Co teraz czytacie? v.2
Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
A co to za klucz?
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2

Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Sgt. Barnes
- zahartowany metalizator
- Posty: 6098
- Rejestracja: 13-07-2012, 07:37
Re: Co teraz czytacie? v.2

jeden z moich ulubionych kingów, nieźle tu pojechał.
Prawdziwy mężczyzna powinien być...ogolony i ciut, ciut pijany.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
Bolesław Wieniawa-Długoszowski.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
Zajebista książka. Pomysł niby prosty - bo idą sobie chłopcy i idą - ale niszczy.Sgt. Barnes pisze:
jeden z moich ulubionych kingów, nieźle tu pojechał.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 450
- Rejestracja: 27-01-2017, 08:18
Re: Co teraz czytacie? v.2
Kilka dni temu skończyłem czytać :) Przerobiłem ją już kilkanaście razy w życiu - za każdym razem stwierdzam, że jest w dalszym ciągu zajebista!!!Plastek pisze:Zajebista książka. Pomysł niby prosty - bo idą sobie chłopcy i idą - ale niszczy.Sgt. Barnes pisze:
jeden z moich ulubionych kingów, nieźle tu pojechał.
U mnie na warsztacie teraz zbiór opowiadań Kinga "Szkieletowa Załoga".
I też - złapałem się na tym, że jednak zdecydowanie bardziej wolę jego pozycje bądź pisane jako Richard Bachman bądź właśnie wydawane jako zbiory opowiadań (Szkieletowa Załoga, Wszystko jest względne, Nocna zmiana).
Od tych 1000-stronicowych bolą mnie tylko ręce...
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
Jako wielki fan Kinga oczywiście nie powiem, że wolę opowiadania od cegieł - uważam poza tym, że za "Bastion" i "To" powinien dostać Nobla - co jednak nie zmienia faktu, że King opowiadania pisał doskonałe. Cała "Nocna Zmiana" to jest kurwa totalne mistrzostwo, nieważne czy chodzi o opowiadanie o Czarnym Ludzie, złym piwie czy przerośniętych szczurach. "Szkieletowa Załoga"? "Mgła", "Małpa", "Szkoła przetrwania", "Skrót pani Todd" choćby rozpierdalają. "Wszystko jest względne" też zawiera parę dobrych kawałków. I koniecznie trzeba wspomnieć o "Marzeniach i koszmarach" - "Nocny latawiec", "Popsy", "Trampki", "Crouch End", "Mają tu kapelę jak wszyscy diabli" pieszczą suteczki niesamowicie.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 450
- Rejestracja: 27-01-2017, 08:18
Re: Co teraz czytacie? v.2
Marzenia i koszmary!!! Jak mogłem zapomnieć... Czuję, że zapowiada się bliższe przypomnienie twórczości Pana Kinga. Jeszcze w liceum łykałem jak pelikan niemalże wszystko, co udało mi się złapać w ręce, z tym zastrzeżeniem że wydawnictwem musiało być "Pruszyński i Spółka" (czyli wklejana wyżej okładka Wielkiego Marszu idealnie wpisuje się w kanon). Kupowałem, stawiałem na półce i maglowałem na miliony sposobów.Plastek pisze:Jako wielki fan Kinga oczywiście nie powiem, że wolę opowiadania od cegieł - uważam poza tym, że za "Bastion" i "To" powinien dostać Nobla - co jednak nie zmienia faktu, że King opowiadania pisał doskonałe. Cała "Nocna Zmiana" to jest kurwa totalne mistrzostwo, nieważne czy chodzi o opowiadanie o Czarnym Ludzie, złym piwie czy przerośniętych szczurach. "Szkieletowa Załoga"? "Mgła", "Małpa", "Szkoła przetrwania", "Skrót pani Todd" choćby rozpierdalają. "Wszystko jest względne" też zawiera parę dobrych kawałków. I koniecznie trzeba wspomnieć o "Marzeniach i koszmarach" - "Nocny latawiec", "Popsy", "Trampki", "Crouch End", "Mają tu kapelę jak wszyscy diabli" pieszczą suteczki niesamowicie.
I zgodzę się z Tobą Plastek w pełnej rozciągłości - Nocna Zmiana to jest szaleństwo!! Co opowiadanie to lepsze.
Jakkolwiek natomiast zarówno "To" jak i "Bastion" końcowo okazują się być bardzo dobre, to mniejsza forma (czytaj: opowiadania) przemawia do mnie zdecydowanie bardziej. Niewykluczone natomiast, że spowodowane jest to natłokiem innych obowiązków... Możliwe, że gdybym usiadł i po prostu zaczął czytać (tak jak kiedyś..) to wciągnęłoby mnie na amen. A i 1000 stron nie stanowiłoby przeszkody.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
Ja szczególnym uwielbieniem darzę edycje książek Kinga wydane w latach 1994 - 1999 przez nieistniejące już wydawnictwo Prima. Wydawnictwo to założył nieżyjący już niestety Andrzej Kuryłowicz, który potem zakładał także Albatrosa. Udało mi się kupić wtedy wszystkie książki Kinga jakie wypuścili; dziś są to rzeczy mocno poszukiwane przez kolekcjonerów. Świetnie to było wydane - twarda oprawa, obwoluta, szycie - książki te pięknie się trzymają mimo upływu 20 lat od premiery.mj. pisze:
Marzenia i koszmary!!! Jak mogłem zapomnieć... Czuję, że zapowiada się bliższe przypomnienie twórczości Pana Kinga. Jeszcze w liceum łykałem jak pelikan niemalże wszystko, co udało mi się złapać w ręce, z tym zastrzeżeniem że wydawnictwem musiało być "Pruszyński i Spółka" (czyli wklejana wyżej okładka Wielkiego Marszu idealnie wpisuje się w kanon). Kupowałem, stawiałem na półce i maglowałem na miliony sposobów.
Wracając zaś do "Nocnej zmiany" - odświeżałem z dwa lata temu. "Dola Jerusalem", "Ktoś na drodze", wspominany już "Czarny Lud" z przewrotnym zakończeniem czy niepokojące "Quitters, Inc.", na poły nostalgiczne, na poły przerażające "Czasami wracają", tajemnicze "Dzieci kukurydzy" - te wszystkie kawałki nadal u takiej starej dupy jak ja wywołują ciarki. Mistrzowski to jest zbiór.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- maciek z klanu
- mistrz forumowej ceremonii
- Posty: 11725
- Rejestracja: 23-12-2008, 22:34
Re: Co teraz czytacie? v.2
Plastek coś Normana Daviesa czytałeś?? Co warto kupić?? i czy w ogóle wartoo.
Dodatkowo szukam jakiś dobrych książek o lodziach podwodnych tj uboty i takie sprawy. Ktoś coś poleca?
Dodatkowo szukam jakiś dobrych książek o lodziach podwodnych tj uboty i takie sprawy. Ktoś coś poleca?
Jestem Maciek, szukam klanu.Adrian696 pisze:nie, BURZUM jest emo
- Pierec
- postuje jak opętany!
- Posty: 328
- Rejestracja: 26-11-2014, 17:53
Re: Co teraz czytacie? v.2

klasa.
- SadoGoat666
- postuje jak opętany!
- Posty: 312
- Rejestracja: 01-09-2007, 15:57
- Lokalizacja: Katowice
Re: Co teraz czytacie? v.2
"Okręt" Buchheim'a, ale jak cię interesuje ta tematyka to zapewne już czytałeś.maciek z klanu pisze:Dodatkowo szukam jakiś dobrych książek o lodziach podwodnych tj uboty i takie sprawy. Ktoś coś poleca?
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
Jak najbardziej. Mam/czytałem wszystko co u nas wyszło tego gościa i jest to rzecz godna polecenia. Ja zazwyczaj robię notatki, gdy czytam; tutaj ilość faktów jest wręcz porażająca i sporo notowałem;) Nie czytałem tylko tej najnowszej "Na krańce świata. Podróż historyka przez historię", ale dziś znowu wystartowała promocja na Bonito więc najpierw z radości jęknąłem jak pedzio na widok nowych rurek, potem zaś rozpierdoliłem blisko półtora klocka na zakupy i rzeczona książka już do mnie jedzie. Tak czy srak warto Daviesa czytać.maciek z klanu pisze:Plastek coś Normana Daviesa czytałeś?? Co warto kupić?? i czy w ogóle wartoo.
Tymczasem zarzuciłem - zapewne ad Kalendas Graecas - wzmiankowany wyżej cykl Carda. Czekało to blisko 8 lat bym zaczął czytać, ale cukier, naiwność i religijne pierdolenie mnie odrzuciło i cykl poszedł znów na półkę.
Nakurwiam teraz:

Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- pr0metheus
- zahartowany metalizator
- Posty: 6086
- Rejestracja: 08-04-2005, 16:54
- Lokalizacja: pisze neonem
Re: Co teraz czytacie? v.2
nie zgadzam sie co do kinga. najlepsze wg mnie co zrobil to "bastion", "pod kopula" i "to". wiec same grubasy.
niech to miejsce niebawem zniknie
-
- postuje jak opętany!
- Posty: 450
- Rejestracja: 27-01-2017, 08:18
Re: Co teraz czytacie? v.2
Oczywiście masz do tego pełne prawo :)pr0metheus pisze:nie zgadzam sie co do kinga. najlepsze wg mnie co zrobil to "bastion", "pod kopula" i "to". wiec same grubasy.
Plastek - masz na podorędziu gdzieś zdjęcie książek ze wspominanej Primy? Bo piszesz o solidnym łączeniu, grubych obwolutach, itd.
Trafiłem kiedyś parę pozycji Kinga z Albatrosa (zrozumiałem, że założyciel obu firm ten sam), m.in. 4 Pory Roku czy Skazani na shawshank (Pruszyński & Sp. tych dwóch w wersjach, które zbierałem nie miał) i prawie natychmiast mi się rozpadły... Dlatego w późniejszym okresie czasu odpuściłem sobie totalnie Mroczną Wieżę (całą serię), bo bałem się że książki nie dotrwają do końca, a dostępne były również tylko u nich.
Aha, gwoli wyjaśnienia - staram się dbać o książki, płyty, itd. Więc widoczne ślady użytkowania owszem dopuszczam i są nieuniknione. Ale tutaj jedno szersze otworzenie książki i klops...
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2
Zdjęcia moich nie mam, ale tak to wyglądało:mj. pisze: Plastek - masz na podorędziu gdzieś zdjęcie książek ze wspominanej Primy? Bo piszesz o solidnym łączeniu, grubych obwolutach, itd.


Wspominasz o słabych wydaniach. Mam egzemplarze "Bastionu" i "Tego" wydane przez Zysk i S-kę w prestiżowej serii Kameleon. W obu papier cienki jak ostatnie płyty Satyricon i okładki miękkie. Także dbam o książki i przetrwały 20 lat, ale jeśli ktoś decyduje się wydać 1300 stronicowe cegły na miękko to znaczy, że coś tam w głowie jednak dobrze nie funkcjonuje. Wydawcy zresztą to temat rzeka.
Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2

Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
-
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 15847
- Rejestracja: 21-01-2011, 11:12
Re: Co teraz czytacie? v.2

Kiedy przeczytałem ostatnio biografię Stalina autorstwa Olega Khleviuka stwierdziłem że nic nie przebije "Dworu czerwonego cara" Montefiorego, który nie dość że pisał z niesamowitą lekkością i niezwykle ciekawie, to jeszcze zgłębił temat tak mocno, że bardziej się już chyba nie da. Khleviuk pisał beznamiętnie, trzymał się faktów tak kurczowo, że momentami wydawała się jego książka bezbarwna, pozbawiona polotu, zbyt "sucha" jesli mogę się tak wyrazić. Dlatego też ostroznie podchodziłem do tej pozycji - z jednej strony nie spodziewałem się, że Baberowski podniesie jeszcze wyżej poprzeczkę, a z drugiej, nie chciałem się zniechęcić czytając po raz kolejny te same fakty. A jednak stało się zupełnie inaczej.
To nie jest stricte książka biograficzna. Nie otrzymamy tutaj lawiny informacji kiedy i gdzie urodził się Józef Wissarionowicz, nie poznamy jego krętej drogi z seminarium do partii bolszewickiej, nie będziemy karmieni przez dziesiątki stron jego karierą i mozolnym pięciem się w górę hierarchii, nie zobaczymy także kulis jego życia osobistego, jego relacji z kobietami czy członkami rodziny. Baberowski chyba uznał, że inni wyczerpali już temat na tyle mocno, że nie chciał się powtarzać a jednocześnie ukazać postać Stalina z zupełnie nowej strony. Początek książki już zapowiada jak to zadanie autor ma zamiar osiągnąć - zaczyna swoją opowieść wydarzeniami sprzed rewolucji a następnie łatwo przekracza czasową cezurę i pokazuje nam rządy podczas rewolucji, wydarzenia w czasie wojny domowej a później już początki rządów Lenina. Możemy zauważyć już w tym momencie nieludzkie dyrektywy, pierwsze zbrodnie czy brak skrupułów u rządzących. Postać która zdominuje książkę pojawia się niespodziewanie, lekko majacząc gdzieś w tle, nieśmiało stawiając pierwsze kroki na politycznej scenie.
Trzeba nieco wiedzy i uważnego czytania, aby skojarzyć w którym momencie krajem zaczyna rządzić Stalin. Początkowo stojąc za parawanem prawa, wściekle walcząc o pełnię władzy, wykorzystuje swoje brutalne metody nie tak otwarcie; czytając książkę jesteśmy coraz głębiej wprowadzani w otchłań terroru i zbrodni, wir który wciągnął ten ogromny kraj i wszystkich jego mieszkańców zaczyna coraz szerzej zataczać swoje kręgi i podobnie jak obywatele ZSRR nie jesteśmy w stanie nic temu zaradzić. Koszmar rozpoczyna się wraz z kolektywizacją i industrializacją kraju - ambitne plany władcy absolutnego, dla którego ludzkie życie nie znaczyło dosłownie nic, plany, których szaleństwo jest porównywalne tylko z ich ambitnością wydają się nam teraz po prostu niewyobrażalne. Od tego momentu Stalin coraz bardziej kontrolował wszystko i wszystkich, z diabelską zaciekłością walczył o absolutną władzę, a następnie w perfidny, brutalny i bezduszny sposób wal o jej utrzymanie w swoich i tylko w swoich rękach. Od tego też momentu widzimy jak powoli ale nieubłaganie przestaje być człowiekiem i staje się monstrum, które prawdziwą radość i przyjemność czerpało z ciągłego niszczenia i mordowania.
Kolejne rozdziały to droga krzyżowa całych narodów, grup społecznych, mniejszości etnicznych czy politycznych przeciwników i rywali. Podobienstwa z "Archipelagiem Gułag" Sołżenicyna wydają mi się trafione. Także w swojej książce Baberowski skupił się na zagadnieniu stalinizmu, pokazuje i podaje niezliczone przykłady okrucieństwa dyktatora, ukazuje czytelnikowi tą ogromną maszynę do mielenia ludzkiego mięsa przez którą przeciśnięto miliony osób. Skala represji, nieludzkie traktowanie podczas przesłuchań, deportacje całych narodów, ogrom czystek podczas których satrapa całkowicie beznamiętnie przeglada listy osób skazanych na egzekucję po czym jednym pociągnięciem pióra przecina tą delikatną nić która łączyła skazanych z doczesnym życiem. Widzimy w jaki sposób pragnął kontroli swoich obywateli, w jaki sposób niszczył ich psychicznie próbując kontrolować nie tylko to co czytają, oglądają lub piszą, ale także co myślą i w co wierzą. Z każdą stroną obłęd coraz bardziej się posuwa, terror pożera coraz więcej nowych ofiar, a władca nie potrafiąc nasycić się ogromem swoich zbrodni coraz domaga się kolejnych ofiar. Liczby które padają wprawiają w zdumienie. I kiedy wydaje się że nic nie jest w stanie dorównać Wielkiemu Terrorowi z lat 1937-1938 wybucha druga wojna światowa. Ogrom zbrodni, cierpienia i przelanej krwi wręcz paraliżuje - jak do tej pory nikt chyba nie oddał tego lepiej, nikt nie opisał tak dogłębnie gwałtu i przemocy, nikt za pomoca pióra nie przekazał lepiej atmosfery strachu i przerażenia niż w tej książce.
Ta książka to zapis wręcz niekończących się masakr, rzezi i pożogi która znaczyła drogę Stalina od samego początku aż do jego końca. Pozycja epatujaca wręcz przemocą, ukazująca straszliwą prawdę o tym człowieku, dla którego śmierć milionów to tylko statystyka, to tylko liczby zapisane na papierze. Książka w dobitny sposób pokazuje także osobistą odpowiedzialność dyktatora, pokazuje że tak naprawdę to właśnie on pociagał za wszystkie sznurki, on inspirował, nakłaniał i wydawał bezpośrednie rozkazy przez które ginęli niewinni ludzie. To własnie on rozpętał to piekło, on o wszystkim chciał wiedzieć i wszystko kontrolować, nie można było nawet zabić więcej ludzi bez pytania się o jego zgodę. Wstrząsająca lektura, mimo wszystko polecam bo to jedna z bardziej wartościowych pozycji na rynku.
- Plastek
- zahartowany metalizator
- Posty: 5009
- Rejestracja: 29-08-2011, 10:58
- Lokalizacja: Pot pod pachami
- Kontakt:
Re: Co teraz czytacie? v.2

Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Ufoludku ufoludku zerżnij mnie. Zerżnij, zerżnij u-f-o-l-u-d-k-u mnie.
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
Jesteśmy Fisted Sister i lubimy się jebać!!!! Wyjebiemy nawet owcę!!!!
Wszyscy ręce w górę! Wszyscy ręce w górę!
Wolę kakaową dziurę!!
- Triceratops
- Biały Weteran Forume Tańczący na Kurhanach Wrogów
- Posty: 18129
- Rejestracja: 25-05-2006, 20:33
- Lokalizacja: Impossible Debility