bardziej od tych starszych, lepszych dokonań.

Ja lubię Carnival... I Organic najbardziej, a przynajmniej najczęściej słuchałem.
Ale jak wprowadzili groova do twórczości, to im popularność wzrosła bardziej.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 10:56
autor: KAKAESIAK
gelO pisze:Meshuggah, zajebiście pod każdym względem, no może długość koncertu - 1h20min. Decapitated umie grać, ale to co teraz robią totalnie mi nie podchodzi, nuda i tyle. Nawet dwa starsze kawałki na koniec w obecnym wykonaniu nie powaliły.
nie dało się tego plumkania D. słuchać

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 07-06-2018, 11:08
autor: Żułek
Raf pisze:
Żułek pisze:Żułek nie musiał się śpieszyć na tramwaj bo Żułek nie był na koncercie :P
Przegrał życie ;)
raczej wygrał :P

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 08-06-2018, 18:20
autor: Anzhelmoo
KAKAESIAK pisze:
gelO pisze:Meshuggah, zajebiście pod każdym względem, no może długość koncertu - 1h20min. Decapitated umie grać, ale to co teraz robią totalnie mi nie podchodzi, nuda i tyle. Nawet dwa starsze kawałki na koniec w obecnym wykonaniu nie powaliły.
nie dało się tego plumkania D. słuchać
Zdania jak zwykle podzielone. Ja na koncercie nie byłem, ale słyszałem już od wielu osób, że Decapitated jest w najlepszej formie od lat, że mają prawdziwą radość z grania i są maszyną nie do zatrzymania. Ja nowe płyty lubię, ale gdzies w głębi na pewno trochę tęsknie za starym Decapitated. Myślę, że na minus jest to, że teraz Vogg sam odpowiada za materiał, aranżuje kawałki i pisze riffy tylko wg własnego widzimisie. Przed laty wydaje mi się, że Vitek miał spory wpływ na materiał, napędzał Vogga właściwie. A teraz to Vogg napędza perkusistę.

Carnival - choć pozornie nowe - było przekozackie. Mantra była zaskoczeniem i rzadko do niej wracam, nieco nie kumałem tej muzy. Anticult jest okej, bo to co było kiepskie na Mantrze poprawili tutaj. Ale to już inny zespół, niż za czasów wspomnianego Carnival.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 08-06-2018, 20:12
autor: Raf
Anzhelmoo pisze: Zdania jak zwykle podzielone. Ja na koncercie nie byłem, ale słyszałem już od wielu osób, że Decapitated jest w najlepszej formie od lat, że mają prawdziwą radość z grania i są maszyną nie do zatrzymania.
Powiem tak, nie mam żadnych uprzedzeń, słucham starego i nowego oblicza Decapitated ale widziałem w ciągu ostatnich miesięcy koncerty naszej czołowej "eksportowej trójcy" (Vader, Behemoth i Decapitated) i ci ostatni imho wypadli najlepiej, najbardziej witalnie i świeżo, oczywiście jest to jakiś subiektywny pogląd ale sam byłem tym zaskoczony bo Vadera czy Behemotha cenię bardziej a tu taki zonk.

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 08-06-2018, 22:23
autor: Lukass
Medard pisze:
Lukass pisze:Brawo Żułek! :D Decapów to ja trochę nie rozumiem, przecież ich ostatnie dokonania, z płyty i na żywo, są absolutnie niesłuchalne. Nie polubię ich tylko dlatego, że uciekli spod topora amerykańskiego wymiaru sprawiedliwości. Ale Meshuggah, cóż, lekka zazdrość.
Niesłychalne dla Ciebie, bo wydaje mi się, że Anticult jest przystępna bardziej od tych starszych, lepszych dokonań.
Oczywiście, że dla mnie. Nie aspiruję do miana posiadacza gustu obiektywnego :)

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 08-06-2018, 22:37
autor: Drone
Lukass pisze:Nie aspiruję do miana posiadacza gustu obiektywnego :)
Bez żadnej złośliwości powiem, że całe szczęście ;)

Re: Meshuggah 5-6.06.2018 Kraków, Wawa

: 08-06-2018, 23:55
autor: Lukass
Drone pisze:
Lukass pisze:Nie aspiruję do miana posiadacza gustu obiektywnego :)
Bez żadnej złośliwości powiem, że całe szczęście ;)
Również bez żadnej złośliwości powiem, że zamierzałem zacząć to zdanie od "w odróżnieniu od niektórych" ;)