MERCYFUL FATE
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
Regulamin forum
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
Tematy związane tylko z jednym zespołem lub jedną płytą. Wszelkie zbiorcze typu "América Latina Metal" lub "Najlepsza polska płyta thrash" itp. proszę zakładać w dziale "Dyskusje o muzyce metalowej"
- Plagueis
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2905
- Rejestracja: 19-02-2015, 16:22
- Lokalizacja: South of Heaven
Re: MERCYFUL FATE
No niezupełnie, bo Zoser Mez to było jednak trochę inne podejście do heavy metalu (choć w riffach i solach słychać od razu kto gra i podobieństwa do MF są momentami ewidentne).
"Argument stoi pierwszy, wykręt na szarym końcu."
-
- starszy świeżak
- Posty: 25
- Rejestracja: 27-10-2014, 21:30
Re: MERCYFUL FATE
No połowa płyty to klasyczny heavy metal, reszta to granie jak Mercyful Fate, niestety przez ograniczenia wokalistów nie miało to mocy nagrań z Diamondem, najlepiej to obrazuje cover "Desecration of Souls".
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
Re: MERCYFUL FATE
Z tez upadłego, sprzedanego Trockiego jedna pozostaje prawdziwa - najsłabszy Mercyful Fate jest lepszy od najlepszego solowego Diamonda.
Yare Yare Daze
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MERCYFUL FATE
Nie jest to prawda.hcpig pisze:Z tez upadłego, sprzedanego Trockiego jedna pozostaje prawdziwa - najsłabszy Mercyful Fate jest lepszy od najlepszego solowego Diamonda.
all the monsters will break your heart
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4634
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: MERCYFUL FATE
ja lubie tak samo .. oba oblicza kinga to smakowity kąsek
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MERCYFUL FATE
Po pierwsze. Nie istnieje coś takiego jak najsłabszy Mercyful Fate czy też najsłabszy King Diamond, bo żaden z tych zespołów nie nagrał słabej płyty.
Po drugie. Muzyka obu zespołów jest tak inna, że nie potrafię jej wartościować jednej względem drugiej.
Po trzecie. Teza postawiona przez trockiego. Ten człowiek nie ma pojęcia o muzyce. Jego tezy są fałszywe. :-)
Po drugie. Muzyka obu zespołów jest tak inna, że nie potrafię jej wartościować jednej względem drugiej.
Po trzecie. Teza postawiona przez trockiego. Ten człowiek nie ma pojęcia o muzyce. Jego tezy są fałszywe. :-)
all the monsters will break your heart
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MERCYFUL FATE
Różnica jest bo są to inne płyty składające się z innych kompozycji, mających inne brzmienie i nagranych przez innych ludzi. Ale czy jest jakościowa? Nie powiedziałbym, bo obie płyty wielbię.
all the monsters will break your heart
- vicek
- zahartowany metalizator
- Posty: 4634
- Rejestracja: 26-10-2011, 19:49
- Lokalizacja: dolinki
Re: MERCYFUL FATE
tonicram pisze:Różnica jest bo są to inne płyty składające się z innych kompozycji, mających inne brzmienie i nagranych przez innych ludzi. Ale czy jest jakościowa? Nie powiedziałbym, bo obie płyty wielbię.
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9018
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MERCYFUL FATE
Ja pierdole i bezedur na piksel kwadratowy :D
- hcpig
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10139
- Rejestracja: 06-07-2008, 13:23
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9018
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MERCYFUL FATE
Nieprawda.hcpig pisze:najsłabszy Mercyful Fate jest lepszy od najlepszego solowego Diamonda.
Oczywiście, że istnieje. Dokładniej "Dead Again" i "The Puppet Master" (można zamienić na Abigail II)nicram pisze:Nie istnieje coś takiego jak najsłabszy Mercyful Fate czy też najsłabszy King Diamond
Ale nagrali takie, których słuchasz rzadziej niż zrywasz kartke z 29ym lutego z kalendarza.nicram pisze:bo żaden z tych zespołów nie nagrał słabej płyty.
Oczywiscie, że MF jest duzo lepsze od KD. Pierwsze 2 MF zjadajo cały metal ;) A tak serio to pierwsze 2 MF to muzyka i serducho, twórczosć KD to teatr, szopka i spektakl. Ja jednak wole muzyke.nicram pisze:Muzyka obu zespołów jest tak inna, że nie potrafię jej wartościować jednej względem drugiej.
Jak każdy - jest reprezentantem swojego gustu, a ten chyba ma dość szeroki. Nie zawsze podzielam jego opinie, ale też niejednokrotnie dzięki jego wpisom udało sie przesłuchać jakąs interesujacą, niemetalową rzecz.nicram pisze:Teza postawiona przez trockiego. Ten człowiek nie ma pojęcia o muzyce.
Oczywiscie, że DBTO jest płytą ze wszech miar lepszą, ciekawszą, bardziej klimatyczną, niosącą wieęcej pasji itp itd.nicram pisze:Różnica jest bo są to inne płyty składające się z innych kompozycji, mających inne brzmienie i nagranych przez innych ludzi. Ale czy jest jakościowa? Nie powiedziałbym, bo obie płyty wielbię.
- AroHien
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 2304
- Rejestracja: 18-06-2007, 19:35
Re: MERCYFUL FATE
Obydwaj są swietnymi gitarowymi, ale bez Kinga praktycznie nie istnieją... King bez nich jak najbardziej, co nie zmienia faktu, ze chetnie bym posłuchał ich kolejnych wspólnych nagrań.manieczki pisze:https://iliveforonedollaraday.wordpress ... l-trailer/
- manieczki
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12171
- Rejestracja: 25-07-2010, 03:07
Re: MERCYFUL FATE
nie zebym byl chamem ale jak ktos patrzy to widzi:
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... nightmare/" onclick="window.open(this.href);return false;
25.05.2015 smyki. se posluchac mozna i pofapowac do gitarzystow
https://iliveforonedollaraday.wordpress ... nightmare/" onclick="window.open(this.href);return false;
25.05.2015 smyki. se posluchac mozna i pofapowac do gitarzystow
http://krucjatarozancowazaojczyzne.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
- nicram
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 12612
- Rejestracja: 13-04-2011, 18:53
- Lokalizacja: Litzmannstadt
Re: MERCYFUL FATE
To, że nie lubisz jakiejś płyty (na co wpływ mają często irracjonalne indywidualne upodobania) nie znaczy, że jest ona słaba. Mogę się założyć, że wielu słuchaczy wybierze kompletnie inne ulubione płyty MF i KD oraz te które słuchają rzadziej.Harlequin pisze:Ale nagrali takie, których słuchasz rzadziej niż zrywasz kartke z 29ym lutego z kalendarza.nicram pisze:bo żaden z tych zespołów nie nagrał słabej płyty.
Dla mnie wcale nie jest to takie oczywiste. 2 pierwsze MF to klasyki i ze względu na jakość muzyki ale i także na czas w którym wyszły te płyty. Gdyby zamiast MF pierwszym zespołem Kinga był KD to teraz śpiewałbyś, że dwa pierwsze KD zjadają cały metal. :-) Ja tam słyszę bardzo wiele muzyki na płytach jak Conspiracy, The Eye, The Spider's Lullabye czy House of God i słucham ich równie często co płyt MF.Harlequin pisze:Oczywiscie, że MF jest duzo lepsze od KD. Pierwsze 2 MF zjadajo cały metal ;) A tak serio to pierwsze 2 MF to muzyka i serducho, twórczosć KD to teatr, szopka i spektakl. Ja jednak wole muzyke.nicram pisze:Muzyka obu zespołów jest tak inna, że nie potrafię jej wartościować jednej względem drugiej.
Wiesz, ślepej kurze też czasem trafi się ziarno.Harlequin pisze:Jak każdy - jest reprezentantem swojego gustu, a ten chyba ma dość szeroki. Nie zawsze podzielam jego opinie, ale też niejednokrotnie dzięki jego wpisom udało sie przesłuchać jakąs interesujacą, niemetalową rzecz.nicram pisze:Teza postawiona przez trockiego. Ten człowiek nie ma pojęcia o muzyce.
Dla mnie nie jest to takie oczywiste. Uwielbiam 9 również ze względu na to, że odnajduję na niej bardzo wiele z klimatu DBTO. Może jesteś po prostu mało osłuchany z 9, a DBTO katowałeś przez naście lat i po prostu weszła Ci już w krwiobieg?Harlequin pisze:Oczywiscie, że DBTO jest płytą ze wszech miar lepszą, ciekawszą, bardziej klimatyczną, niosącą wieęcej pasji itp itd.nicram pisze:Różnica jest bo są to inne płyty składające się z innych kompozycji, mających inne brzmienie i nagranych przez innych ludzi. Ale czy jest jakościowa? Nie powiedziałbym, bo obie płyty wielbię.
all the monsters will break your heart
- Harlequin
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9018
- Rejestracja: 12-03-2010, 13:38
- Lokalizacja: Koko City
Re: MERCYFUL FATE
Co do ostatniego podpunktu. Co jak co, ale DBTO jest jednak lepsze niż 9 (które notabene lubie), bo to po prostu najlepszy w moim odczucie metalowy album ever :)