Masterful Magazine

Dying Fetus wraca do Polski po rocznej przerwie! Tym razem death metalowców z Maryland będziemy mogli zobaczyć na kameralnym koncercie 14 lipca w warszawskim klubie Pogłos! W roli supportu zagra GUTSLIT z Indii!

Dying Fetus
+ GUTSLIT
14.07.2019 g.18:00
Warszawa / Pogłos

Bilety:
69 - https://winiarybookings.pl/bilety/dying-fetus/" onclick="window.open(this.href);return false;
74 - Biletomat.pl - bilety online, Eventim.pl, Ticketmaster Polska, Ticketos, Media Markt, Empik
80 - w dniu koncertu

DYING FETUS (USA, Relapse Records) - techniczny death metal / grindcore

Dying Fetus powstał w 1991 roku w Upper Marlboro, w momencie największego boomu światowego death metalu i grindcore'u. Amerykanie błyskawicznie zdobyli uznanie fanów ciężkich brzmień o czym może świadczyć ich dotychczasowy dorobek studyjny: Purification Through Violence (1996), Killing On Adrenaline (1998), Destroy The Opposition (2001), Stop At Nothing (2003), War Of Attrition (2007), Descend Into Depravity (2009), Reign Supreme (2012). Po pięcioletniej przerwie, dokładnie 23 czerwca 2017 roku, zapowiedziana została premiera ósmego już albumu o wymownej nazwie Wrong One The Fuck With (Relapse Records).

Weterani death metalu stawiają poprzeczkę wysoko, a na 10 ścieżkach postanowili zaprezentować wyżyny swoich technicznych możliwości. Na nowym materiale nie brakuje dynamicznych zawiłości i brutalnych uniesień, a wszystko uwieńczone wokalami, których wcześniej nie słyszeliście. Wrong One To Fuck With jest uwiecznieniem 25-letniego dziedzictwa zespołu.

FFO: Suffocation, Origin, Aborted, Cannibal Corpse, Misery Index, Nile, Cryptopsy

https://www.facebook.com/DyingFetus/" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.relapse.com/dying-fetus-wron ... fuck-with/" onclick="window.open(this.href);return false;

Wrong One To Fuck With” " onclick="window.open(this.href);return false;
Die With Integrity” " onclick="window.open(this.href);return false;
Fixated On Devastation” " onclick="window.open(this.href);return false;
Your Treachery Will Die With You” " onclick="window.open(this.href);return false;

idem bo mi sie podobało :) ale czemu Pogłos ? Proxima może faktycznie była troche za duża ale bez przesady
troche luda przyszło, tłoku nie było a tu może być ciasno

Gdzie ten pogłos?

na Burakowskiej, koło Arkadii (Carefur)

ale jednak nie ide bo tego samego dnia gra przecież Pantera :(

Coś mi tam świta ta arkadia, jednak dla pewności podaj mi jaka to dzielnica.

nie znam się ;) ponoć Muranów ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadia_(centrum_handlowe" onclick="window.open(this.href);return false;)

Dwa takie przyjemne strzały w jednym klubie, w ciągu tygodnia? Fajnie macie w tej stolycy czasami.

Lukass pisze:Dwa takie przyjemne strzały w jednym klubie, w ciągu tygodnia? Fajnie macie w tej stolycy czasami.

a ten drugi strzał to jaki?

Pogłos może nie udźwignąć tych dźwięków.

Japrdl, jak ja nienawidzę tej tancbudy...

smooker pisze:Pogłos może nie udźwignąć tych dźwięków.

Japrdl, jak ja nienawidzę tej tancbudy...

Byłem raz, też mi nie podpasowała.
Chociaż tamten koncert był wtedy udany.

Nie dam złego słowa powiedzieć na ten klub muzyczny. Za każdym razem bawiłem się co najmniej dobrze. Do nagłośnienia jak dotąd nie miałem uwag.

Ja tam lubię Pogłos, może jest i mało miejsca, ale koncerty wychodzą tam przednie, a byłem tam lekko licząc z kilkadziesiąt razy (w sumie to bywałem tam jeszcze za czasów CDQ czy jak to się tam nazywało). Nie rozumiem narzekań - klub jak klub.

ursus pisze:

Lukass pisze:Dwa takie przyjemne strzały w jednym klubie, w ciągu tygodnia? Fajnie macie w tej stolycy czasami.

a ten drugi strzał to jaki?

Jungle Rot.

Sybir pisze:Nie dam złego słowa powiedzieć na ten klub muzyczny. Za każdym razem bawiłem się co najmniej dobrze. Do nagłośnienia jak dotąd nie miałem uwag.

Tak, brzmienie było ok.
Tylko to miejsce, wejście do sali, jakieś wyjście na patio z tyłu, słabe te rozwiązania.

Pogłos to tylko trochę lepiej urządzony skłot. Sala główna koncertowa z tym przejściem/tunelem na środku pozostałym po poprzednim układzie architektonicznym. Na górnej nigdy nie byłem, ale jest to chyba bardziej sala prób albo mikro koncertów. Zimą bar przy wejściu pod namiotem.

Co do nagłośnienia, to jest problem gdy jest sala pełna. Bo jak jest mniej tłuszczy i się stoi naprzeciw sceny, jest rzeczywiście całkiem znośnie.

Medard pisze: Tylko to miejsce, wejście do sali, jakieś wyjście na patio z tyłu, słabe te rozwiązania.

Często wyjście z tyłu jest zamknięte i się stoi na tym balkonie jak w klatce dla zwierząt O_o.

Koledzy Medard i smooker poruszyli najważniejsze aspekty klubu muzycznego. Można zamykać temat, razem z tą budą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sybir pisze:Koledzy Medard i smooker poruszyli najważniejsze aspekty klubu muzycznego. Można zamykać temat, razem z tą budą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tylko jeszcze przenieść koncert Tomb Mold w lepsze miejsce, a budę przerobić na coś innego.

dobrze że przestałem (ograniczyłem) pić na koncertach bo w tym Pogłosie to pewnie bym sie zabił na tych schodach znając mój fart :P

Medard pisze:

Sybir pisze:Koledzy Medard i smooker poruszyli najważniejsze aspekty klubu muzycznego. Można zamykać temat, razem z tą budą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tylko jeszcze przenieść koncert Tomb Mold w lepsze miejsce, a budę przerobić na coś innego.

Hydrozagadka byłaby mile widziana ;)

Upraszam organizatorów o nie dawanie posłuchu tym reakcyjnym malkontentom.

Kolejny raz pierdolenie i szukanie wymówek aby nie iść na koncert. Bo klub mały,srały i chuj wie co jeszcze. Bylem wiele razy i zawsze dźwiękowo był to wpierdol najwyższych lotów. Mi tam pasi że to właśnie pogłosu. Jest klimat przez duże K