Masterful Magazine

ULVER

Godzina rozpoczęcia koncertu: 20.00
Bilety w cenie: Miejsca siedzące: 95 zł – przedsprzedaż, 110 zł – w dniu koncertu; Miejsca stojące 85 zł – przedsprzedaż, 95 zł – w dniu koncertu
Miejsca sprzedaży biletów:
Proxima, ul. Żwirki i Wigury 99a, TicketPro


Bilety kolekcjonerskie do nabycia w:
KATOWICE:
Sklep “All” ul. Mickiewicza 14
ŁÓDŹ:
“Strefa Biletów” ul. Piotrkowska 59
KRAKÓW:
Sklep “Metal Shop” ul. Długa 17A
Sklep “Ebola” ul. Floriańska 13
WARSZAWA:
Shortcut, Klub „POWIĘKSZENIE”, ul. Nowy Świat 27 (w podwórku)
Biuro Klubu Proxima, ul. Żwirki i Wigury 99a
Ticketstore “Traffic” ul. Bracka 25



18 grudnia 2010 r. norweska ekipa zagra ekskluzywny koncert w warszawskim „Palladium”.
Gościem specjalnym na koncercie będzie Fennesz, austriacki kompozytor muzyki elektronicznej, doskonale znany w Polsce ze współpracy z Mike Patton’em czy właśnie zespołem Ulver na płycie „Shadows of the Sun”.
Jako polski akcent, na koncercie pojawią się trójmiejskie Blindead oraz Proghma-c. Blindead właśnie kończy pracę nad nowym albumem, który ujrzy światło dziennie w listopadzie, natomiast Proghma-c promuje doskonały album „Bar-do Travel” wydany w 2009 r.

widziałem kilka razy na scenie. pod tym względem mocno przereklamowany zespół. jak ktoś nie widział to się może zechce nabrać i zapłacić ze tę kiepściznę.

w kategorii przedmuchanych i przegadanych zespołów Ulver nie ma sobie równych.

Widziałem dwa razy i było naprawdę dobrze.Tym razem też chętnie bym się wybrał,ale tego samego dnia gra inna kapela,której jeszcze nie widziałem,a bardzo chcę zobaczyć.

Bonny pisze:w kategorii przedmuchanych i przegadanych zespołów Ulver nie ma sobie równych.

Z płyt też?

hcpig pisze:

Bonny pisze:w kategorii przedmuchanych i przegadanych zespołów Ulver nie ma sobie równych.

Z płyt też?

z płyt nie, kurwa. no chyba że mowa o tych starych klocach. ale na scenie miałkie to jak potrawa dla noworodka.
no nie dźwigają tego studyjnego kultu, ani trochę.

nie bylbym az tak radykalny w ocenie, bo w sumie koncert w krakowie mi sie nawet podobal (inna sprawa, ze troche sie napilem w zwiazku z czym bylem mniej wyczulony na usterki ), ale tak generalnie to Bonny ma sporo racji. dlatego tez na nastepny koncert Ulver pojde za jakies 5 lat. niech sie chlopaki wyrobia, bo na razie wypadaja slabo, zwlaszcza jak na swoje mozliwosci.

w tej chwili na scenie Ulver to zespol dla hipsterow, a nie muzyka powazna

Maleficio pisze:Bilety w cenie: Miejsca siedzące: 95 zł – przedsprzedaż, 110 zł – w dniu koncertu; Miejsca stojące 85 zł – przedsprzedaż, 95 zł – w dniu koncertu

Myslalby kto, ze juz sie wyrobili, skoro tak sie cenia

no wlasnie, bilety pewnie w podobnej cenie co na Laibach 8.12 w Filharmonii Lodzkiej...jakby ktos mial dylemat -- eee, co to za dylemat?

a mnie dziwi, ze sprzedają miejsca stojące

A tego Laibacha to nie przenieśli do Krakowa?

e? nic nie slyszalem. jakies zrodlo?

Strona klubu Kwadrat:

http://www.kwadrat.pk.edu.pl/?url=wiece ... %20LAIBACH

Jest tez info na stronie zespołu:

08. 12. 2010 Krakow Kwadrat PL Laibach Revisited

Bonny pisze:widziałem kilka razy na scenie. pod tym względem mocno przereklamowany zespół. jak ktoś nie widział to się może zechce nabrać i zapłacić ze tę kiepściznę.

Prawda jest taka że nie każda muzyka sprawdza się na koncertach. Typowo koncertową muzyką jest na pewno Metal, Rock, Jazz a nawet Blues. Wszystkie te gatunki zdecydowanie lepiej prezentują się na koncertach niż jakaś tam elektronika, trance, czy techno. Tak w ogóle czy można w przypadku trance czy techno mówić o koncertach? Przecież to brzmi zupełnie nie dorzecznie. Na koncercie muszą być muzycy i "prawdziwe" instrumenty. Takie jest moje zdanie. Z tego wszystkiego i tak najbardziej żałośnie wypada Hip-Hop. Kurwa jak widzę, tych gości na gibają się na scenie, pierdoląc coś o życiu i swoich problemach, to mam szczerze dość

Thus spake Castor.

kurwa...... no juz nie wiem co powiedziec.

Wypowiedź nad Rivenem... .

Moim zdaniem całkiem do rzeczne są koncerty techno, hip-Hop i trance a nawet blues.

Hellseeker pisze:Strona klubu Kwadrat:

http://www.kwadrat.pk.edu.pl/?url=wiece ... %20LAIBACH

Jest tez info na stronie zespołu:

08. 12. 2010 Krakow Kwadrat PL Laibach Revisited

ale chujowo !!!!
pomijam juz, ze wczesniej musialbym jechac 15 minut na miesjce koncertu, a do Krakowa troche dluzej - w Filharmonii byloby na pewno ciekawiej niz znow w kwadracie (o ile pamietam grali tam tez w 2008)...

Castor pisze: Z tego wszystkiego i tak najbardziej żałośnie wypada Hip-Hop. Kurwa jak widzę, tych gości na gibają się na scenie, pierdoląc coś o życiu i swoich problemach, to mam szczerze dość

Edit: tu się produkowałem, ale juz może wstawię tylko linki i resztę zostawię bez komentarza.

Cypress Hill duzo OK. Castor duzo nie OK.

Castor pisze:

Bonny pisze:widziałem kilka razy na scenie. pod tym względem mocno przereklamowany zespół. jak ktoś nie widział to się może zechce nabrać i zapłacić ze tę kiepściznę.

Prawda jest taka że nie każda muzyka sprawdza się na koncertach. Na koncercie muszą być muzycy i "prawdziwe" instrumenty.

alez tak,oczywiscie