AZARATH

[trup]

racja sracja.
Kapele które tak grają bo lubią tak grac. Podobieństwa wychodzą niechcący.
Behemoth z ZAŁOŻENIA, INTENCJONALNIE miksuje to co modne, albo co fajnego nagrali inni, i polewa swoim sosem.

[Rumburak]

czyli potwierdzasz pośrednio, że są kopistami. ok -:) tu się nie będziemy spierać. styl polegający na kopiowaniu. może być. zostaje w takim razie kwestia do rozkminy, czy dobrzy kopiści, czy słabi -;)

Pragne zaznaczyc, ze nikt nie gani gruzowych kapel za powielanie do zarzygania wyswiechatnych pomyslow, brzmien etc. Opierdol za to zbiera Behemoth za inspiracje innymi. (:

Może dlatego, że liderzy gruzowych kapel,nie twierdzą przy okazji każdej następnej płyty , że wynaleźli koło i osiągnęli absolut.

[ozob]

No tak, Behemoth nie lubi grac jak gra. (:

[Ogre]

Dalej jestem ciekawy jak zabrzmi album w całości. Z niecierpliwością nie czekam, ale pełny wydźwięk płyty może być interesujący.

[Pelson]

Dalej jestem ciekawy jak zabrzmi album w całości. Z niecierpliwością nie czekam, ale pełny wydźwięk płyty może być interesujący.

Powyżej jest przecież link do całości?

[Ogre]

Dalej jestem ciekawy jak zabrzmi album w całości. Z niecierpliwością nie czekam, ale pełny wydźwięk płyty może być interesujący.

Powyżej jest przecież link do całości?

Już jest? o proszę, niespodziewanka.......faktycznie - poczekam na nośnik i posłucham na znanym sobie sprzęcie, aż tak mi się nie spieszy.

[frankmullen]

Dalej jestem ciekawy jak zabrzmi album w całości. Z niecierpliwością nie czekam, ale pełny wydźwięk płyty może być interesujący.

Powyżej jest przecież link do całości?

Już jest? o proszę, niespodziewanka.......faktycznie - poczekam na nośnik i posłucham na znanym sobie sprzęcie, aż tak mi się nie spieszy.

Nie ma po co. Forumowa czołówka, dla której perełkami tego roku są kapele grające leśny BM typu Skygge Bygge i Gjenrut Orgut (czy jakoś tam), już zadecydowała, że to jest chujnia i szajs...

[hcpig]

Istnym ignoranctwem jest niechec przyznania tego, ze Behemoth na przestrzeni lat od "Satanica" wytworzyl swoj styl, ktory nie sposob pomylic z niczym innym.

Chyba 'DO Satanica'. Styl to miał na tej płycie oraz przede wszystkim na 'Pandemonic Incantation' - jednej z najlepszych polskich płyt BM, Do tego ewentualnie wiejski 'Grom' bo Światowid to zasadzie kopia demówek Carpathian Forest.

Jeżeli piszesz od dwóch ostatnich dekadach to nie ma czegoś takiego jak styl Behemoth - w sensie muzycznym w każdym razie bo pomorski marketing to zjawisko w skali makro a nie tylko grajdołu.

[ozob]

Fajnie, ze wskazujesz "Statanica" bowiem dwie ostatnie slysze jako bezposrednie nawizanie do niej. Oczywiscie z elemantami, ktore Behemoth wypracowal w pierwszej dekadzie XXI wieku. W pewnym sensie zatoczyli oni kolo, ale oczywiscie od "Thelema" do "Evangelion" bylo rozwiniecie patosu z niekiedy wyraznymi inspiracjami jak na "Zos Kia Cultus". Jednakze nie pomylilbys tych plyt z plytami innych zespolow poniewaz w z tych wszusykich zapozyczen uformowal sie rozpoznawalny styl muzyki Behemoth. I on jest na tyle wyrazny, ze ten ich "Hollywood" slychac w grze innych kapel, ktore sie Behemothem inspiruja.

[COFFIN]

[trup]

[nicram]

Posłuchałem. Nie jest tragicznie, trochę starych klimatów, trochę Behemoth. Będę nabywał. Może to tylko sentymenty i magia nazwy, koło której nie mogę przejść obojętnie. Muszę to w każdym razie sprawdzić.

[Rumburak]

Posłucham na spokojnie całości jak dojdzie fizyczny nośnik. Choć wielkich nadziei i oczekiwań już się wyzbyłem w stosunku do tego zespołu.

[12345]

Całość posłucham z cd, ale 3 zaprezentowane utwory mnie akuratnie pasują.

[Fixxed]

Wypłaszczone jak statystyki zachorowań granie, jestem złej myśli. Ale preorder i tak siądzie.

[Harlequin]

Posłuchałem. Nie jest tragicznie

Coś w tą stronę, wyłączyłem po 6 kawałkach. Chyba jest tu więcej luzu niż na ostatniej. Produkcynie nowy matex nie widzi mi sie, jakis taki machanicznie-pykający, twardy, ale wygładzony. Ponglish oczywiście karygodny i jeśli chcą po angielskiemu to albo niech pan wokal sie naumie albo niech spiewa po polskiemu. Pluć ie będę, ale wracać też nie planuje.

[Block69]

Sprawdziłem całość w 2 ratach i trochę mi się dłużyło, a z tymi 3 wcześniej opublikowanymi numerami nie miałem większego problemu jak większość tutaj. Dziwię się, że ktoś jeszcze liczył na powrót do czasów albumów od 1 do 4.

[Headcrab]

Ponglish oczywiście karygodny i jeśli chcą po angielskiemu to albo niech pan wokal sie naumie albo niech spiewa po polskiemu.

Gdyby deathmetal wymyślili np. u nas a nie w Stanach, pomyslalbym że growl jest po to by Ponglish ukryć.

[Rumburak]

Kurier wpadł już z paczką z Agonii i nowym Azarath. Po pierwszym odsłuchu wrażenia całkiem przyzwoite. Weszło na raz bez większych grymasów. Nawet te promocyjne kawałki brzmią jakoś lepiej. No, może poza ostatnim który momentami przywodzi na myśl behemoth. Na szczęście poza tym jednym zbyt wiele podobieństw nie słyszałem. Po jednym przesłuchaniu za wiele nie powiem, ale z całą pewnością lepsze to niż dwie ostatnie. A, ten skulripper oprócz poprawy akcentu, mógłby też trochę schudnąć.

[Wódka i Piwo]

Powyżej jest przecież link do całości?

Już jest? o proszę, niespodziewanka.......faktycznie - poczekam na nośnik i posłucham na znanym sobie sprzęcie, aż tak mi się nie spieszy.

Nie ma po co. Forumowa czołówka, dla której perełkami tego roku są kapele grające leśny BM typu Skygge Bygge i Gjenrut Orgut (czy jakoś tam), już zadecydowała, że to jest chujnia i szajs...

Dla jednych czołówka to Skygge Bygge dla innych kolejny Necro Nocturnal Satan Grave sypiący gruz albo ścigający się na tępa z niemieckim MG-42. Takie życie