Strona 12 z 14

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 14:39
autor: trup
źródło: Tomasz Korek Korneluk

DEATH WORSHIP
Obrazek

DOOMBRINGER
Obrazek

BOMBARDER
Obrazek

MORGAL
Obrazek

(re)PUBLIKA
Obrazek
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 14:42
autor: trup
Death Worship - 10.06.2022, Black Silesia Festival
Autor Blood Libelis
Obrazek
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 14:45
autor: trup
Desaster - 10.06.2022, Black Silesia Festival
Autor Blood Libelis
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 14:53
autor: trup
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 14:59
autor: Mariusz Wędliniarz
Ty jesteś ten w środku Trupie? Tych dwóch gości po bokach to znane persony.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 15:08
autor: trup
Nie Marioosh jako trup wyglądam znacznie znacznie gorzej.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 14-06-2022, 15:11
autor: trup
Tak było! Desaaaster kurwaaaa!


Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 11:31
autor: trup
Goatsmegma - 11.06.2022, Black Silesia Festival
Autor BLOOD LIBELIS
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Deathhammer - 11.06.2022, Black Silesia Festival
Autor BLOOD LIBELIS
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 11:52
autor: Bless this tongue
Każda jedna galeria miażdży !!!

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 13:04
autor: jesusatan
trup pisze:
15-06-2022, 11:31
Goatsmegma - 11.06.2022, Black Silesia Festival
Autor BLOOD LIBELIS
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Deathhammer - 11.06.2022, Black Silesia Festival
Autor BLOOD LIBELIS
Obrazek
Obrazek
Obrazek

No, wlasnie te 2 sklady zostaly odpytane. Deathhammer juz obrobiony, dzis zabieram sie za kozia smegme.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 14:08
autor: 6IMP-|-OUS6
trup pisze:
14-06-2022, 14:53
Obrazek
co to za kapela?

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 14:10
autor: SODOMOUSE
Jaś kapela :lol: ---a tera widzę, że z kolegą forumowym, załapaliśmy się na drugi plan tego foto XD

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 14:13
autor: trup
Wawelthrone

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 14:14
autor: trup
Jak Panowie wnoszą piwo lokalne? wg mnie było wyborne.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 15:07
autor: gelO
Spoko było, wypiłem ich dużo.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 15:09
autor: trup
ja również. doskonale gasiło pragnienie.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 16:57
autor: Saymoon
trup pisze:
14-06-2022, 15:11
Tak było! Desaaaster kurwaaaa!

Pan gitarzysta - zajebista fryzura👌

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 19:57
autor: SODOMOUSE
Saymoon pisze:
15-06-2022, 16:57
trup pisze:
14-06-2022, 15:11
Tak było! Desaaaster kurwaaaa!
Pan gitarzysta - zajebista fryzura👌
Digisaster, to piwny master XD....aaa, i o włosach można pogadać. Najlepsza hmjelowa kuracja.
Obrazek

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 19:59
autor: trup
Wy to fuksa mieliście z tą kwatera w grodzie.

Re: Black Silesia V - 5-6.06.2020, Byczyna

: 15-06-2022, 20:05
autor: Stoigniew
Sporo już zostało napisane, ale pozwolicie że wtrącę jeszcze swoje trzy grosze
HADOPEYAGYAL – zapowiadało się interesująco, ale po trzech kawałkach ciutkę mnie przynudzili, więc poszedłem zacieśniać nowe znajomości przy alko. Może w innych okolicznościach, może w klubie byłoby lepiej. Może jeszcze będzie okazja.
BOMBARDER – jak już ktoś wcześniej napisał, kapela wujka Staszka postanowiła rzucić w kąt akordeon i z wesela przyjechać do Byczyny. Heavy / speed metal na dopalaczach w sumie miał swój urok, ludzie się bawili, po pijaku można było nawet potupać nóżką.
DOOMBRINGER – żarty się skończyły, część artystyczna festiwalu zaczęła się na dobre. Koncert wybitny, szaleństwo pod sceną, charyzma na scenie. Chuj ze słońcem, nawet ono nie mogło tego zepsuć. Znakomicie !
OMEN – dla mnie czas na odpoczynek. Usunąłem się w cień, posłuchałem kilku kawałków. Bez rewelacji, ale jak najbardziej na plus.
DESASTER – prawdopodobnie koncert wieczoru, piszę „prawdopodobnie”, bo jeszcze nie mogę się zdecydować czy oni czy Doombringer był najlepszy tego dnia. Przyjmijmy więc że obie kapele ex-aequo na pierwszym miejscu. Niemczy zdmuchnęli z planszy tego dnia. Bardzo podobała mi się ich radość grania bijąca ze sceny i uśmiechnięta gęba gitarzysty, to się udzielało wszystkim pod sceną. Młyn był przeokrutny, „Satan soldiers syndicate”, Metalized Blood”, „Necropolis Karthago” zdarły mi gardło. Cudo.
DEATH WORSHIP – totalne zniszczenie i anihilacja, tutaj już się nikt nie śmiał. Tutaj nie było litości, była zabójcza maszyna która parła do przodu i nie brała jeńców. Kolejny znakomity koncert tego wieczora.
EXCITER – nigdy nie byłem fanem ale z pełnym szacunkiem podszedłem do koncertu. Stanąłem sobie z boku i podchmielony sobie słuchałem i oglądałem. Ludziskom się podobało. Dobry koncert.
DESTORYER 666 – dla wielu koncert dnia. Co tu dużo pisać, koncert świetny. Mocno zmęczony ale i szczęśliwy świetnie się bawiłem.
Reasumując, dzień wygrali dla mnie Doombringer i Desaster.

Poranek drugiego dnia nie był łatwy, ale z tego co widziałem to inni mieli gorzej 😊 O 14-tej było się już w formie i można było dalej uczestniczyć w tym święcie jakim była tegoroczna edycja festiwalu.
GOATSMEGMA – ciekawe to było, nie powiem, w pełnym słońcu i upale wokalista napierdalał w masce gazowej i widać było że się nie oszczędzał. Szacunek. Przyjęcie było dobre.
MORGAL – również fajnie, bez obsrania zbroi, ale solidnie. Mnie się podobało.
RAGEHAMMER – ekipę Tymka było okazję zobaczyć już tyle razy że tego dnia sobie odpuściłem. Sączyłem piwko, ale to co docierało do moich uszu pozwala stwierdzić że koncert stał na dobrym poziomie.
DEATHHAMMER – też bardzo solidnie. Przyznaje się że nie zna lem wcześniej, ale zrobili na mnie dobre wrażenie.
ROSS THE BOSS – na to czekałem chyba najbardziej. Oczekiwania duże, ale jak najbardziej spełnione. „Blood of the kings”, „Thor”, „Sign of the hammer”, Wheels of fire”, „Black wind, fire and steel”, „Battle hymn”, „Hail and kill”….. Bardzo emocjonalnie do tego podszedłem, kilka razy miałem świeczki w oczach, gardło zdarte… cudowny koncert.
EXCITER – drugi set sobie opuściłem, ale widziałem trochę wiary która była podjarana tym występem przynajmniej tak samo jak ja występem Rossa, wiec chyba było dobrze.
IMPALED NAZARENE – powiem tak, jeśli ten gość (mowa o oczywiście o pojebanym wokaliście 😊) daje TAKI koncert jak jest chory, to ja się kurwa boję co to będzie jak on dojdzie do pełni sił. Muzyczne inferno, totalny rozpierdol i armagedon. Jebane Mistrzostwo. Nic dodac nic ująć.
DEUS MORTEM – wyjść na scenę po tak zajebistym koncercie Impaledów i tego nie zjebac to jest sztuka. Na szczęście ekipa Necrosodoma dała radę i wstydu nie przyniosła. Owszem, widziałem już lepsze koncerty Deus Mortem, ale ten absolutnie do słabych nie należał.
Koncert dnia to dla mnie ROSS i zaraz za nim Mika i spółka.
Całościowo brak słów – cudowny fest, zajebiste koncerty, wspaniali ludzie. Nie wyobrażam sobie że to miałby być ostatni raz, no kurwa nie przyjmuje tego do wiadomości. Widzimy się za rok !

miałem wkleić po jednej fotce z każdego zespołu, ale wobec tego co tu Kol. Trup wkleja to ja się nie będę ośmieszał swoją amatorszczyzną :)