Kto nie widział jeszcze OFAB, niech rezerwuje sobie wolne w tyrce, albowiem bardzo warto.

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
potwierdzam, perkusista to jakiś wariat jest, więcej takich
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
nicram pisze:Antichrist niszczy UaFM w pięć sekund.
Triceratops pisze:szczepic sie mozna na rzadko mutujace i w miare stale genetycznie wirusy, jak gruzlica, krztusiec, blonica czy np koklusz
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
A to w tym Łączniku jak w CRK tam tez bar jest zupełnie jakby poza salą koncertową, chociaż salą bym tego nie nazwał. A co do Ciemnej to tak miło wspominam Mad Lion Festy i death grindowe potupaje no ale sie zawinęło. Z miłych miejsc bliskich memu sercu to Diabolique był świetnym miejscem no i Wagon klub. Nawet Madness dawał rade, grały tam przecież Vadery, Sceptici, Behemothy, Decapitatedy ale i nieodżałowany Yattering. Tam też widziałem pierwszy raz Pyorrhoea z obrzydliwie nieprzystojnym wokalistą w porwanej koszulce:PNostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:35Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Też byłem na tym koncercie w Luksusie. Takie miejsca mają swój klimat, smoła spływa po ścianachZ tego typu miejscówek bardzo mi pasowała Ciemna Strona Miasta.
Pełna zgoda. W każdym z tych miejsc była masa zajebistych koncertów. Nie wiem czy pamiętasz klub Rocker. Tam też było dużo mięcha Lost Soul, Damnable, Reinfection, Phobia, Internal Suffering, Ascaris, Anima Damnata, Vomitory...Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:48A to w tym Łączniku jak w CRK tam tez bar jest zupełnie jakby poza salą koncertową, chociaż salą bym tego nie nazwał. A co do Ciemnej to tak miło wspominam Mad Lion Festy i death grindowe potupaje no ale sie zawinęło. Z miłych miejsc bliskich memu sercu to Diabolique był świetnym miejscem no i Wagon klub. Nawet Madness dawał rade, grały tam przecież Vadery, Sceptici, Behemothy, Decapitatedy ale i nieodżałowany Yattering. Tam też widziałem pierwszy raz Pyorrhoea z obrzydliwie nieprzystojnym wokalistą w porwanej koszulce:PNostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:35Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Też byłem na tym koncercie w Luksusie. Takie miejsca mają swój klimat, smoła spływa po ścianachZ tego typu miejscówek bardzo mi pasowała Ciemna Strona Miasta.