Progresja z wielką przyjemnością zaprasza na trzy koncerty zespołu Ulver, które odbędą jesienią: w Gdańsku (26.11), Warszawie (27. 11) i we Wrocławiu (28.11).
Norweskie wilki Kristoffera Rygga powracają do Polski z nowym projektem, nowym materiałem i nową produkcją. Grupa słynąca z tego, że każdy kolejny album jest muzycznym zaskoczeniem dla fanów i odbija się szerokim echem w muzycznym świecie w pełni zasługuje na miano eksperymentalnej. Ulver nie boi się zmian ani drastycznych rewolucji stylowych, podkreślając tym swoją własną muzyczną filozofię.
W 1993 roku zadebiutowali blackmetalowym albumem Bergtatt, jednak nie dali się zaszufladkować i szybko pokazali, że ich styl wykracza poza metal, folk, a nawet rock. Eksperymentalne podróże Ulvera to także inspiracje muzyką progresywną, symfoniczną, akustycznymi brzmieniami, a jak pokazali na ostatniej płycie także synthpopem.
W 1998 roku lider i wokalista Norwegów Kristoffer Rygg stworzył własną wytwórnię płytową Jester Records, która stała się muzycznym laboratorium zespołu. W 2009 r. w grupie zaszła kolejna ważna zmiana. Do Ulvera dołączył brytyjski multiinstrumentalista Daniel O'Sullivan. W tym samym roku po ponad dekadzie nieobecności na scenie zespół wrócił do koncertowania i to nie w byle jakim stylu, bo wystąpił m.in. w Norweskiej Operze Narodowej.
Kolejne lata przyniosły Ulverowi ponad pół miliona sprzedanych płyt oraz liczne nagrody m.in. NATT&DAG za najlepszy występ na żywo w 2011 r. oraz nominację do Norweskiej Nagrody Grammy, Spellemannsprisen w kategorii Album Roku za „Shadows of the Sun” (2008).
Najnowsze dzieło grupy to album „The Assassination of Julius Caesar”, który jak każda kolejna płyta budzi emocje, czasem kontrowersje i jest szeroko dyskutowana przez fanów. Inspirowany sythpopem i muzyką lat 80-tych krążek jednych zachwyca, podczas gdy dla innych romans z muzyką pop jest poważnym zarzutem. To czego nie można powiedzieć o tej płycie to to, że przejdzie ona bez echa.
Zaskakujący muzycznie Ulver to także koncertowa uczta w każdej kolejnej odsłonie. Nie ma dwóch takich samych tras Ulvera i kto widział choćby dwa koncerty tej grupy podpisze się pod tym obiema rękami. Muzycznych show tego zespołu po prostu nie można ominąć!
Bilety dostępne w klubach:
Progresja, B90 i A2, przez stronę progresja.com oraz eventim, a także w sieci salonów Empik, Saturn i Media Markt.
B90, Gdańsk
26 listopada 2017
ceny biletów: 99 zł w przedsprzedaży i 119 zł w dniu koncertu
Progresja, Warszawa
27 listopada 2017
ceny biletów: zwykłe 100 zł w przedsprzedaży i 120 zł w dniu koncertu | kolekcjonerskie 103 zł w przedsprzedaży i 123 zł w dniu koncertu
A2, Wrocław
28 listopada 2017
ceny biletów: zwykłe 100 zł w przedsprzedaży i 120 zł w dniu koncertu | kolekcjonerskie 103 zł w przedsprzedaży i 123 zł w dniu koncertu.
Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- uglak
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9969
- Rejestracja: 15-06-2012, 12:03
- Lokalizacja: ארץ ישראל
Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Guilty of being right
- Lukass
- zahartowany metalizator
- Posty: 4680
- Rejestracja: 13-08-2015, 23:28
- Lokalizacja: Trójmiasto
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Po ostatnim (i jedynym) ich koncercie, na którym byłem, mam poważne wątpliwości. Bo ani to nie było szczególnie interesujące, ani jakoś bardzo wciągające. Mieli swoje momenty, ale jako całość... nie za bardzo mnie przekonało. I wszystko OK, ale stówka? Naprawdę?
W ogóle ceny za koncerty robią się nie tyle wysokie, co po prostu nieprzewidywalne. Morbid Angel tańszy niż Amorphis, a obie te kapele tańsze niż Ulver. Przewidują małą frekwencyjną klapę.
W ogóle ceny za koncerty robią się nie tyle wysokie, co po prostu nieprzewidywalne. Morbid Angel tańszy niż Amorphis, a obie te kapele tańsze niż Ulver. Przewidują małą frekwencyjną klapę.
Where did we go wrong?
How did we go wrong?
How did we go wrong?
-
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 8375
- Rejestracja: 07-06-2009, 16:29
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
powinienem być tego dnia we wrocławiu. fajnie,że grają tylko nową płytę.
If any man should attempt to criticize Braun's actions, he should be thoroughly patronized for his obviously Jewish behavior
- trup
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 16767
- Rejestracja: 26-11-2009, 14:38
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Powiem Ci, że zauważyłem taką dziwną przypadłość polskiej publiczności, że im cena biletu na danego wykonawcę niższa, tym mocniejsze przekonanie, że nie warto iść bo jakaś słabizna. Im droższe bilety, tym mocniejsze przekonanie, że to coś wyjątkowego i że jak wydam tyle siana, to będę świadkiem czegoś wyjątkowego. Kiedyś nawet prowadziłem zawziętą dyskusję z kumplem sprowokowaną jego stwierdzeniem, że jak coś jest drogie to z automatu jest lepsze, ładniejsze i w ogóle. Puentą było stwierdzenie, że usługi Poczty Polskiej są drogie a jak z jakością to wiadomo. Tym argumentem został pokonany. To było jakiś czas temu. Teraz Poczta daje radę, ale w tamtym okresie to był dramat, a ceny mocno pejsate.Lukass pisze:Po ostatnim (i jedynym) ich koncercie, na którym byłem, mam poważne wątpliwości. Bo ani to nie było szczególnie interesujące, ani jakoś bardzo wciągające. Mieli swoje momenty, ale jako całość... nie za bardzo mnie przekonało. I wszystko OK, ale stówka? Naprawdę?
W ogóle ceny za koncerty robią się nie tyle wysokie, co po prostu nieprzewidywalne. Morbid Angel tańszy niż Amorphis, a obie te kapele tańsze niż Ulver. Przewidują małą frekwencyjną klapę.
Tak czy siusiak - 100 zł za Ulver - zdecydowanie za dużo.
hO Aster Tor Pente - "Give Light and The People Will Follow."
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
„Kto poznał świat, znalazł trupa, a kto znalazł trupa, świat nie jest go wart” (logion 57)
- Medard
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 10369
- Rejestracja: 22-04-2017, 19:15
- Lokalizacja: Prag
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Ludzie pójdą za taką cenę. Drogawo, ale ostatnia płyta bardzo przystępna. Szkoda, że nie grają też starszych kawałków.
Die Welt ist meine Vorstellung.
- gelO
- rasowy masterfulowicz
- Posty: 3256
- Rejestracja: 01-10-2007, 17:44
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Mam nadzieję, że coś oprócz ostatniej płyty zagrają, bo jak nie to bardzo krótki koncert będzie.
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Mam nadzieję, że nie będzie takiego tłoku jak wczoraj. Chyba zapanował dobrobyt, bo ludzie szturmują drzwiami i oknami. Parę lat temu tego typu koncerty nie wyprzedawały nawet starej Progresji.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 319
- Rejestracja: 22-01-2008, 15:09
- Lokalizacja: Wojnę widziała
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Kupie kolekcjonerski do Warszawy jesli ma ktos na zbyciu
-
- rozkręca się
- Posty: 32
- Rejestracja: 14-06-2012, 12:21
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Matkoboskokochano co to było.
Support, Stian Westerhus - grał takie swoje elektroakustyczne post-rocki solo, którym brakowało zdecydowanie tła w postaci sampli, loopów, czegokolwiek żeby to miało ręce i nogi - ale potencjał wyczuwalny. Support płynnie stał się Ulverem - muzycznie super, wizualizacje laserowe zajebiście, nie mam słów. Aranżacje trochę pozmieniane, zdecydowanie na plus, choć przedłużone "Coming Home" (ponad 20 minut) wydawało się być nieco wymuszonym przeciągnięciem.
Ale wokal, klękajcie narody xD. Liczne fałsze, raz nietrafiony refren z ogromnym fałszem. Poza tym, linie wokalne znacznie prostsze niż na płytach. Garm ma ewidentny problem z wydobywaniem wysokich wokali i lepiej żeby tego nie robił w ogóle. Pod koniec miałem wrażenie, że już się nieco męczył, choć równie dobrze mógł być po prostu zażenowany swoją formą wokalną.
Cały koncert mimo wszystko takie 7/10, zdecydowanie warto. Choć wystarczyło poprawnie odegrać w całości płytę roku i byłoby o wiele lepiej ;).
Support, Stian Westerhus - grał takie swoje elektroakustyczne post-rocki solo, którym brakowało zdecydowanie tła w postaci sampli, loopów, czegokolwiek żeby to miało ręce i nogi - ale potencjał wyczuwalny. Support płynnie stał się Ulverem - muzycznie super, wizualizacje laserowe zajebiście, nie mam słów. Aranżacje trochę pozmieniane, zdecydowanie na plus, choć przedłużone "Coming Home" (ponad 20 minut) wydawało się być nieco wymuszonym przeciągnięciem.
Ale wokal, klękajcie narody xD. Liczne fałsze, raz nietrafiony refren z ogromnym fałszem. Poza tym, linie wokalne znacznie prostsze niż na płytach. Garm ma ewidentny problem z wydobywaniem wysokich wokali i lepiej żeby tego nie robił w ogóle. Pod koniec miałem wrażenie, że już się nieco męczył, choć równie dobrze mógł być po prostu zażenowany swoją formą wokalną.
Cały koncert mimo wszystko takie 7/10, zdecydowanie warto. Choć wystarczyło poprawnie odegrać w całości płytę roku i byłoby o wiele lepiej ;).
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Na szczęście w Warszawie Garm śpiewał bez zarzutu. Czysto, głęboko, tak jak trzeba. Muzyka, pokaz laserowy i aranżacje super. Napięcie zaczęło przygasać pod koniec koncertu, ale sytuację uratował właśnie ten rozbudowany "Coming Home" wprowadzając transowo-krautowy klimat i jak dla mnie mógł trwać jeszcze drugie tyle. Gitarzysta ULVER jako support wypadł fajnie z tym minusem, że niektóre wokale były jak na mój gust nieco przedramatyzowane. Ludzi wreszcie nie było za dużo, tak 800 osób. Idealna frekwencja - godna dla artystów i gwarantująca koncertową wygodę wytrawnym słuchaczom ;)
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- zaczyna szaleć
- Posty: 213
- Rejestracja: 23-09-2010, 01:12
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Coś miałem napisać o warszawskim występie norweskich wilków, ale kolega Drone mnie uprzedził i napisał wszystko co miałem naskrobać na klawiaturze więc powtarzać się nie będę. Bardzo dobry występ.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Aż tak fajnie to nie było. Wokalnie na bisie to już była taka jazda po poboczu;) Brzmieniowo także jestem cokolwiek nieusytasy - znikały doły, brakowało basu, niekiedy w kluczowych momentach. Mimo to, bardzo fajny koncert. Tańczący Garm bdb.
Grrrówno!
- Drone
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 9917
- Rejestracja: 11-06-2012, 15:28
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Zauważyłem, że w nowej Progresji brzmienie radykalnie zależy od miejsca, gdzie się stoi. Idealnie jest pośrodku sali, parę metrów przed konsoletą. Po bokach jest znacznie gorzej, z tyłu też.
Przegrana jest na wyciągnięcie ręki.
-
- weteran forumowych bitew
- Posty: 1635
- Rejestracja: 16-05-2012, 17:08
Re: Ulver - GDA, WAR, WRO, 26-28.11.2017
Możliwe, stałem nieco obok konsolety.Drone pisze:Zauważyłem, że w nowej Progresji brzmienie radykalnie zależy od miejsca, gdzie się stoi. Idealnie jest pośrodku sali, parę metrów przed konsoletą. Po bokach jest znacznie gorzej, z tyłu też.
Niemniej, jedna rzecz bardzo mi się podobała. Lasery, laserami, ale ten klubowy klimat ładnie przełamał brak świateł dla muzyków. Gdyby Garma oświetlić sprawiałby pewnie wrażenie gwiazdy pop, albo jakiegoś kuriozum - a tak, wyglądał jak cień prosto z tych całych ejtisów. Stranger thing.
Grrrówno!