Masterful Magazine

Sprzedaż biletów od 28-ego maja.

Boże drogi, jak to dobrze, że w wakacje nie mam żadnego głupiego urlopu! :)

pomyśle chociaż termin akurat średnio mi pasuje

Dzieje się w Pogłosie. Brujeria, 2 dni przed Crowbar.

Elegancko!

Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

535 pisze:Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

i jak na zlosc tylko jedna w Krakowie :(

535 pisze:Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

Sądzę, że na tym koncercie, jak i na Crowbar, "Pogłos" będzie zapełniony. Bez obaw.

Nie wybiorę się z pewnością, ale ostatni koncert w Gdańsku był bardzo dobry, więc jak ktoś ma blisko, nie ma się nad czym zastanawiać. Crowbar bardziej kusi, bo już parę lat minęło, jak ich widziałem, a było super.

RippingHeadache pisze:

535 pisze:Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

Sądzę, że na tym koncercie, jak i na Crowbar, "Pogłos" będzie zapełniony. Bez obaw.

Trzymam kciuki, napisałem to, bo wydaje mi się, że w tym roku mamy wysyp wakacyjnych koncertów, a z tego co pamiętam w tym okresie zwykle były problemy z publiką. Być może jednak się mylę.

535 pisze:Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

Prawda!
Sama Wawa w wakacje, to:

25.06, Cro- Mags, Hydrozagadka
27.06, Turnstile, Hydrozagadka

6.07, Brujeria, Pogłos
7.07, Anal Vomit, Hydrozagadka
8.07, Crowbar, Pogłos
10.07, Slapshot, Pogłos
20,07, Gruesome, Hydrozagadka
22,07, Lich King, Pogłos
23.07, Cannibal Corpse, Proxima

6.08, Dying Fetus, Proxima
29.08, Madball, Proxima
30.08, Grave Desacrator, Hydrozagadka
31.08, Vader + Marduk, Progresja

Dziwi mnie to, bo zazwyczaj sezon festiwalowy to była spora bieda w klubach. A tu proszę.

same nudy, chujstwa i zespoły które każdy już widział

Jebać malkontentów!

;)

Heretyk pisze:same nudy, chujstwa i zespoły które każdy już widział

ojej..

hes pisze:

535 pisze:Widać, że wakacje w Polsce w modzie. Podziwiam beztroskę organizatorów. Szykuje się sporo koncertów uznanych ekip z frekwencją oscylującą w okolicach trzydziestu do pięćdziesięciu osób i będzie dobrze, jeżeli w tę liczbę nie będzie wliczona obsługa techniczna, członkowie kapel, barman i pani sprzątająca wymiociny po tej całej hołocie.

Prawda!
Sama Wawa w wakacje, to:

25.06, Cro- Mags, Hydrozagadka
27.06, Turnstile, Hydrozagadka

6.07, Brujeria, Pogłos
7.07, Anal Vomit, Hydrozagadka
8.07, Crowbar, Pogłos
10.07, Slapshot, Pogłos
20,07, Gruesome, Hydrozagadka
22,07, Lich King, Pogłos
23.07, Cannibal Corpse, Proxima

6.08, Dying Fetus, Proxima
29.08, Madball, Proxima
30.08, Grave Desacrator, Hydrozagadka
31.08, Vader + Marduk, Progresja

Dziwi mnie to, bo zazwyczaj sezon festiwalowy to była spora bieda w klubach. A tu proszę.

Nieźle. Nie miałem pojęcia, że aż tyle tego. Najbardziej zastanawia mnie trasa Cannibal Corpse. Ciekawe ilu chętnych zgromadzi gwiazda BA.

kanibale zawsze i wszędzie, nawet 15 razy w roku, całą resztę praktycznie można zaorać. ten Dying Fetus jeszcze delikatnie kusi

Heretyk pisze:kanibale zawsze i wszędzie, nawet 15 razy w roku, całą resztę praktycznie można zaorać. ten Dying Fetus jeszcze delikatnie kusi

Zabawny jestes

chłopie, wyrażam tylko swoje zdanie. ty jako totalny maniak koncertowy masz pewnie zupełnie inne i ja to szanuję. myślę, że nie ma o czym gadać

Heretyk pisze:chłopie, wyrażam tylko swoje zdanie. ty jako totalny maniak koncertowy masz pewnie zupełnie inne i ja to szanuję. myślę, że nie ma o czym gadać

No już, już, już.

Ton Twoich wypowiedzi, sposób w jaki piszesz, dobór słów, sugerują zupełnie coś innego.

jest pełen jadu odkąd został tolkienem:(