Masterful Magazine

Przedsprzedaż Artysty: od poniedziałku, 9 września, godz. 11:00 do piątku, 13 września do 8:00.
Przedsprzedaż Megadeth: od wtorku, 10 września, godz. 11:00 do piątku, 13 września do godz. 8:00
Przedsprzedaż dla Klientów Citi Handlowy od środy, 11 września od 10:00 i do piątku, 13 września do 8:00.
Przedsprzedaż dla zarejestrowanych użytkowników LiveNation.pl rozpocznie się 12 września o 10:00 i potrwa do 13 września do godz. 8:00.

FIVE FINGER DEATH PUNCH ogłasza swoją największą trasę koncertową po europejskich arenach, która odbędzie się w styczniu i lutym 2020 r. w imponującym towarzystwie: multiplatynowej legendy MEGADETH, która dołączy do składu jako gość specjalny. W roli supportu wystąpi zespół BAD WOLVES, rockowa sensacja z 2018 roku, którego trzy utwory zdobyły # 1 na listach przebojów w ciągu ostatnich 18 miesięcy. Zespół przygotowuje się aktualnie do wydania drugiego albumu (25 października 2019 roku).

Pionierzy thrash metalu, MEGADETH, pojawili się na scenie w 1983 roku, praktycznie wymyślając gatunek czym zasłużyli sobie na miano jednego z najbardziej wpływowych i szanowanych zespołów wszechczasów. W ciągu swojej znakomitej 36-letniej kariery zespół sprzedał ponad 38 milionów albumów na całym świecie, zdobył 6 platynowych płyt, 7 albumów które znalazły się w top 10 i zdobył liczne wyróżnienia, w tym 12 nominacji do GRAMMY® i nagrodę GRAMMY® w 2017 roku w kategorii „Best Metal Performance” za utwór tytułowy „Dystopia”. Zespół pracuje obecnie nad nowym albumem studyjnym, będącym kontynuacją uznanego przez krytyków i komercyjnie albumu Dystopia (2016).

BAD WOLVES okazały się bezprecedensowym globalnym odkryciem rockowym w 2018 roku po tym, jak ich debiutancki album Disobey (maj 2018) osiągnął 22 miejsce na liście Billboard Top 200, 2 miejsce na liście Hard Rock Chart, 4 miejsce na Rock i 8 na liście Top Current Albums Chart. Ich przełomowy singiel „Zombie” zdobył platynę w Stanach Zjednoczonych i Szwecji, podwójną platynę w Kanadzie, złoto w Australii i IMPALA Diamond w Europie. BAD WOLVES starają się utrzymać ten impet dzięki swojemu drugiemu albumowi N.A.T.I.O.N (wydanie 25 października 2019 r. ale dostępny już w przedsprzedaży).

FIVE FINGER DEATH PUNCH znajdują się w czołówce na arenie międzynarodowej, 4x platyna, 6x złoto - rekordowe sprzedaże we współczesnym świecie rocka i metalu. Przekroczyli 3 miliardy streamów i nadal biją rekordy na całym świecie.
Zespół ma na koncie 24 single, które znalazły się w top 10 na listach przebojów w ciągu ostatnich kilku lat i ich kariera nie zwalnia tempa. 2018 był kolejnym niesamowitym rokiem dla FIVE FINGER DEATH PUNCH, który uzyskał tytuł najpopularniejszego artysty w rockowych stacjach radiowych w Stanach Zjednoczonych w raportach radiowych na koniec roku. Grupa, którą Billboard określił jako „zrewitalizowany zespół o odnowionym fokusie”, wydała siódmy album studyjny AND JUSTICE FOR NONE, który zadebiutował na 4. miejscu w rankingu Top 200 Chart i został okrzyknięty przez KERRANG! jako „… album, który dostarcza wszystko co powinien zawierać nowoczesny, metalowy album”. I AND JUSTICE FOR NONE wygenerował 225 milionów streamów na żądanie, ponad 360000 sprzedaży cyfrowych utworów i stał się najlepiej sprzedającym się albumem Hard Rock/Heavy Metal z 2018 r w Stanach Zjednoczonych. To oznaczało wydanie piątego z rzędu albumu, który znalazł się w Top 5. Album osiągnął również pozycję #1 na czterech innych listach przebojów, w tym: Top Digital Albums, Top Rock Albums i Top Hard Music Albums. W ramach letniej i jesiennej trasy koncertowej 2018 zespół przekazał na cele charytatywne ponad 250 000 USD.
Ósmy studyjny album FIVE FINGER DEATH PUNCH zostanie wydanych zimą 2020 roku.

no niestety złodzieje z Livenation :/

Megadeth widziałem już na żywo. Usłyszałem też arcy fenomenalne solo w "Tornado of souls" więc mogę ze spokojnym sumieniem odpuścić ten koncert, tym bardziej, że dwie pozostałe kapele znaczą dla mnie tyle samo, co dług publiczny Mozambiku.

no ja po Megadeth wychodze ;) podejrzewam że połowa Torwaru pójdzie moim śladem ;)

Żułek pisze:FIVE FINGER DEATH PUNCH znajdują się w czołówce na arenie międzynarodowej, 4x platyna, 6x złoto - rekordowe sprzedaże we współczesnym świecie rocka i metalu. Przekroczyli 3 miliardy streamów i nadal biją rekordy na całym świecie.
Zespół ma na koncie 24 single, które znalazły się w top 10 na listach przebojów w ciągu ostatnich kilku lat i ich kariera nie zwalnia tempa. 2018 był kolejnym niesamowitym rokiem dla FIVE FINGER DEATH PUNCH, który uzyskał tytuł najpopularniejszego artysty w rockowych stacjach radiowych w Stanach Zjednoczonych w raportach radiowych na koniec roku. Grupa, którą Billboard określił jako „zrewitalizowany zespół o odnowionym fokusie”, wydała siódmy album studyjny AND JUSTICE FOR NONE, który zadebiutował na 4. miejscu w rankingu Top 200 Chart i został okrzyknięty przez KERRANG! jako „… album, który dostarcza wszystko co powinien zawierać nowoczesny, metalowy album”. I AND JUSTICE FOR NONE wygenerował 225 milionów streamów na żądanie, ponad 360000 sprzedaży cyfrowych utworów i stał się najlepiej sprzedającym się albumem Hard Rock/Heavy Metal z 2018 r w Stanach Zjednoczonych. To oznaczało wydanie piątego z rzędu albumu, który znalazł się w Top 5. Album osiągnął również pozycję #1 na czterech innych listach przebojów, w tym: Top Digital Albums, Top Rock Albums i Top Hard Music Albums. W ramach letniej i jesiennej trasy koncertowej 2018 zespół przekazał na cele charytatywne ponad 250 000 USD.

Rzygać się chce od samego czytania. Po ile najtańsze bilety?

Żułek pisze:Grupa, którą Billboard określił jako „zrewitalizowany zespół o odnowionym fokusie”

Przetłumaczy mi ktoś z marketingowego na polski?

^ zajebiste dziady :)

Hatefire pisze:

Żułek pisze:Grupa, którą Billboard określił jako „zrewitalizowany zespół o odnowionym fokusie”

Przetłumaczy mi ktoś z marketingowego na polski?

To odpowiednik słowa "gówno".

Tak będzie.

[youtube][/youtube]

Hatefire pisze:

Żułek pisze:Grupa, którą Billboard określił jako „zrewitalizowany zespół o odnowionym fokusie”

Przetłumaczy mi ktoś z marketingowego na polski?

Zespół, który gra gówno, które przed nim grało masa innych zespołów, okreslane jako całkiem nowe odkrycie, ale w rzeczywistości pozostające gównem.

Tak to chyba brzmi, może niedokładnie, ale starałem się bardzo. Mam nadzieje ze pomogłem.

Nawet nie znałem tego zespołu, a taki ważny że go Megadeth supportuje. Trzeba będzie wylogowac się z masterfula, kupić w kiosku metal hammera i nadrabiać zaległości.

Dave M. specjalnie taką kolejność ustawił żeby fani mogli spokojnie pójść sobie po koncercie Megadeth i nie oglądać tego pinch punch.

Przede wszystkim chciał mieć pewność, że wszyscy fani po koncercie zdążą na ostatni tramwaj lub autobus, on martwi się o swoich fanów, nie chce, aby szlajali się po nocach...

Gdyby nie ryzyko krótkiego setu to nie jest to glupie rozwiązanie. Lepiej wcześniej skończyć niż później, chociaż nie zawsze ;)
Obawiam się jednak że zagrają mniej kawałków niż gdyby kolejność była odwrotna.

Nie wiem czy warto wyłożyć 200 pln na sam Megadeth, bo przypuszczam że tyle będą kosztować bilety. W zeszłym roku w Katowicach przed Judas Priest słabo się zaprezentowali.

535 pisze:[youtube][/youtube]

Nie znałem tego wcześniej. O kurwa te refreniki są tak pizdowate, że ich by z parady równości za nadmierną ciotowatość wyrzucili ;-)

Ło ja pierdolę....


To nie jest zespół, tylko doskonale skrojony produkt. Perkusista, który uciekł z cyrku, bo nie dość że nie zmył makijażu klauna to jeszcze próbuje udowodnić, że umie uderzyć w talerze zza pleców, basista, który chce się upodobnić do Cthulhu, wokal, który jest podobny do nikogo, ale jest trochę wydziarany i udaje takiego, który sporo przeżył i jest takim cynicznym marzycielem, gitarzysta, który zapuścił sobie dredy aby upodobnić się do swoich idoli z Korna, i drugi, który jest wydziarany jak kolesie z Motley Crue... teledysk, wiadomka, fajne fury, trochę motocykli, przybijanie piątek, pokazanie, jacy oni nie są wporzo do fanów, jak ich muzyka zmieniła życie nastolatków... brakuje tylko cycków i jakichś rozebranych do naga nastoletnich kurewek, które zapinaliby po koncercie, a ich brak znaczy że grupą docelową są właśnie nastoletni kuce, którzy myślą że słuchają muzyki buntu. Kasa pewnie z tego leci niemała, i dobrze, niech się kolesiom powodzi, skoro nawet na taką rozwodnioną srakę jest zapotrzebowanie, ale ja już nigdy więcej nie przesłucham ani skrawka ich muzyki.

Nasum pisze:To nie jest zespół, tylko doskonale skrojony produkt.

no wlasnie cos mi tutaj nie pasuje, jesli to produkt skrojony pod nastoletnich kucy to statystyki powinny wygladac odwrotnie do znalezionych przeze mnie i Zulka. powinni w relacji do Megadeth miec wiecej fanow w mediach spolecznosciowych, wiecej wirtualnych odsluchow, ale marna sprzedaz plyt. jest odwrotnie, wiec albo to jakies legendy, ze statystyczni metalowcy kupuja wiecej plyt albo wcale nie celuja w nastolatkow.

Gotyk pisze:Nie wiem czy warto wyłożyć 200 pln na sam Megadeth, bo przypuszczam że tyle będą kosztować bilety. W zeszłym roku w Katowicach przed Judas Priest słabo się zaprezentowali.

to nie do końca ich wina
gość od nagłośnienia powinien wisieć za jajca za to zrobił podczas ich koncertu.
a skoro tutaj znowu są tylko "gościem specjalnym" to jest jakieś ryzyko że sytuacja może się powtórzyć, bo wiadomo że nagłośnienie ustawia się pod gwiazdę wieczoru a nie supporty, jakie by one nie były.

jeden chuj do kogo to skierowane, nie ma w tym za grosz szczerości. To wykalkulowany produkt, majacy przynieść wymierne korzyści finansowe. Widać że ktoś sporo w nich zainwestował, przemyślał sceniczny image, zachowanie, wpompował kasę w teledyski, wyreżyserował i ostro wypromował. Przynajmniej w grupie docelowej, bo z tego co zauważyłem, jak na razie chyba dla wszystkich jest to absolutne nowum, zespół znikąd. Ile oni w ogóle nagrali płyt? A przy okazji, ile już sprzedali, bo to też dość ciekawe?

Gdyby nie Megadeth, to byłbym pewny, że wzmiankowany FFDP to wynalazek tego typu:

https://www.terazmuzyka.pl/aktualnosci/ ... h-sal.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Oni tak serio? Prawie 150 milionów wejść na youtube?

No dobra, doczytałem... 24 single, siedem płyt !!!!!