Masterful Magazine

Knock Out Productions prezentuje trzy koncerty Moonspell w Polsce.

Moonspell zawita do Polski późną jesienią 2019 roku. Zespół wystąpi w Krakowie, Warszawie oraz Gdańsku. W roli gościa specjalnego na całej trasie zaprezentuje się grupa Rotting Christ, która przyjedzie do Polski promować swój najnowszy album „The Heretics”.

Zapraszamy na koncerty:
24 listopada (niedziela) 2019 - Kraków "Kwadrat"
25 listopada (poniedziałek) 2019 - Warszawa "Progresja"
26 listopada (wtorek) 2019 - Gdańsk "B90"

Przedsprzedaż biletów na koncerty startuje w najbliższy poniedziałek, 18 lutego, o godzinie 10:00. Bilety kolekcjonerskie będzie można zakupić na: https://sklep.knockoutprod.net" onclick="window.open(this.href);return false; oraz https://tickets.b90.pl" onclick="window.open(this.href);return false; (koncert w Gdańsku).

w sumie dobrze się dobrali ;) kupa zbliżona konsystencją i zapachem do siebie ;)

Żułek pisze:w sumie dobrze się dobrali ;) kupa zbliżona konsystencją i zapachem do siebie ;)

jednym slowem kumulacja

pr0metheus pisze:

Żułek pisze:w sumie dobrze się dobrali ;) kupa zbliżona konsystencją i zapachem do siebie ;)

jednym slowem kumulacja

oj właśnie była ;) tak jakbym poczuj się lżej ;)

Dodać jeszcze do tego zestawu Hunter jako support i będzie można umrzeć na raka od samego patrzenia na plakat....

Widzę panowie że chuja się znacie, będzie sold out. Metalowcy są spragnieni muzycznego hamburgera. Będą pokazywać "rogi". Będzie czad i nawalanka. Wszyscy będą zadowoleni. Szykuje się wspaniała impreza.

535 pisze:Widzę panowie że chuja się znacie, będzie sold out. Metalowcy są spragnieni muzycznego hamburgera. Będą pokazywać "rogi". Będzie czad i nawalanka. Wszyscy będą zadowoleni. Szykuje się wspaniała impreza.

Dokladnie!
W koncu dwie black metalowe kapele przyjezdzaja! Nie jakies tam popierdolki.
Bedzie rozpierdol.

Wiadomo, że sold out. Przecież to nie jakiś Triptykon, czy inny badziew. Tak czy siusiak, pewno się przejdę na Moonspell, bo niby czemu nie? Krystusa poświęcę na życie i spożycie towarzyskie, jakoś da się przetrwać chyba.

Ale w roli organizatora chcielibyśmy się poczuć Wszyscy. Drobne w kieszeni zgodne, więc o co kaman? Poza tym, umówmy sie, gra na emocjach i sentymentach Dziadków, wciąż się sprawdza, nie tylko w PL.

Kumulacja kopulacja. Powtorka knockouta bez Cradle of Filth. Ci odcinaja kupony od swojej najlepszej kasety.

Dobra, poszydziliśmy sobie, teraz czas na odrobinę szczerości. Ostatnia płyta Moonspell jest całkiem dobra. Ostatni ich koncert, jaki widziałem, był bardzo dobry. Zestawianie ich z tym plastikowym, pustym gównem, które od lat produkuje Gnijący Dżizas, jest po prostu niesprawiedliwe. Powiedziałem.

Szczerość za szczerość. Jako że jestem w przededniu obowiązywania nowych zasad segregacji śmieci, stwierdzam co następuje. Idealnie dobrane kompania. Ta sama przegródka, worek czy kontener. Te dwie kapele adresują swą twórczość do gotyckich panien oraz błędnych metalowych rycerzy poszukujących kluczyka do ich serc, a właściwie do kłódek strzegących gaci. Solidny pług i wywrotka wapna.

Masz prawo do swojej oceny. Ja się nie zgadzam. Rotting Christ to gówniany produkt niczym współczesny Behemoth. Moonspell wciąż ma coś tam do powiedzenia. A że przy okazji paru błędnych rycerzy znajdzie kluczyk do serc (gaci) gotyckich panien? Nic w tym złego, wszak przyrost naturalny mamy kiepski, każdy sposób na jego wzrost jest pożądany. A zatem Dżizasa chętnie bym zakopał w dole z wapnem, a Portugalczykom dał kolejną szansę.

Wódka i Piwo pisze:Dodać jeszcze do tego zestawu Hunter jako support i będzie można umrzeć na raka od samego patrzenia na plakat....

nawet nie podejrzewalem jak blisko bedziesz:

[youtube][/youtube]

pr0metheus pisze:

Żułek pisze:w sumie dobrze się dobrali ;) kupa zbliżona konsystencją i zapachem do siebie ;)

jednym slowem kumulacja

Tzn kupulacja

mam nadzieje, ze ludzie mnie nie sluchaja jak mowie o muzyce, bo najwyrazniej sie na tym nie znam. jakis czas powiedzialem kolezance, ze nie ma sensu kupowac od razu biletow na ten koncert, bo Moonspell przyjezdza do Krakowa co chwile, a Rotting Christ nastu lat wydaje taki syf, ze raczej nie beda na nich walic tlumy. okazuje sie, ze dzis koncert sie wyprzedal...

tak wiec potrzebuje jeden (jesli kolezanka ma leb na karku) lub dwa (jesli jednak mam dar przekonywania) bilety na ten, najwyrazniej dosc popularny, koncert ;-)

uglak pisze:mam nadzieje, ze ludzie mnie nie sluchaja jak mowie o muzyce, bo najwyrazniej sie na tym nie znam. jakis czas powiedzialem kolezance, ze nie ma sensu kupowac od razu biletow na ten koncert, bo Moonspell przyjezdza do Krakowa co chwile, a Rotting Christ nastu lat wydaje taki syf, ze raczej nie beda na nich walic tlumy. okazuje sie, ze dzis koncert sie wyprzedal...

tak wiec potrzebuje jeden (jesli kolezanka ma leb na karku) lub dwa (jesli jednak mam dar przekonywania) bilety na ten, najwyrazniej dosc popularny, koncert ;-)

Jak będzie koncert mgły, to nie mów jej, że nie warto, bo nie zaruchasz :)

No to z kim się widzę pod sceną? :)

Dobra Panowie. Był kto w Krakał? Bo dostałem bilet w prezencie i nie wiem, czy forma kapel warta jest pieniędzy wydanych na taksówkę i piwo.

Supportu nie widziałem, ale podobno bdb zrobiłem :) Rotting, jak ich zawsze broniłem to wczoraj nie mogłem na godzine grania, tak z 13 min mi się podobało. Moonspell - ja ich lubiłem zawsze, zagrali tak jak tego oczekiwałem. Dobór kawałków elegancki, chociaż chciałbym więcej z lat 1998-2003. Tak czy inaczej nie żałuję, a za bilet musiałem zapłacić :)