Strona 1 z 2

Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 13:03
autor: Żułek
Obrazek

Legendarna hard rockowa formacja Mr. Big, której początki sięgają końca lat 80. po latach omijania naszego kraju, zagra historyczny, pierwszy koncert w Polsce. Autorzy takich absolutnych hymnów lat 90’ jak „Wild World” czy „To Be With You” przyjadą do Warszawy już 11 kwietnia w ramach światowej trasy „The Big Finish”, która ma być zwieńczeniem ponad trzech dekad ich fenomenalnej kariery. Koncert odbędzie się w klubie Progresja.

Przed nami wieczór z przekrojową setlistą, na którą złożą się nie tylko najbardziej znane utwory grupy, ale również nieco zapomniane perełki. W składzie zespołu jest aktualnie trzech oryginalnych członków: Eric Martin (wokal), Paul Gilbert (gitara) oraz Billy Sheehan (bas). Za perkusją usiądzie Nick D’Virgilio, który grał między innymi z Big Big Train i Genesis.

Bilety: 159 zł (I pula) / 179 zł (II pula) / 199 zł (w dniu koncertu)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 13:29
autor: gelO
Jest to bardzo kuszące :)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 13:32
autor: est
Autorami Wild World to oni nie są i nigdy nie byli, że się tak taktownie przyjebię. Oglądałby Paula Gilberta, najlepij z Racer X.

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 14:22
autor: Sgt. Barnes
Super info, wybieram się. Szkoda, że bez Pata Torpeya, ale no cóż... Ale ten MARTIN się trzyma, jest już po 60, a jaki look ;-)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 14:45
autor: Żułek
Sgt. Barnes pisze:
06-09-2023, 14:22
Super info, wybieram się. Szkoda, że bez Pata Torpeya, ale no cóż... Ale ten MARTIN się trzyma, jest już po 60, a jaki look ;-)
pamietam ze za dzieciaka jak ogladałem teledyski w tv nie byłem pewny czy to chłop czy baba :D
nadal nie jestem pewny :sarcasm1:

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 14:47
autor: Sgt. Barnes
W Bravo onegdaj pisali, że jak chciał kupić alko, to musiał się legitymować. A miał wtedy 31 lat :D :D :D

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 15:07
autor: Żułek
Sgt. Barnes pisze:
06-09-2023, 14:47
W Bravo onegdaj pisali, że jak chciał kupić alko, to musiał się legitymować. A miał wtedy 31 lat :D :D :D
tak to bywa(ło) irytujące ;)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 16:56
autor: when_in_sodom
Paula Gilberta widziałem na solo show, w progresji, bodaj w 2010. Eric Martin też grał solo show kilka lat później ale nie było mi dane - pamiętam że była kolizja z jakaś inna impreza i tamta zwyciężyła w rzucie monetą... Zatem wypada pojawić się przy tej okazji.

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 17:02
autor: when_in_sodom
Dodam, że Billego Sheehana będzie można zobaczyć w październiku br, również w progresji, w towarzystwie innego magika 6 strun, Richie Kotzena. Twórczość tego jegomoscia stawiam osobiście wyżej od Gilberta.
https://knockoutmusicstore.pl/wydarzeni ... Q_EALw_wcB

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 18:10
autor: Żułek
when_in_sodom pisze:
06-09-2023, 17:02
Dodam, że Billego Sheehana będzie można zobaczyć w październiku br, również w progresji, w towarzystwie innego magika 6 strun, Richie Kotzena. Twórczość tego jegomoscia stawiam osobiście wyżej od Gilberta.
https://knockoutmusicstore.pl/wydarzeni ... Q_EALw_wcB
sprawdze bo nie znam ale i tak pewnie pójde na Metal Commando 3 bo ten sam dzień ;)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 21:31
autor: when_in_sodom
BTW, Kotzen grał w mr big, jak Gilbert odszedł, tj. na przełomie wieków. Są w sieci nagrania stare z koncertów wspólnych...

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 21:44
autor: Żułek
Kotzena znam ;) nie znam tego projektu ;)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 23:06
autor: Sgt. Barnes
Kotzen to znakomity gitarzysta i wokalista, mam jego kilka płyt, funk, soul, jazz, fusion, hard rock, blues, do tego świetne ballady.
Typ śpiewa niczym hybryda Chrisa Cornella i Glenna Hughesa - dla mnie bomba. I ta płyta z Poison, jedyna całkowicie słuchalna dla mnie - jak to Kotzen okreslił - granie z Poison oduczyło mnie bycia profesjonalistą :D nie dziwię sie, skoro pyknął laskę jednego z członków zespołu w trakcie trasy :D

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 06-09-2023, 23:55
autor: Żułek
z tym wokalistą bym jednak nie przesadzał ;)
ale płytki instrumentalne są bardzo fajne ;)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 07-09-2023, 06:55
autor: when_in_sodom
Żułek pisze:
06-09-2023, 21:44
Kotzena znam ;) nie znam tego projektu ;)
Projekt z Sheehanem i Mikem Portnoyem. Dla mnie mocno średnie kompozycje, ale idę posłuchać Kotzena no i czekam na jego solowy koncert... Jest u nas średnio co 2-3 lata.

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 07-09-2023, 19:36
autor: Żułek
no to nie sprawdzam ;)

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 09-09-2023, 14:57
autor: Sgt. Barnes
Świetną płytę Kotzen nagrał z Adrianem Smithem, to warto sprawdzić 😉

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 12-09-2023, 21:06
autor: when_in_sodom
Słyszałem, ale dla mnie to już nie to, podobnie jak winery dogs. Dla mnie najlepsze jego płyty solo, tak sprzed 20-25 lat. Byłem też na jego koncercie akustycznym, w Krakowie, w lizzard King, w 2013 - super było!

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 14-09-2023, 11:08
autor: Sgt. Barnes
Fakt, takie utwory jak You Can't Save Me czy Go Faster są zajebiste. A jak Ci się widzi płytka z Poison?

Re: Mr. Big 11.04.2024 Wawa Progresja

: 20-10-2023, 18:28
autor: when_in_sodom
Sgt. Barnes pisze:
14-09-2023, 11:08
Fakt, takie utwory jak You Can't Save Me czy Go Faster są zajebiste. A jak Ci się widzi płytka z Poison?
Sorki, przegapiłem pytanko 😉 płytki całej Poison nie słyszałem, ale numer 'Stand' to sztos, zwłaszcza w wersji acoustic. Richie do dziś go grywa na gigach, bynajmniej kilka lat temu się regularnie pojawiał! Typowy, rockowy przebój z lat 90tych, charakterystyczny riff, zapadający w głowie refren... Kawałek zresztą jest jego autorstwa. Natomiast tymczasem zapoznałem się z ostatnimi kawałkami winery dogs i cofam co powiedziałem! Numery na poziomie kawałków Richiego sprzed 20 lat. Fajne refreny, riffy, solówki cud... Eh, zacieram łapy przed jutrzejszą uczta muzyczną, do tego jeszcze... Sobota, nie trzeba rano się zrywać 😉