Strona 1 z 2
OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 14-06-2023, 14:59
autor: Sybir
Szkoda, że tylko jeden koncert u nas, w dodatku w odległym Breslau, ale dobre i to.
Kto nie widział jeszcze OFAB, niech rezerwuje sobie wolne w tyrce, albowiem bardzo warto.

Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 14-06-2023, 16:25
autor: Żułek
Sybir pisze: ↑14-06-2023, 14:59
Kto nie widział jeszcze OFAB, niech rezerwuje sobie wolne w tyrce, albowiem bardzo warto.
potwierdzam, perkusista to jakiś wariat jest, więcej takich

Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 14:48
autor: wonsz
+ Sedimentum (can) x Autophagy (us)
na 90% wjeżdżam.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 15:14
autor: Sybir
Słyszałem o tym. Na bank to będzie jeden wieczór? Jeśli tak, to nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, czy jechać - do tej pory to było pewne na 99%.

Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 15:38
autor: Asterix
Świetny skład. Obecny.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 16:25
autor: frankmullen
wonsz pisze: ↑15-06-2023, 14:48
+ Sedimentum (can) x Autophagy (us)
na 90% wjeżdżam.
Skąd to info, jeśli można spytać?
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 16:32
autor: Sybir
Jest na buniu strona wydarzenia zwiastująca nawiedzenie przez 4 zespoły.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 17:35
autor: frankmullen
Qrła, skład marzenie. Wstyd nie być.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 18:57
autor: Sybir
Ogłaszam forumowy mityng! :V
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 18:59
autor: frankmullen
Eh, myślę, że na forumowy kontyngent leśnego BM nie masz co liczyć ;P
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 20:15
autor: Nostromo
Szkoda, że w Liverpoolu, ale pomarudzę, ponarzekam i przybędę.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 20:26
autor: Parael
Nostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:15
Szkoda, że w Liverpoolu, ale pomarudzę, ponarzekam i przybędę.
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 20:35
autor: Nostromo
Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26
Nostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:15
Szkoda, że w Liverpoolu, ale pomarudzę, ponarzekam i przybędę.
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.
Też byłem na tym koncercie w Luksusie. Takie miejsca mają swój klimat, smoła spływa po ścianach

Z tego typu miejscówek bardzo mi pasowała Ciemna Strona Miasta.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 20:48
autor: Parael
Nostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:35
Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26
Nostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:15
Szkoda, że w Liverpoolu, ale pomarudzę, ponarzekam i przybędę.
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.
Też byłem na tym koncercie w Luksusie. Takie miejsca mają swój klimat, smoła spływa po ścianach

Z tego typu miejscówek bardzo mi pasowała Ciemna Strona Miasta.
A to w tym Łączniku jak w CRK tam tez bar jest zupełnie jakby poza salą koncertową, chociaż salą bym tego nie nazwał. A co do Ciemnej to tak miło wspominam Mad Lion Festy i death grindowe potupaje no ale sie zawinęło. Z miłych miejsc bliskich memu sercu to Diabolique był świetnym miejscem no i Wagon klub. Nawet Madness dawał rade, grały tam przecież Vadery, Sceptici, Behemothy, Decapitatedy ale i nieodżałowany Yattering. Tam też widziałem pierwszy raz Pyorrhoea z obrzydliwie nieprzystojnym wokalistą w porwanej koszulce:P
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 15-06-2023, 21:53
autor: Nostromo
Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:48
Nostromo pisze: ↑15-06-2023, 20:35
Parael pisze: ↑15-06-2023, 20:26
No tak mało miejsca i brzmienie nie za tęgie. Ale gdzie indziej we Wro coś takiego zorganizować. W A2 może tyle że tam to chyba za mały kaliber zespołów dla powszechnej świadomości gawiedzi. Alive w ogóle odpada w przedbiegach, CRK trym bardziej. Akademia się zamknęła. Nie wiem jak ten cały Łącznik bo nie byłem ale pod koniec czerwca gra tam Primitive Man i Full fOf Hell to się przekonam. A swoją drogą jak poprzednio Of Feather and Bone grało we Wrocku to przecież grali w Luksusie a tam to sufit nisko i ciasno ale mi sie pdobało i klmat to miało i jeszcze Tomb Mold z nimi grał i Ritual Necromancy.
Byłem już w Łączniku na koncercie i ta miejscówka bardzo mi przypasował. Brzmienie bardzo dobre, nie ma ciasnoty. Dla niektórych minusem będzie brak klasycznego baru. Jest taka osobna komórka, jak jakiś sklepik szkolny.
Też byłem na tym koncercie w Luksusie. Takie miejsca mają swój klimat, smoła spływa po ścianach

Z tego typu miejscówek bardzo mi pasowała Ciemna Strona Miasta.
A to w tym Łączniku jak w CRK tam tez bar jest zupełnie jakby poza salą koncertową, chociaż salą bym tego nie nazwał. A co do Ciemnej to tak miło wspominam Mad Lion Festy i death grindowe potupaje no ale sie zawinęło. Z miłych miejsc bliskich memu sercu to Diabolique był świetnym miejscem no i Wagon klub. Nawet Madness dawał rade, grały tam przecież Vadery, Sceptici, Behemothy, Decapitatedy ale i nieodżałowany Yattering. Tam też widziałem pierwszy raz Pyorrhoea z obrzydliwie nieprzystojnym wokalistą w porwanej koszulce:P
Pełna zgoda. W każdym z tych miejsc była masa zajebistych koncertów. Nie wiem czy pamiętasz klub Rocker. Tam też było dużo mięcha Lost Soul, Damnable, Reinfection, Phobia, Internal Suffering, Ascaris, Anima Damnata, Vomitory...
Koncertu Pyorrhoea, o którym wspomniałeś niestety nie widziałem.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 07-09-2023, 10:40
autor: frankmullen
Kilka słów o wczorajszym gigu. Przez oczywiste w Polsce opóźnienie pociągu wpadłem na ostatnią chwilę, nim Gutless zaczął atakować słuchaczy. Skład imprezy był taki, że trudno tu mówić o jakichś zapychaczach. Od razu Australijczycy wyprowadzili kilka potężnych ciosów prosto w twarze zebranych maniax, których na moje oko było koło setki. Gutless przypomina mi nieco Resurrection albo Malevolentów z czasów "Retribution" - zajebiste, wpadające w ucho riffy stworzone do headbangingu, miejscowo przeplatane kanonadą blastów. Zagrali pewnie prawie wszystko co mieli w swojej skromnej dyskografii. Ale to wystarczyło, by już po ich występie poczuć pierwszy bół w karku. Krótka przerwa (swoja drogą - wszystkie kapele stroiły się dość szybko, więc żadnych dłużyzn nie było) i na scenie zainstalowało się Autophagy. Kapela, która nagrała jeden z najlepszych albumów DM w ubiegłym roku. Co tu dużo mówić? Wygar na maxa, choć dla mnie zawsze dziwnie to trochę wygląda, kiedy drummer zabiera się za wokale. No ale trzeba przyznać, że robił to z pełnym zaangażowaniem, a i sam growl ma nietuzinkowy. Po nich obejrzeliśmy Sedimentum, który, jak dla mnie, wypadł najlepiej tego wieczoru. Tu mieliśmy znowu growlującego pałkera, który jednak dzielił się wokalem z gitarzystą. Kanadyjczycy mają cholerny talent do pisania kawałków, stąd też nie dziwne, że każdy z nich walił słuchaczy po gębie jak Tyson za najlepszych swoich lat. Utwory chyba były znane i lubiane przez ogół słuchaczy, bo jakby częściej zaczęły pod sceną pojawiać się machające głowy. Super występ, bez dwóch zdań. No i na koniec zainstalował się OFAB. Obawiałem się, że po ponad dwóch godzinach deathowej młócki publika nie będzie miała już sił na set, który przyszykował headliner. Obawy były jednak nieuzasadnione, bo maniax dali radę i większość chętnie ruszyła w tany. Na tle pozostałych kapel OFAB grał najbardziej intensywną muzykę. W efekcie można było odnieść wrażenie, że o ile po występach poprzednich kapel, publika została poważnie pokaleczona, to OFAB dokończył dzieła i po prostu dobijał pozostałych przy życiu. Mała ciekawostka - dwie osoby pytały mnie, czy za garami siedział facet czy babka hehe.... Faktycznie osobnik ów miał dość specyficzną urodę, że można było zwątpić. Pikanterii tej sytuacji dodał fakt, że przed występem rzeczona osoba chciała skorzystać z klubowego kibelka, ale do męskiej toalety była za duża kolejka, w związku z czym ponoć osoba ta skorzystała z damskiej haha.... Nie widziałem tego na własne oczy, bo byłem na początku kolejki do pisuaru, ale słyszałem za plecami całą sytuację. Tak czy owak - na przekór wszystkiemu - drummer okazał się zajebistym grajkiem i showmanem, bo widok machającego intensywnie blond włosami garowego był miły dla oka. Podsumowując - bardzo fajna impreza. Lubię takie spędy celowane do konkretnej publiki. Tu nie było przypadkowych osób. Każdy wiedział po co przyszedł i czego się spodziewać. Fajnie, że wszystkie kapele zaprezentowały bardzo wysoki poziom artystyczny. Typowe "no fillers, just killers". Plusem były także wspomniane krótkie przerwy na zainstalowanie się kolejnych kapel, w związku z czym cała impreza szła gładko, szybko i przyjemnie, bez zbędnych dłużyzn. Członkowie kapel byli bardzo sympatyczni i rozmowni. Jedny minus, wg mnie przynajmniej, to ceny merchu. Może jestem zbyt chytry i skąpy, ale 140 za LSy i 90 za shirty to troszkę dużo. Wzorów bluz i koszulek było sporo, ale tym razem, choć kusiło niezmiernie, odpuściłem ciuchy. Musiałem się zadowolić jedynie CD Gutless, na którym umieścili swoje demo. Polecam je wszystkim lubującym się w klasycznym DM. Oby więcej takich imprez, gdzie nie jedzie się na 2 z 5 kapel. DM forever!
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 07-09-2023, 10:52
autor: Pablo
Ciekawe gdzie kolega stał
....z mojej strony po tak długim wywodzie napiszę ,iż ceny merchu były normalne....szokuje kwestia jak tak nieznajomości faktu, iż pałker OFAB może wątły ale zapierdala na garach jak mało który....ale ok. Sam gig rewelacja...każdy zespół w doskonałej formie...bez podziału kto lepszy kto gorszy....to, że Panu Tomkowi udało się ich zorganizować w takim składzie to mistrzostwo...dawno nie było takiego składu w tym kraju....ostatnio chyba Sadistic Intent w Krakowie i Demilich w Warszawie.
Co do 100 osób....raczej nie....i podziwiam fana na wózku inwalidzkim...pełne oddanie sprawie. Życzmy sobie więcej takich gigów.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 07-09-2023, 11:11
autor: frankmullen
Faktem jest, przyznaję się bez bicia, że nigdy nie zagłębiałem się w szczegółowe badanie line-up'u OFAB. Zresztą pozostałych kapel również. Stąd też sam zwątpiłem słysząc wątpliwości innych hehe... Ale fakt, co podkreśliłem - pałker zajebisty z fajną manierą grania. W ogóle uwielbiam perkusistów, którzy nie siedzą sztywno za garami, ale potrafią uprawiać headbanging, łapać kontakt z publiką. Niedoścignionym wzorem jest Mick Harris z ND. To był garman-żywioł. Zgadzam się, że dawno tak idealnie skrojonego pod death metalową publikę koncertu w PL nie było. Tym bardziej z tak dalekich geograficznie krajów. Szacun dla organizatora bez dwóch zdań. I dla kolegi na wózku również. To się nazywa szczere oddanie muzyce.
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 07-09-2023, 11:18
autor: Pablo
sądzę , że przyjdzie nam poczekać na równie udany set.....teraz Kraków i KRISUIN ....zobaczymy jak wypadną
Re: OF FEATHER AND BONE + GUTLESS, Wrocław 6 IX 2023
: 07-09-2023, 11:30
autor: frankmullen
Pablo pisze: ↑07-09-2023, 11:18
sądzę , że przyjdzie nam poczekać na równie udany set.....teraz Kraków i KRISUIN ....zobaczymy jak wypadną
Ja intensywnie myślę nad Bastard Grave i Repuked. Również Liverpool. Szwedzki stół. Kuszące. Gdyby nie to, że 4 godziny pociągiem... Ale chyba zawitam znowu.