Moja ulubiona postać:

Moderatorzy: Nasum, Heretyk, Sybir, Gore_Obsessed
absolutnie najlepszy ;) u mnie drugi sezon Westworld, podtrzymuję zdanie, że jest zupełnie nie potrzebny i nudny w sumie.Heretyk pisze:nie wiem w sumie, czy to jest nowy, czy stary i gdzie stawiamy granicę, ale wziąłem się za rodzinę soprano (tak wiem, jestem "lekko" opóźniony) i.... jest to doby serial. bez wątpienia :)
Rodzina Soprano - najlepszy!!!Heretyk pisze:dobra, to jadę z drugim sezonem Sopranos. chuj, że sto innych seriali czeka na swoją kolej. w tym Gra o Tron, którą widział już chyba każdy, nawet ślepcy ;)
Nie przejmuj się. Ja kilka dni temu kupiłem GTA... 4. Niedługo się za nie wezmę. : )Heretyk pisze:nie wiem w sumie, czy to jest nowy, czy stary i gdzie stawiamy granicę, ale wziąłem się za rodzinę soprano (tak wiem, jestem "lekko" opóźniony)
Nie widziałem nawet sekundy. : )Heretyk pisze:dobra, to jadę z drugim sezonem Sopranos. chuj, że sto innych seriali czeka na swoją kolej. w tym Gra o Tron, którą widział już chyba każdy, nawet ślepcy ;)
o, koles z Garth Marenghi's DarkplaceTheDude pisze:Z brytyjskich serii polecam SNUFF BOX. Niestety krótkie, ale humor zacnie wykręcony.
https://www.imdb.com/title/tt0775400/
Skecz z lekcją gry na gitarze, na zachętę:
[youtube][/youtube]
Oglądam spokojnie, nie spieszę się. Nie chcę przedawkować Dwa sezony za mną i jest coraz lepiej. Monologi murzyna przestały mnie wkurwiać. Losy poszczególnych bohaterów coraz bardziej interesujące. Postać tego prawnika (Bitcher?) trochę jakaś taka przerysowanahes pisze:Jak tam OZowi neofici?
No słyszałem o tym i miałem nawet okazję obejrzenia w tv, ale przegapiłem a teraz leci Lost :( (też ponoć warto, dobre to jest?)yossarian84 pisze:nie wiem czy wiecie ale amerykańskie The Office, to jest najlepsza rzecz jaka powstała